Forum OSKKO - wątek

TEMAT: reorganizacja klas
strony: [ 1 ]
Gaba10-04-2005 22:18:15   [#01]

przychodzą ostatnio nauczyciele z wnioskami, by zreorganizować 3 klasy. Jest w nich wybitnie nieciekawy układ - w dwóch nadmiar dzieci ponad wszelką normę, w trzeciej po klasyfikacji może zostac najprawdopodbniej po przesiewie 17-18 osób czyli 50%  dwóch pierwszych (dzis ta klasa tez nie jest liczna)...

Poprawiłby się komfort pracy, słabsi by zyskali lepszych kolegów... troche by to miru wśod niektórych wprowadziło... lepiej by się zorganizowało grupy...

 

Kto miał taki przypadek, jak to załatwialiście i na jakie przepisy się powoływaliście. rodzice dwóch pierwszy klas nie bedą zadowoleni. Jedna z tych klas jest dość dobra, ale pracuje w niej jedynie część dzieci, część jest w niej na zasadzie bycia... niechętnie pracuje, dośc rozrabia jak to dzieci, przeszkadza...

Marek Pleśniar10-04-2005 23:03:50   [#02]

bez kilkuetapowej akcji informacyjnej wśród wszystkich rodziców nie obejdzie się. Macie okazję bo zaraz będa zebrania z rodzicami. Mnie podobna akcja kosztowała sporo dyplomacji (czytaj: można zdechnąć z tego).

Argument - dobro uczniów jest najskuteczniejszy. A ten masz.

Jola10-04-2005 23:11:58   [#03]
U nas miała miejsce reorganizacja klas piątych - z pięciu, utworzono cztery szóste. Inny powód - względy oszczędnościowe.
Nie było łatwo, ale jest dobrze. Wszyscy cali ;-)
AnJa11-04-2005 00:02:38   [#04]
III klasa - czyli rok do końca.  I w gimnazjum, więc pewnie  dosyć drażliwi są.

Zastanów sie czy warto - zwłaszcza, że nie musisz.

Moze przedstaw propozycje pokazując jako szansę?, ale bez przymusu.

Bo se ładnie nagrabić możesz, a efektów to tak naprawdę moze żadnych nie być.

U Joli, (a podejrzewam że i u Marka) sytuacja jednak inna: reorganizacja sprowadzona do redukcji liczby oddziałów.

Moje osobiste dziecko przeżyło kiedyś sytuacje odwrotną: tworzono nowy oddział zmniejszając inne(po I SP). Zastosowano losowanie  ważone a rodziców "kupiono' ustalając obsadę nauczycieli ( a właściwie tego jednego)
Marek Pleśniar11-04-2005 00:21:13   [#05]

moja sytuacja byłą jeszcze gorsza (chyba). Miałem przenieść bez awantur klasy do innego budynku i szkoły w zasadzie. Dali się jakoś ułagodzić;-)

Wszytko można jak sie człek uprze;-)

AnJa11-04-2005 08:36:33   [#06]
Jak musi  to się powinien upierać:-)
Marek Pleśniar11-04-2005 08:56:44   [#07]

widzę że Kolega obcykany w muszeniach dyrektorskich;-)

Musiał to się uparł.

AnJa11-04-2005 09:38:25   [#08]
Uj, doświadczonym ciężko. I niejednokrotnie;-)

W tym także kiedyś uparłem się, choć nie musiałem.

I do dzisiaj żałuję - nie skutków uporu(bo tych nie było), ale głupoty, która mi kazała się upierać.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]