rozporządzenie o organizacji roku

§ 5. 1. W szkołach, w których zajęcia dydaktyczno-wychowawcze są realizowane przez sześć dni w tygodniu, dniem wolnym od zajęć jest dzień wypadający między dwoma dniami świątecznymi ustawowo wolnymi od pracy.

2. Dyrektorzy szkół, w których zajęcia dydaktyczno-wychowawcze są realizowane przez pięć dni w tygodniu, w porozumieniu z radą szkoły i radą pedagogiczną, mogą potraktować dzień wypadający między dwoma dniami świątecznymi ustawowo wolnymi od pracy, a także piątek wypadający bezpośrednio po dniu świątecznym ustawowo wolnym od pracy, jako dzień wolny od zajęć, pod warunkiem zrealizowania zajęć przypadających na ten dzień w wybraną sobotę, z zastrzeżeniem ust. 2a.

2a. W szkołach, w których zajęcia dydaktyczno-wychowawcze są realizowane przez pięć dni w tygodniu, dzień 2 maja, jeżeli wypada w dzień powszedni, i piątek po święcie Bożego Ciała są dniami wolnymi od zajęć dydaktyczno-wychowawczych.

3. W szkołach, w których zajęcia dydaktyczno-wychowawcze są realizowane przez pięć dni w tygodniu, w dni wolne od zajęć szkoły mogą organizować zajęcia wychowawczo-opiekuńcze, imprezy służące upowszechnianiu kultury, sportu, turystyki i inne zajęcia pozalekcyjne.

wolny

wolne?

wolne!!!

kalendarz...

nie chodziło mi konkretnie o rozporządzenie a o kalendarz roku szkolnego 2004/2005 umieszczony na stronie MENiS.

Kalendarz roku szkolnego 2004/2005

Dni wolne od zajęć dydaktyczno-wychowawczych:

Romanie

hmm...

ja w tym temacie zgadzam sie z Romanem - wydaje mi się, ze jest to wolny dzień bez odpracowywania i bez konieczności przeprowadzania zajęć opiekuńczych...czy to przypadkiem nie dlatego nieco później niż zwykle kończy sie ten rok szkolny???

niemniej jednak mogę sie mylić...

z wielkim prawdopodobieństwem może to też byc moje myślenie życzeniowe :)))

proponuję..

co by romanie nie było głupie - gdyby ktoś za to zapłacił;-)

no i by się poprawiłą płynnośc i wymiana kadr - boby nauczyciele do imentu już powariowali z tego:-)

no bo przecież...

rok szkolny trwa od 1 września do 31 sierpnia. Natomiast 24 czerwca wypada jedynie zakończenie zajęć dydaktyczno-wych., a nie roku szkolnego. Czyli od tego czasu do końca sierpnia należy....

Kalendarz roku szkolnego 2004/2005

zapewnić opiekę nad... Tą ramkę wyjąłem z witryny naszego MENiSa. I to byłoby na tyle. Przestańcie myśleć o głupotach podczas wakacji. Do roboty. Jest takie powiedzenie "jeśli zgodziłeś się na psa, to szczekaj". Pozdrawiam. Roman.

:)))

oj moi drodzy

3. W szkołach, w których zajęcia dydaktyczno-wychowawcze są realizowane przez pięć dni w tygodniu, w dni wolne od zajęć szkoły mogą organizować zajęcia wychowawczo-opiekuńcze, imprezy służące upowszechnianiu kultury, sportu, turystyki i inne zajęcia pozalekcyjne.

§ 6a. Dla uczniów, których rodzice (prawni opiekunowie) nie mogą zapewnić opieki w dniach, o których mowa w § 5 ust. 2a i w § 6 ust. 2-4a, szkoła ma obowiązek zorganizowania zajęć wychowawczo-opiekuńczych.

Kliknijcie w te niebieskie literki w rozporządzeniu, co zyczliwie już  radził Arkadiusz

Czasem trzeba łacznie przeczytać kilka zapisow w tym samym rozporządzeniu- taki niuansik maly;-))

( jak dla mnie- zadno dziecko nie przyjdzie do szkoły, ale karteczki zebralam i wiem, ze opieki organizowac nie muszę- zresztą w dzień po Bozym Ciele jest zlot- więc tym bardzij;-)

asiu :)

;-))

Widziałam bidulo, że się tu sama zmagasz z Romanem :-)

A Roman, to trudny zawodnik;-))

no właśnie asiu..

tak sobie czytam i kombinuję:

dni wolne od zajęć dydaktyczno wychowawczycych = obowiązek zapewnienia zajęć opiekuńczo wychowawczych - to z rozporządzenia

i dalej: 24 czerwca 2005 - zakończenie zajęć dydaktyczno wychowawczych

chmm :)))

upss

sorry nie doczytałem ostatnich maili i kopiuje wątek - ja też odszczekuję

Ale mówiąc szczerze zapytałbym prawników ministra o to dlaczego te same określenie (wolne od zajęć dydaktyczno wychowawczych) raz znaczy jedno a raz drugie.

Tworzenie niespójnego prawa jest chyba ... nielegalne (w Europie)

Piotrze

Nie łudź się, ze oni tam wiedzą,  co tworzą;-)

Ta hiperinflacja prawa, bardzo widoczna w prawie oświatowym, powoduje, że im bardziej cos jest okreslone w przepisach , tym bardziej nie wiadomo jak do tego podejść.

Usiłują doprecyzowywać , cos co usiłowali precyzowac wcześniej, itp, itp.

No i efekt jest taki jaki jest

asia ma rację..

"Nie łudź się, ze oni tam wiedzą,  co tworzą"

Ja już przestałam :)

Co tam 2 maja 2005

§ 2. 1. W szkołach, z zastrzeżeniem ust. 2-4, zajęcia dydaktyczno-wychowawcze rozpoczynają się w pierwszym powszednim dniu września, z wyjątkiem soboty, a kończą w ostatni piątek czerwca.

Zobaczcie na czerwiec 2006 !!!

a niech Cię...

tak czlowiekowi schrzanić niedzielę!!!!

;-)

to już

"nowe" będa

to i moze też nowe rozporządzenie?

kto wie?

;-))

Słuchajcie, n-li obowiązuje pięciodniowy tydzień pracy. Zgodnie z KN nauczyciel w tych dniach zobowiązany jest realizować zaj. dyd. wych i opiek,

 inne czynności wynikające e statutu szkoły

czynności wynikające  i związane z przygotowaniem do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym. Dyrektor zatem może (zaznaczam:MOŻE) zobowiązać nauczycieli do obecności  np. 2 maja na szkoleniowej radzie i kicha z dnia wolnego.

:)))