Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Sprawozdanie z Konferencji OSKKO - piątek - dzień pierwszy
strony: [ 1 ][ 2 ]
Marek Pleśniar17-03-2005 02:35:57   [#01]

zamieszczam najkrótsze - bo piątkowe sprawozdanie. Nadal czekam na część materiałów konferencyjnych by móc zamieścić pozostałe dni

A jest tego o wiele więcej:-)

II Ogólnopolska Konferencja Kadry Kierowniczej Oświaty

dzień pierwszy - piątek 11 marca 2005, godz 17:00

Jacek17-03-2005 08:00:35   [#02]
Magosia, prorok Ty czy co? Skąd wiedziałaś, że uwidocznią mi tego dodatkowego kotlecika 07.jpg ;-))
bogda417-03-2005 08:07:13   [#03]

  Baaaaardzooooo mi się podobają fotografie z konferencji. Szkoda tylko że nie pokazują się przy osobach mini wizytówki.

Magosia17-03-2005 08:15:07   [#04]

Sztuka obserwacji

było tak: najpierw żurek na gorąco, potem zimne przekąski. Towarzystwo zgłodniałe, nasyciwszy się, zadowolone miny miało i pozy już swobodne, acz jeszcze przyzwoite.

To i Szef dał znak i kotlety, a  kurczaki pieczone szły - z przodu Pani kelnerka, za ną w trop- z aparatem sam Marek, coby uwiecznić i argument mieć, gdyby jakoweś skargi na wyżywienie były.

A że ty Jacku fizjonomię masz przyjemną, uśmiech fotogeniczny, generalnie jesteś niestereotypowy w wyglądzie - to i uwiecznili...

Z czego cieszyć się należy :-)

A mnie najbardziej Szefostwo się podoba - to uroczyste na początku:-)

Magosia17-03-2005 08:20:00   [#05]

Na posterunku

i jeszcze bardzo symboliczny i charakterystyczny Marek na zdjęciu grupowym ;-))))

A teraz już spadam - do wieczora , czeka mnie bardzo trudny dzień :-(

beera17-03-2005 08:25:48   [#06]

:-)

bardzo, bardzo fajne zdjęcia :-)

Kurcze, jak przyjemnie się spotkać i moc potem rozmawiać tu w necie ze znajomymi już :-)

Imponujące jest też to, ze tak wiele znajomych twarzy- a to z Olsztyna, a to z KKDP z grudnia, z tamtegorocznego zjazdu

Żal, że tak malo czasu, ze nie z wszystkimi ciepłe slowo...

AnJa17-03-2005 08:29:59   [#07]
Bo jak się sen nad wzbogacającą ogólnie, a ciepłą w atmosferze przedkłada rozmowę, to kiedy ten czas ma być?
beera17-03-2005 08:41:49   [#08]

:-)

:-))

dlatego lubię zloty- bo tam czlowiek mniej " w pracy" ;-))

Marek Pleśniar17-03-2005 09:10:50   [#09]
no troszkę mniej;-)
Ajcila17-03-2005 09:11:40   [#10]

oj bardzo miłe

Oglądać sobie zdjątka osób które się zna:-))

zgredek17-03-2005 15:22:56   [#11]
a robiliście coś jeszcze oprócz jedzenia i picia z tej ogromnej ilości szklanych...

hmm...

pojemników?
beera17-03-2005 15:36:59   [#12]

To są zdjęcia z piątkowej kolacji

i :

Tak, robiliśmy coś jeszcze

AnJa17-03-2005 15:37:31   [#13]
W piatek po rozpoczęciu konferencji (wykłady czy informacje, o których Marek napisał) oraz kolacji (która też obfotografował) - juz raczej nic.

W każdym razie wartego fotografowania czy opisywania.

Pamietania? To juz kwestia indywidualna - moje osrodki w mózgu za pamięć odpowiedzialne uznały np. że nie.
jerzyk17-03-2005 15:41:03   [#14]
noooo...,jeszcze trawiliśmy:-)
AnJa17-03-2005 15:58:03   [#15]
no, zwłaszcza ten wytwór z drobiowych komorek rozrodczych

ale świt  i świeżutki puch, który zasypał w nocy Miętne  to juz w/w osrodki uznały za pamiętania ważne:-)
Gabrysia17-03-2005 16:11:15   [#16]
Myśle że noc z piatku na sobotę to zaczni dwaj panowie powyżej pamietają jako jedyni....bo jak mi wiadomo spać nie dane im było:) Czuwali nad naszym snem nader aktywnie:) I nikomi krzywda sie nie stałą.. prawda? Taki stróżów mieć toż szczeście:) I jeczcze pobudkę rano robili... Cudo:)
AnJa17-03-2005 16:18:54   [#17]
No to mamy potwierdzenie naszych kwalifikacji:-)  

Ba, kwalifikacji. Toż to chyba misja i powołanie.

Anioły stróże my bowiem byli w Miętnem:-)

Bo u siebie w domu to już raczej co najwyżej stróże.
Gabrysia17-03-2005 16:26:03   [#18]

No i jak Was chłopcy nie kochać:)

jerzyk17-03-2005 16:28:59   [#19]
no własnie... jak?:-)
Gabrysia17-03-2005 16:36:44   [#20]
"Trójca okołopokojowa" na forum:) Niewyspane anioły stróże i ja:)
jerzyk17-03-2005 16:37:59   [#21]
w trójcy jedyna:-)
AnJa17-03-2005 17:35:58   [#22]
:-)

Popłaciłem właśnie trochę rachunków i atak smiechu był  mi potrzebny:-)
zgredek17-03-2005 18:03:36   [#23]
na jednym ze zdjęć widzę Gabrysię za JerzyKiem

a trzeci z trójcy to za Gabrysią się schował?
Gabrysia17-03-2005 18:03:55   [#24]
A widzisz:) trójca zawsze wie jak rozłądować atmosfere..:)
Gabrysia17-03-2005 18:06:16   [#25]
Tak sie zastaniwiam czy na tym zdjeciu to ja jestem przytomna bo deko na wczorajszą wyglądam:) Ale  to przecież piątek ..:)
zgredek17-03-2005 18:07:01   [#26]
ładnie wyglądasz

natomiast dlaczego AnJa nie wygląda?
zgredek17-03-2005 18:11:45   [#27]
hmm...

a w ogóle to mieliście sobotę?

bo w relacji Marka:

Piątek, 11 marca 2005r. I dzień Konferencji.

Piątek, 12 marca 2005r. II dzień Konferencji.
Gabrysia17-03-2005 18:14:35   [#28]

Nieistotne czy ładnie bo łądnie to wygląda jerzyk:) Już pól mojej szkoły stwierdziło zę chwyta za serce;):):):)

A sobota owszem była ale bardzo komptentna wiec niektórzy mogli zapomnieć z przemęczenia umysłowego:)

Maryśka217-03-2005 18:19:34   [#29]
Bożenko...czepiasz sie. Pomalutku, poczekaj, policzą i w koncu dojdą , ile dni, który dzień... ;-)))))
AnJa17-03-2005 18:20:13   [#30]
Jak zgredka intersuje to mu powiem: siedzę za Gabrysią.

I teraz mógłbym sie wyzłośliwiać, dlaczego to mnie nie widać, ale nie będę się wyzłosliwiał, bo o widłach i szydełku pamiętam.

Za mna były jeszcze drzwi. Za drzwiami było...

No, tego co w tych szklanych pojemnikach na sali to tam chyba nie było.

I mnie nie widać, bo ja tam byłem.
Ank17-03-2005 18:20:51   [#31]

Ja nie jestem pewna ale sobota chyba była. Jeśli to ten dzień co z zachwytu nad warsztatami z SIO spóźniliśmy się o godzinę prawie na kolację to może to i była sobota........

A tak, bo potem to się przedszkola szkoliły mocno wieczorową porą, a później to nawet poszliśmy spać, a później to była niezaprzeczalnie niedziela bo mnie rodzina odzyskała po trzech prawie dniach niebytu domowego i nawet z tej tęsknoty z dworca mnie odebrali cobym czasem nie zbłądziła bo w lodówce tylko światło i przeciąg i garneczki jakoś tak puste nieco

zgredek17-03-2005 18:21:24   [#32]
ja tylko chciałam nieśmiało zwrócić uwagę na to, że wszystkie informacje z konferencji i zjazdu czytam bardzo dokładnie (i oglądam też dokładnie)
zgredek17-03-2005 18:23:12   [#33]
AnJa no właśnie tak myślałam, że nie wyglądasz, bo wyglądasz

tylko upewnić się chciałam, że Cię tam za Gabrysią na pewno widzę
Gabrysia17-03-2005 18:24:06   [#34]
AnJa! Ja jednak cie zakłuje!:):) Ja tam domyślna jestem i dobrze wiem co chciałęś powiedzieć:)
jerzyk17-03-2005 19:05:47   [#35]
no to mamy jak w piosence: AnJa wiedział, nie powiedzial a to było tak.... jak ona wiedziała ze chciał :-)))
Bożena Kobierska18-03-2005 08:57:53   [#36]

dlaczego ja nie widzę i nie rozumiem

Oprócz kotleta - którego nie jadłam , bo się nie zmieścił - to żadne zdjecie mi się nie otwiera? dlatego ,że nie jadłam - czy znowu " wychodzi" mój komputerowy analafabetyzm?!
Arwena18-03-2005 09:03:17   [#37]
Nie otwiera mi się strona z #01. Dlaczego?????
Jacek18-03-2005 09:05:37   [#38]
Bo ten kotlecik to był chyba celowo znaczony dla mnie i dlatego sie otwiera :-)) a może jeszcze dlatego że "generalnie jestem niestereotypowy w wyglądzie" jak to Magosia napisała choc nie wiem na czym ten niestereotyp polega, oświećcie mnie :-))
Arwena18-03-2005 09:11:17   [#39]
Czy sprawozdania i zdjęcia z konferencji są w tajemniczy sposób udostępnione tylko dla uczestników? Mnie nie otwiera się nic oprócz kotlecika Jacka:-(
Jacek18-03-2005 09:17:00   [#40]
tego sie obawiałem, że to bedzie "kotlecik Jacka", z wierzchu to on nie był podpisany, że dla mnie, a może kartkę z dedykacją pożarłem acz niestrawności nie miałem :-))
Marek Pleśniar18-03-2005 11:43:15   [#41]

zamieszczam poprawioną i uzupełnioną o część dokumentów relację z piątku w Miętnem.

Piątek był najkrótszym dniem i składał się z 3 godzin wykładów oraz uroczystej kolacji.

Poziostałe dni - w niedzielę - czekam nadal na materiały od fundacji i wykładowców.

Mam wielką ilość zdjęć i sporo materiału wykłądowego tudzież prezentacji:-)

dzień pierwszy - piątek 11 marca 2005, godz 17:00

emeryt18-03-2005 15:13:40   [#42]

co spojrzę...

...to Asia z kieliszkiem.
bogna18-03-2005 15:33:07   [#43]
eee - zdjęć chyba ubyło;-(
Fred18-03-2005 15:39:44   [#44]
popłynęły z odwilżą;-))
bogna18-03-2005 15:48:46   [#45]
szkoda, bo jeszcze nie obejrzałam ;-(
rzewa18-03-2005 15:54:27   [#46]

można je dalej oglądać

ale asina metodą.

Wkleję wam skróty do tych zdjęć: nr 01, nr 02, nr 03, nr 04, nr 05, nr 07, nr 08nr 09, nr 10, nr 11, nr 12, nr 13, nr 14, nr 15, nr 16, nr 17, nr 18

bogna18-03-2005 15:56:22   [#47]
taaa - ale ich było więcej - tylko nie pamiętam tych innych numerów - były chyba 3-cyfrowe
rzewa18-03-2005 16:01:28   [#48]

to trzeba do tego adresu

powstawiać te trzy cyfrowe - ja przeszukałam do 27 i dalej mi sie już nie chciało, ale może ktos spróbuje... :-))
bogna18-03-2005 16:02:16   [#49]
no - może w wolnej chwili :-)))
hania18-03-2005 17:43:50   [#50]

o rany

dzięki Ewuś!!
a ile straciłam....tylu przystojnych oskkowiczów!!! :-)))
strony: [ 1 ][ 2 ]