Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Miętne - już po konferencji -:(((((( |
AnJa | 15-03-2005 14:00:29 [#101] |
---|
czepliwe so, to łogólnie znana rzecz
Jakbyś jeszcze to "duży człowiek" na "wielk człowiek" zmienił, to o wszelkich przykrościach jakie miały mnie spotkać bym zapomniał:-)i |
Ank | 15-03-2005 14:17:01 [#102] |
---|
przecie my tak z uczucia dla Ciebie a nie czepliwości:-) |
Jacek | 15-03-2005 14:24:25 [#103] |
---|
ja nie czepliwy jak łone, więc poprawiam się wielki człowieku :-)) |
AnJa | 15-03-2005 14:29:28 [#104] |
---|
no, warto było jechać:-) |
Ank | 15-03-2005 14:39:48 [#105] |
---|
a widzisz! jak popatrzysz na zdjęcie to pomyśl ile to tego uczucia i jakie fajne;-) |
Gabrysia | 15-03-2005 14:59:37 [#106] |
---|
Ja jednkowoż tego wielkiego człowieka w myśl tradycji galicyjskiej z okolic Jasłaz roku 1846 zadusze powoli i sumiennie.. A jak mnie poziom agresji zacznie maksymalnie wzrastać przy tym duszeniu to obiecuje dać upust emocjom ....szydełkując to i owo:) Moja forma wyładowania agresji:) Wiec to duszenie cokolwiek twórcze bedzie...:):):) |
bogna | 15-03-2005 15:02:34 [#107] |
---|
Gabrysiu widłami go ;-))) |
Ank | 15-03-2005 15:06:01 [#108] |
---|
nie widłami tylko szydełkiem ono ma haczyk więc to bolesna okrutnie tortura (wiem bo sobie raz w palec wbiłam w trakcie mocno twórczego szydełkowania) |
bogna | 15-03-2005 15:07:40 [#109] |
---|
ale Gabrysia pod reką ma widły a nie szydełko ;-))) |
Gabrysia | 15-03-2005 15:18:51 [#110] |
---|
A fakt:) Widły mam w posiadaniu i to zaraz obok za drzwiami:) Eksponat szkolny dobrze wyostrzony:))))) Zreszta AnJa dobrze o nich wie i dziwie sie ze tak sie naraża:) Kobieta z widłami i szydełkiem przeciwko wielkiemu AnJi!!! Yes!!!!! Ale sie będzie działo... |
Ank | 15-03-2005 15:18:51 [#111] |
---|
tylko że szydełkiem to tak finezyjnie będzie |
Maryśka2 | 15-03-2005 15:35:15 [#112] |
---|
Oj AnJa ... cóś mi się widzi, że z Twojego dawnego fanclubu nici...no chyba, że kobity inny front obrały, znaczy inaczej pojmują zachwyt dla ulubieńca ;-)))
Nie masz Ty życia z kobitami... :-( ;-))))))))))
A swoją drogą...szydełkiem tez można? Wolę widły :-))) |
Ajcila | 15-03-2005 15:47:02 [#113] |
---|
O rany Gabrysiu wielkiego człeka widłami? A od której strony zaczniesz:-)))) |
Jacek | 15-03-2005 15:54:25 [#114] |
---|
Oj dobrze, że łun ci wielki bo przy zmasowanym szydełkowo-widłowym ataku niewiele by zostało :-)) |
Ajcila | 15-03-2005 16:15:40 [#115] |
---|
:-))))))))))))))))))))) |
ewa | 16-03-2005 21:48:35 [#116] |
---|
no to... wróciłam wreszcie i ja dziękuję serdecznie organizatorom i wszystkim "bywalcom" tym co stwierdzili żem wredna też ;-) a w tym moim futerku to jakoś dziwnie dziś wyglądałam ;-))))) |
AnJa | 16-03-2005 23:43:26 [#117] |
---|
no, ładnie się ten powrót przeciągnął:-)
W piątek wybieram się do Sulejówka na jakieś zajęcia z dawania odporu terrorowi - po nich pewnie te widły a nawet szydełko będą mi niestraszne.
A z tą wredotą -e, to tak ze zmęczenia wyczerpującym programem jakoś lapło się:-)
Poczciwa z Ciebie całkiem kobita bowiem:-) |
ewa | 17-03-2005 07:21:42 [#118] |
---|
poczciwa? Ty już lepiej nic nie mów, bo mi jeszcze z leciwą wyskoczysz :-)))))))) |
Fred | 17-03-2005 23:47:20 [#119] |
---|
Wygląda na to, że tylko ja jeszcze nie wróciłem, toteż wątek hyc...do góry. ;-)) Grypa niemocą dotknęła, alem już do zdrowia przywrócon.;-) |
zgredek | 17-03-2005 23:49:27 [#120] |
---|
rzewa jeszcze nie wróciła:-( |
zgredek | 17-03-2005 23:51:29 [#121] |
---|
ups...
wróciła:-) |
Fred | 17-03-2005 23:54:22 [#122] |
---|
a czemóż to zgredka w Miętnem nie było? powie zgredek?;-) |
zgredek | 18-03-2005 00:00:32 [#123] |
---|
nie wiem jakby tu to powiedzieć
otóż...
no, powód niebycia to ważny miałam, bo... murowałam |
Zola | 18-03-2005 00:16:52 [#124] |
---|
a ja dojechałam dziś, wypoczęłam sobie w Warszawie i teraz mogę walczyć z SIO i maturą ;-))), tym razem jechałam bez kibiców ;-))) miło było i owocnie , pozdrawiam wszystkich, szczególnie dziękuję całemu zarządowi, biuru ;-)), Stanowi i współspaczkom i tym co do nas zaglądali |
rzewa | 18-03-2005 15:31:17 [#125] |
---|
i ja wróciłam! :-) dopiero dzisiaj! Wcześniej to tylko na godzinke kompa dorwałam u brata (teraz nadajniki nie wyświetlają się i nie jest tak łatwo zobaczyć skąd kto pisze) Wychodzi na to, że siedziałysmy z Zolą w tej Warszawie nic o tym nawzajem nie wiedząc... :-( (A można by do jakowejs knajpy wyskoczyć...) |
Zola | 21-03-2005 01:18:26 [#126] |
---|
o kurka Ewa, że też nie dogadałyśmy się, a miałyśmy do siebie kilka kroków ( bloków) |
Helena S | 21-03-2005 09:39:31 [#127] |
---|
Ewa, brakowało mi Ciebie na konferencji boś krajanka przecież! Z Karpacza do Żarowa rzut beretem przecie! Ale najbardziej to mi szkoda ,że nie opiszesz jak jechałaś pociagiem do Warszawy ;-)) Opis podróży do Olsztyna był rewelacyjny. A po konferencji jako całokształcie w pamięci pozostanie mi kuluarowa rozmowa z Benigną! Bo wówczas narodziło się w twórczej pracy nowe "filozoficzne" zdanie :" Jeśli myślisz ,że na plecach rośnie ci garb ze zmęczenia, to się dobrze zastanów- być może, że zaczynają ci rosnąć skrzydła!". No i tym optymistycznym akcentem podsumowanie zakończę. Pozdrawiam w pierwszym dniu wiosny. Helena. |
Helena S | 21-03-2005 09:50:04 [#128] |
---|
"Filozoficzne zdanie" miało brzmieć: Jeśli myślisz, że na plecach rośnie ci garb ze zmęczenia, to się dobrze zastanów - być może nie podejrzewasz nawet, że zaczynają ci rosnąć skrzydła ! No, to życzę Wam tych skrzydeł! Pozrawiam. Helena. |
beera | 21-03-2005 09:53:24 [#129] |
---|
:-) Strasznie chcialam, zebyście obie- z agabu miały zdjęcia ze zjazdu, takie jak w ubiegłym roku-( taka historia zjazdów, Helena i Agnieszka w pierwszym rzędzie:-)) Co do zdania Benigny- nie dziwi mnie, że to ona zacytowała :-)))))
jeśli chodzi o obecność Ewy- to była z nami, choćby przez opowieść którą snułam o Olsztynie, terpentynie;-) i robaku w niej :-))) |
Helena S | 21-03-2005 10:21:34 [#130] |
---|
Asiu! Myśmy nie cytowały, myśmy to same w inteligentnej rozmowie wymyśliły! No proszę cię, więcej wiary w zdolności twórcze swoich koleżanek! No może ktoś to wymyślił przed nami, ale my samiutkie do tego doszłyśmy. :-))) |
beera | 21-03-2005 10:26:01 [#131] |
---|
:-)))) wycofuję się raczkiem :-))))
|
AnJa | 21-03-2005 10:37:04 [#132] |
---|
Ta maksyma to odwrotnie też działa?
Bo mnie się parę razy wydawało, ze już, już te skrzydła - i nic, nie wyleciałem.
Przynajmniej nad poziomy, bo z pracy to i owszem.
Na garb nie zwracałem uwagi, może i był (a nawet jest?) |
Helena S | 21-03-2005 10:45:21 [#133] |
---|
AnJa Ty nawet nie wiesz,że to właśnie te skrzydła pomogły ci wylądować w innym dobrym miejscu na ziemi! A co do urody w kwestii garba obecnego, to nic a nic nie widać! To co widać jest wielce atrakcyjne od frontu i we wrażeniu ogólnym. Któżby ci tam na plecy zaglądał w trakcie interesującego nawiązywania kontaktu? Znaczy intelekt przede wszystkim! | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|