15 kwietnia -zakończenie roku szkolnego dla klas maturalnych w szkołach ponadgimnazjalnych

czyli do egzaminu maturalnego przystępują absolwenci

Co w takim razie z legitymacjami szkolnymi - mają oddać?? Nie są już uczniami szkoły..

Pytam, ponieważ wiąże się to też pośrednio z inną kwestią:

chłopcy z klas maturalnych wzywani są do WKU - trzeba im wypisywać , że są uczniami i  kiedy kończą szkołę.

Ostanio uczeń przyszedł z informacją z WKU, żeby wpisywać datę ukończenia szkoły  - 30 czerwca

To kiedy przestają wreszcie być "na stanie" szkoły???

Zgredku

to ja wiem, ale do tej pory wpisywałam chłopakom do WKU 31 sierpnia jako datę ukończenia szkoły - teraz WKU ma inny pogląd

Moja szkoła jest płatna za cały rok szkolny  a rodzice tegorocznych maturzystów zaczynają pytać jak to w końcu jest (czyli do kiedy wg prawa są uczniami - bo słyszeli, że do 15 kwietnia (to znaczy chcieliby zachować wszystkie przywileje - zniżki na kolei itp, ale jeżeli chodzi o płacenie - to data 15 kwietnia bardzo im odpowiada)

- a mnie  wychodzi,że jeżeli nie są uczniami, to tracą przywileje z tym związane - czyli legitymacja uczniowska traci ważność

właśnie,

wszystkie przywileje

z tytułu bycia uczniem mają absolwenci do 30 września - tal jak jest ważna legitymacja szkolna.

Na pewno legitymacji nie można odbierać - nie ma przepisu, który by na to pozwalał.

Co sie tyczy płatności w niepublicznych - może to być zapisane w statucie, ale na pewno powinno być określone w umowie na kształcenie jaką szkoła podpisuje z rodzicem dziecka.

dzięki za zainteresowanie

nasz statut reguluje jednoznacznie terminy płatności

problem powstał z powodu WKU - kiedy to uczeń wrócił z informacją, że szkoła wpisała mu złą przewidywaną datę ukończenia szkoły

WKU " życzy" sobie 30 czerwca

- bo - jak tłumaczyli uczniowi-  jest to ostateczny termin otrzymania świadectwa dojrzałości i podobnie jak student z chwilą odebrania dyplomu ukończenia uczelni przestaje być studentem (tu podano argument, że studenci przy odbiorze dyplomu oddają legitymację studencką) tak oni (czyli uczniowie) też tracą stastus ucznia

15 kwietnia jest zakończenie zajęć dydaktyczno - wychowawczych w klasach programowo najwyższych szkólł ponadgimnazjalnych. Ale, kilka dni wcześniej Rady Pedagogiczne podejmą uchwały o ukończeniu szkołyprzez uczniów tych klas. Uzyskają oni status absolwenta. Tak więc nie mogą być uczniami. Uczniowie ci, mogą nazajutrz podjąć pracę. Mają przeiceż średnie wykształcenie. A propo  - średnie czy ponadgimnazjalne? Nie używa się już chyba określenia - szkoła średnia? A może tylko tak mi się wydaje?

Pozdrawiam.

dokleję to z oso:

To co mówisz ma sens. I wobec tego przyznaje Ci rację. Przecież w przeciwnym wypadku, absolwent gimnazjum nie byłby uczniem od 25 czerwca do 1 września. A przeciez jest uczniem.

Niemniej jednak absolwent LO może pójśc do wojska np. w czerwcu? I co wówczas? Uczeń w mundurze?

I jeszce jedno. Wobec powyższego czy należy im się także (absolwentom LO) stypendium unijne - za maj i czerwiec?

Czy macie zamiar płacić dodatek wychowawcom za maj i czerwiec.

Czy macie zamiar infrmować OP o tym , iż uchwałą RP uczniowie ci ukończyli szkołę.

Czy pamiętacie jak składaliśmy dokumenty do ZUS-u o kapitale poczatkowym? Moje studia były 5-letnie. Rok akademicki kończył się 30 września. Obroniłem się 23 maja. Lecz na podstawie zaświadczenia z uczelni zaliczy mi się tylko 4 lata i nie całe 8 miesięcy. Idąc tokiem rozumowania z#11 studentem byłem do 30.09?

Jeden przepis. Interpretacji wiele. I bądź tu mądry. Im więcej myślę tym więcej wiem, że mniej wiem.

a z tym wojskiem

to też nie tak całkiem...

W czerwcu nie pójdzie do woja, bo przeciez ma prawo zdawać na studia - pójdzie dopiero we wrześniu jak nie przyniesie zaświadczenia z uczelni.

zgłupłam już

do kwadratu

Biorąc pod uwagę wywody Krzysztofa:

-teoretycznie  to absolwent może podjąć pracę już 16 kwietnia ( jeżeli znajdzie pracę ) -(nielogiczne jest żądanie  na zaświadczeniach przez WKU daty 30 czerwca)

- czyli nie jest uczniem - to co z legitymacją szkolną?

 - i pracując może przystępować do egzaminu maturalnego jako absolwent

Wg kodeksu pracy - przy wyliczaniu wymiaru urlopu do okresu pracy też wlicza się lata z tytułu ukończenia liceum - 3 lata ( czyli pełne 3 "roki" szkolne) - czyli "uczniem" jest się do 31 sierpnia

Idę na piwo

datę na zaświadczeniu wypisuje wydający zaświadczenie (szkoła)...

WKU zawsze może wystawiać "swoją" datę na "swoich zaświadczeniach"...

pozdrawiam

Leszku

zaczęło się od tego, że uczeń został odesłany przez WKU  do szkoły, by "poprawiła" wydane zaświadczenie że jest uczniem

Jest w tym druku rubryka - "przewidywany termin ukończenia szkoły"

my wpisaliśmy 31 sierpnia 2005

WKU " zażyczyło" sobie datę 30 czerwca ( argumentcję WKU  podałam w #9)

no to jaką datę mam wpisywac tym biednym poborowym....

zawsze lubiłem wojsko, ale ma ono swoje miejsce,

ostatnio przechodząc obok budynku WKU zobaczyłem napis "obiekt chroniony przez (nazwa firmy ochroniarskiej)"...

więc teraz może już oni ustalają terminy oświatowe...

pisz spokojnie datę "przewidywanego terminu ukończenia szkoły", jeśli jest to 15 kwietnia to piszesz tak, jeśli 31 sierpnia... to Ty podpisujesz zaświadczenie...

ewentualnie zadzwoń do szefa WKU ze skargą na próby wywierania nacisku na Ciebie przez urzędników WKU...

pozdrawiam

a czas nauki w szkole

liczy sie do wymiaru urlopu (i stażu pracy), o ile w czasie nauki uczeń jednocześnie miał praktyki płatne - był zatrudniony jako młodociany.

I tylko wówczas.

I nie ma nic do rzeczy bycie uczniem i zatrudnienie. Nigdzie nie ma zakazu zatrudniania uczniów i to nie tylko w celu przyuczenia. A jak uczeń klasy np. 2 lp zatrudnia się na 2 m-ce wakacji to przestaje być uczniem?

A legitymacji szkolnych się nie odbiera - nie ma przepisu, to może byc pamiatka. Teraz nie odbiera się nawet dowodów odobistych (paszportów) przy wymianie ani żadnych dokumentów, które z róznych przyczyn straciły ważność (np. dowodów rejestracyjnych)

Ewo napisałaś:

 "a czas nauki w szkole liczy sie do wymiaru urlopu (i stażu pracy), o ile w czasie nauki uczeń jednocześnie miał praktyki płatne - był zatrudniony jako młodociany.

I tylko wówczas." - nie jest to prawda.

Kodeks pracy tak to reguluje:

Art. 155. [Nauka w szkole] § 1. Do okresu pracy, od którego zależy wymiar <<urlopu>>, wlicza się z tytułu ukończenia:

1) zasadniczej lub innej równorzędnej szkoły zawodowej - przewidziany programem nauczania czas trwania nauki, nie więcej jednak niż 3 lata,

2) średniej szkoły zawodowej - przewidziany programem nauczania czas trwania nauki, nie więcej jednak niż 5 lat,

3) średniej szkoły zawodowej dla absolwentów zasadniczych (równorzędnych) szkół zawodowych - 5 lat,

4) średniej szkoły ogólnokształcącej - 4 lata,

5) szkoły policealnej - 6 lat,

6) szkoły wyższej - 8 lat.

Okresy nauki, o których mowa w pkt 1-6, nie podlegają sumowaniu.

§ 2. Jeżeli pracownik pobierał naukę w czasie zatrudnienia, do okresu pracy, od którego zależy wymiar <<urlopu>>, wlicza się bądź okres zatrudnienia, w którym była pobierana nauka, bądź okres nauki, zależnie od tego, co jest korzystniejsze dla pracownika

Napisałaś:

A sprawa nie jest tak do końca jasna - nawet na Forum dyskutowana była sprawa, że przeprowadzanie egzaminu maturalnego przez szkoły nie jest jej zdaniem statutowym - bo do egzaminu przystępują ABSOLWENCI  

Czy absolwent= uczeń?

Dla mnie oni są do 31 sierpnia "uczniami" (tak mamy w statucie)

Tylko jak zupakom wytłumaczyć - znaczy się WKU.

dzięki! :-))

Ciągle sie czlowiek czegoś uczy... A na forum szczególnie szybko.

Jakos przeoczyłam ten art KP i dzięki Tobie będę juz teraz to wiedzieć.

Przepraszam wszystkich - ale pisząc post byłam święcie przekonana (hm, ciekawe dlaczego :-)), że mam rację - ale jak widać nie myli sie tylko ten co nic nie mówi(nie pisze na forum)

A co do szkół wyższych - nie wiem czy tam zabieraja legitymacje czy nie, ale taka szkoła moze to sobie w statucie uchwalić - one maja prawdziwa autonomie te szkoły wyższe... A wojskowym powiedz, że ty nie szkoła wyższa i podlegasz pod UoSO, a tam jak byk stoi, że rok szkolny trwa do 31 sierpnia, a uczeń jest twoim uczniem cały rok szkolny, chyba że zmieni szkołę bądx z niej zrezygnuje.

przywidywany termin ukończenia szkoły ma swoje uzasadnienie w dniu 31 sierpnia, również terminem egzaminów poprawkowych - ostatni tydzień ferii letnich

też jestem zdania, że "wojsko" nie może narzucać treści zaświadczeń wystawianych przez szkołę