Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Nowe terminy egzaminów zewnętrznych?
strony: [ 1 ]
Iwona204-03-2005 14:21:47   [#01]

Magdalena Kula, Katarzyna Piotrowiak, Katowice 02-03-2005, ostatnia aktualizacja 02-03-2005 21:21

Egzamin gimnazjalny w kwietniu, matura w maju, egzaminy na studia w czerwcu - tak teraz wygląda edukacyjny kalendarz. Byli ministrowie edukacji przekonują jednak, że pora go zmienić

Kalendarz egzaminacyjny chcą zmienić byli szefowie i wiceszefowie resortu edukacji Mirosław Handke, Irena Dzierzgowska, Edmund Wittbrodt i Wojciech Książek. Zaapelowali do obecnego ministra edukacji o przesunięcie egzaminu gimnazjalnego i matury na przełom maja i czerwca. Przekonują, że tylko wtedy nauczyciele będą w stanie zrealizować program, a organizacja egzaminów nie zakłóci zbyt wcześnie codziennego rytmu pracy szkół i uczniowie nie stracą kilku ważnych tygodni nauki. W obecnym systemie tracą przede wszystkim uczniowie młodszych klas skazani na zastępstwa i odwoływane lekcje. Ale i uczniowie zdający egzaminy mają mniej czasu na przygotowanie. Apel poparł były premier Jerzy Buzek.

Kilka dni temu o przesunięcie o miesiąc egzaminu na koniec gimnazjum wystąpiło do MENiS także Krajowe Porozumienie Rodziców i Rad Rodziców. - Zdarzało się, że nauczyciele nie przerobili jakiegoś działu i dzieci miały problem na egzaminie. Poza tym po egzaminie nauka traci impet i już niewiele można nauczyć - mówi mówi Dorota d'Erceville-Międzybłodzka z Porozumienia.

Wśród nauczycieli zdania są podzielone. Wielu przyznaje, że przydałoby się więcej czasu na zrealizowanie programu. Są jednak i tacy, którzy boją się, że jeśli egzaminy będą później, nie zdążą z ocenieniem prac przed wakacjami.

Na opóźnienie terminu matury krzywo patrzą licealiści - boją się, że jeśli egzamin dojrzałości będzie miesiąc później, to wakacje przelecą im koło nosa. Konsekwencją późniejszej matury byłaby też opóźniona rekrutacja na studia.

- Zdaję sobie sprawę, że to nie po myśli młodych ludzi, bo dopóki nie zostaną przyjęci na studia, nie będą mieć spokojnego lata. Moim zdaniem jednak przesunięcie matury o miesiąc to dobry pomysł. Przygotowania do egzaminu będą przebiegały spokojniej, a uczniowie przyjdą na uczelnie lepiej przygotowani. Uczelnie zaś mogą przenieść nabór na pierwszą połowę września - komentuje prof. Franciszek Ziejka, przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich i rektor UJ.

W tym roku wszyscy mogą być spokojni - rewolucji nie będzie. - Teraz najważniejsze jest sprawne przeprowadzenie nowej matury. Potem wyciągniemy z niej wnioski i weźmiemy pod uwagę wszystkie opinie - zapewnia rzecznik MENiS Mieczysław Grabianowski. Ustalaniem nowego edukacyjnego kalendarza ministerstwo zajmie się dopiero pod koniec roku.
http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/1,51805,2581764.html

Jersz04-03-2005 16:56:34   [#02]

jestem za

Już kiedyś dyskutowaliśmy na temat terminów egzaminów. Sądzę, że terminem właściwym dla egzaminu maturalnego byłby początek wakacji, a dla egzaminu w gimnazjum czerwiec. Sprawdzian też można przeprowadzać wcześniej. Czy tylko "tradycja" i "kwitnienie kasztanów" zmusza nas do trwania przy dotychczasowych terminach?

Co będzie jak globalne ocieplenie spowoduje przesunięcie kwitnienia kasztanowców na kwieciń? ;-)

Gaba04-03-2005 17:09:26   [#03]
jak to dobrze... czuję się OMC ministrem, myśmy to dawno wymyslili, jeszcze bardziej to poprzesuwać, zgadzam się Jersz!
gigagiga04-03-2005 18:25:18   [#04]

Ciekawe co na to OKE?

Myślę, że nie będą zachwyceni.

Zola04-03-2005 20:44:07   [#05]
oj jak się cieszę, jeszcze trochę bym przesunęła egzaminy, potem wakacje, a potem w końcu września rekrutacja, ale już bez egzaminów

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]