Forum OSKKO - wątek

TEMAT: oj co mam robić- wojna???
strony: [ 1 ]
wisiak03-03-2005 14:33:27   [#01]
Dzisiaj OP nakazał mi poełnienie przez 10 dni bezpłatnie zastępstwa doraźnego. Prawnik radzi żeby zadzwonić do PIP. Co wy radzicie??? Wojna z OP jest otwarta, bo jako niewygodna mam iść na emeryturę, ale ja chcę i muszę  w 2006. Poradźcie co zrobić. Mam już niezapłacone za zastępstwa od IX - 24 godziny. Czy to nie paranoja????
nalix03-03-2005 14:37:07   [#02]
Dlaczego Pani(Pan) jest niewygodna??? Przecież OP powinien być zadowolony, że już nie będą mieli do czynienia z kłopotliwą osobą (która nie chce pracować za darmo) .
AnJa03-03-2005 15:02:23   [#03]
Nakazał na piśmie? Jeśli tak zastępować. Jeśli nie - poprosić o pismo z podstawą prawną.

jeśli jest w regulaminie płacowym - nie ma o czym gadać.

Jeśli nie ma - a zastępstwa udokumentowane w dziennikach i jest polecenie OP - zawsze będzie czs na wezwanie do zapłaty.
Marek Pleśniar03-03-2005 15:08:46   [#04]
czyli z dyrkowym spokojem
Gaba03-03-2005 15:35:32   [#05]
nie jest zawsze czas... tylko trzy lata wstecz, roszczenia pieniężne sie przedawniają z tym okresem.
wladyslaw03-03-2005 16:01:08   [#06]
dyr, zatruniony z KN , nalezy sie zaplata , chyba ze w regul.plac, zapisane ze nie moze miec godzin ponadwym , wtedy wysyla innych na zastepstwo , lub zatrudnia innego n-la na okres zwolnienia lekar,
AnJa03-03-2005 18:28:05   [#07]
e, pieniężne to róznie, np z KC jakoś dłuzej,

płacowe fakt - 3 lata,

ale jak organ chce dyra spuścić na emeryturę, to zrobi to szybciej niż w ciągu 3 lat.

a wtedy, korzystając z wolnego czasu i bezpłatnego postępowania przed Sądem Pracy....
Gaba03-03-2005 18:33:15   [#08]
zatrzymuje się bieg przedawnienia, jeżeli wystąpisz...
wisiak04-03-2005 21:08:33   [#09]

nie ma w regulaminie

OP nie na piśmie ale "jednoosobowo nakazał" wójt a to ja miałam na piśmie odpowiedzieć, że nie pojadę. Znowu stchórzyłam i pojechałam, a po skończonej, udokumentowanej pracy pojadę do sądu (taka porada KO). Marku - dyrkowy spokój powoli mnie opuszcza - wręcz czuję sie podle (nienawidzę niepotrzebnej walki), po raz pierwszy w życiu wstając z łóżka kombinuję co robić, żeby nie iść. To smutne.....

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]