Forum to, jak rzeka, niesie z prądem różne wątki. Upieram się, by podzielić je na bloki tematyczne - oświatowe, wokół oświaty i spoza niej. Np. blok pt. "Blog" albo "Piaskowica" czy "Przerwa na kawę";-))

Niektóre wątki cieszą się szczególnym upodobaniem, więc dlaczego nie miałyby stanowić odrębnych bloków? Internauta szybciej znalazłby  interesujący go temat.

Ujawniłoby też swoje istnienie wiele wartościowych osób, które mogłyby wnieść dużo dobrego dla wizerunku OSKKO, a tym samym dla oświaty.

A tu... często odczuwamy znużenie i nie chce się już wałkować po raz kolejny wałkowanych wcześniej tematów. Ale nie wiedzą o tym ci spośród nas, którzy są na forum od niedawna i mają prawo czuć się wtedy ignorowani. Stwierdzenia typu: "był już tak wątek, poszukaj tu i tam" są ewidentnym tego przykładem. A dla autora, pomijanie stworzonego przez niego wątku milczeniem, raczej nie jest przyjemne.

"Nieciekawy" wątek w obecnym (głównym i jedynym nurcie) staje się dlatego nieciekawy lub śmieszny, ponieważ w jego treści pojawia się coś, co.. mija się (z trudnym do sprecyzowania) klimatem forum.

Ale może tak jest lepiej..
Tylko, że nie jest dobrze. Ale to tylko moja opinia. :-)

A teraz idę na długi spacer:-)

Pozdrawiam - Fred

hmm

tez jestem przeciwna dzieleniu

trudno będzie przekonac "śmieciarzy coby nie śmiecili " , to forum już urok taki ma :-)))
 a co do tematycznych tak sobie myślę, że szukaj i katalog Marka z Rz to trochę tą funkcje spełnia...

Ja jako smieciarz...

mic nie wiesz??? ;-)

...

no to powiem tak, poprosmy Marka z Rz coby zaktualizował :-))))
może się zgodzi, ale to kawał roboty...może mu kto pomoże...

Domyślam się, że bardziej założycielowi tego wątku chodzi o nasze samodzielne interpretowanie znaczenia swej wypowiedzi i włączenia jej w taki, a nie inny zakres, ogólnie podzielonego tematycznie forum. W zasadzie można wykorzystać podział już dokonany przez Marka z Rz. Luźne tematy też tam są ujęte. Oczywiście wiąże się to niezaprzeczalnie z technicznie nowymi rozwiązaniami przez administratora forum.

Jeśli Fred dobrze Cię zrozumiałam, to jak najbardziej jestem na tak.

Miłego popołudnia:)

nie mam zdania jednoznacznego...

Drażnią mnie dowcipasy na merytorycznych watkach, z drugiej strony sama mam do nich tendencje...

Drażni mnie dawanie prawa dyskutantom do zmiany tematu gdy jest grupka zainteresowanych właśnie nim...

Lubię wątki merytoryczne- wiele się z nich dowiaduję, ale cenię inne jako watki integrujące nas ( ma to przeciez ważny walor)

Wiem , jak powinnam pisać, by czytać swoje posty ( potem) bez przykrości, czasem mi się tę normę udaje zachować, czasem nie..

Więc nie sądzę by recepta na mądre forum była w podzieleniu forum, raczej w nas samych- naszej madrości, tolerancji, chęci słuchania, pomocy...

Z drugiej strony widzę minusy, tego, co teraz mamy, ale nie wiem, czy po zmianie tych minusów nie będzie więcej...

kto tę stajnie Augiaszową ma sprzątnąć - czyli uporządkować, w tym wyczyścić wątki ze śmieci?

nawet nie wiesz AnJa ile w tym zdaniu dla mnie treści:-)

stajnię Augiasza uporzadkował Herkules...ale nie wiem czy tą akurat bedzie mial czas i chęci...tak...raczej w dziob:-)

poza tym wyczyszczanie wątkow ze smieci...och...to akurat praca w sam raz dla Syzyfa i jeszcze na dokladkę trzeba pytac autora czy wolno, bo przecież kazdy usuniety smiec moze zranic czyjes uczucia...ee...nie wiem

Wydaje mi się, że dygresji trudno uniknąć, ale z szacunku dla autora wątku, może każdy, kto ma jej świadomość,
zapisywałby dygresję jednym - przyjętym na forum - kolorem lub czcionką.
I od razu byłoby widać, że to tylko przy okazji.
Można też w tytule umieszczać jakiś znak umowny...
Ja tylko tak sobie nieśmiało kombinuję...

Myślę, że propozycję Alfreda należałoby rozszerzyć dalej.
Powinniśmy w swoich szkołach wydzielić kilka pokoi nauczycielskich - tematycznych.
Pokój do spraw ogłoszeń dyrektora - tam zbierałby się dyrektor z wickami - a nauczyciele wpadaliby, coby się dowiedzieć, czy jakieś nowe ogłoszenie się pojawiło.
Pokój do plotek.
Pokój dla ścisłowców.
Pokój do prowadzenia rozmów humanistycznych.
Pokój do zwierzeń (blogownia).
Pokój przyrodników.
Pokój opracowowania statutu.
Pokój regulaminów wewnętrznych.
Pokój dysput wychowawczych.
...

Mówię Wam - będzie ekstra.

Widziałem wiele for.
Takich, które mają wiele działów.
To nie działa - znaczy w dwóch, trzech głównych działach, tam gdzie się ludzie zbierają i tak - rozmowa wrze o wszystkim, w pozostałych cisza.
Obdarzeni władzą "opiekunowie", czy moderatorzy, wczuwają się w swoją misję i zawzięcie przenoszą wątki i posty z jednych działów do drugich - domni z ładu, który panuje na terenie ich działania.
Nikt nie kuma o co chodzi i dlaczego - i gdzie się znalazła jego wypowiedź, czy wypowiedź na któą chciał odpowiedzieć.

Ale wrze, że aż miło - nawoływania moderatorów do porządku, odpyskowywania, że wolność słowa i że się gada na temat.
Zarzucanie cenzury, alienowania się, uderzania wody sodowej - to powszedni chleb.
Chociaż ... hm ... jakby tak więcej cenzorów było ... by się rozmydliło ... hm ... no no ... niegłupie to. ;-)))

widzę nasze forum jak Bug w okolicach Drohiczyna (piękny i prawie nieujarzmiony)...

i, wg mnie, niech takim pozostanie...

pozdrawiam

To nie jest stajnia Augiasza.

Forum zrobiło się jak morze;-)

Możesz w nim znaleźć skrzynkę ze złotem a możesz kościotrupa, wrak okrętu. Albo też  rybkę lub stary but. Nad ranem flaszkę po balantajnie i szklanki po kawie.

Oto stosowane na forum urządzenia do "segregacji" ;-) danych:

• W przeszukiwaniu Forum najlepszym rozwiązaniem jest nieoceniony przycisk "szukaj". Ten sposób melduje nam zdecydowana większość uzytkowników.
• W sensownym dzieleniu treści jest takie urządzenie: Działa ono tak, że po napisaniu możesz "wysłać" lub "wrócić" i poprawić tekst. Korzystam z niego zawsze. Poprawiam literówki lub cały tekst. Zawsze żałuję gdy nie skorzystam. Aby na forum nie było głuptactw lub rzeczy żenujących (tylko tych nie lubię) wystarczy odpowiedzialnie pisać.
• Sprawa z Forum jest taka jak z codzienną gazetą. Bo ono nią jest dla tysięcy polskich dyrektorów. Używają oni brązowych, pogrubionych tytułów - czyli tych, w których jest coś nowego. I to jest ich ulubiony podział forum: "Co nowego"

-----------------

Takie rozmowy mieliśmy już nieraz. Nieraz próbowaliśmy to ugryźć z którejś strony. Nieraz miałem uwagi - dość poważnych obserwatorów z zewnątrz - przez litość nad nami pominę co komentowali;-) (Głównie kwiecie i poezję;-)

Dyskusje zawsze prowadziły do tego co opisała asia.

Forum jest silne swą jednością miejsca i czasu. Wszystko toczy się na tej znanej dość zasadzie i od czasów greckich nikt nie wymyslił nic lepszego.

Choć wiele za to wymyslono mętniejszego.

Podobnie jak OSKKO jest silne tym, że jest jedno. Nie podzieliło się na przedszkolaków, SPowców, wizytatorów itp.

Osobiście to ja chcę brać do ręki gazetę z Wami wszystkimi a nie pięć gazet, w któych znajdzie się - w jednej dowcip, w drugiej fredi, Bogna i inni "sredniacy", w trzeciej Joszka, w trzeciej ..... inne rzeczy a na końcu dałbym dodatek o ZZ;-)

Niech mi ktoś podpowie, proszę!

szukaj jest niezbędny.

No ale przecież on jest dość prosty??

wpisujesz szukane słowo lub kilka słów i tyle

pobaw się tym po prostu:-)

Gdzy szukasz czegoś o nadgodzinach wpisz nadgodziny

albo lpewiej  nadgodzin (wtedy złapie się więcej)

albo coś innego np:-)

pole do zabaw jest szerokie tam

AnJa

No właśnie - i należałoby teraz zrobić porządek.

:-))))))))))))))

ano bajzel

i chyba jakby dowcipasy się pojawily!!!!!!!

dopisek do #29

"a jak niczego nie szukasz, a chcesz coś mądrego poczytać, to tylko w okienko: autor wpisz nicka, który się nad niniejszym postem wyświetlił" :

no właśnie - choćby to:

"Stosunek do darwinizmu":

Dziekuję

Ewa

Olu...

nie znam

a propos ewa...

żeby dac dowód, że wątki ewoluują, to spytam:

zbieramy juz cosik mniej więcej, czy czekamy na listy zapisanych?

zbieramy asiu zbieramy :-)

trochę zbieram sukcesywnie

bo może warto do tego cytatu dodać kontekst w jakim padł- będzie proscie odgadnąć?

......

i jeszcze- wracając do meritum, czyli Alfreda tezy

Wiecie.. ja naprawde uważam , ze pytania dobrze, ze są.

Nawet te, ktore, wydaje się nam padają już 59 raz...
Bo jakoś tak jest,  że 58 razy odpowiedx jest taka sama, a nagle jest inna- cos się zmieniło- albo w naszej wiedzy, albo w przepisie, albo w interpretacji przepisu:-)

Więc fajnie, ze nowalijki zadają proste pytania- bo nagle się okazuje, ze odpowiedzi na te "oczywiste" pytania nie są już takie oczywiste :-)

Mnie się tak podoba

dopiero teraz zajrzałam, więc dlatego tak późno.

Rozumiem Frediego, ale lubię Forum takie jakie jest.

Próbowałam kilka razy wejść na inne -nijak się nie mogę odnaleźć.

A tu się czuję jak u siebie, mimo żem jeszcze niemowlak forumowy, roczku nie mam.

Fajnie porządkuje Ewa- dzięki za trud :-))))

Z szukaja korzystam .

Nie odkryłam jeszcze katalogu Marka z RZ vel Widurka. Gdzie on-znaczy katalig, nie Marek, bo On podobno teraz z Krosna?

A propozycja OliM z #36 bardzo fajna - jestem za!
Pozdrawiam niedzielnie :-)

Dygresja dla Asi i Marka: pozdrowienia macie oboje od Eli Kusińskiej z Lublina - byliście razem w Kaliszu. To kolejna dowód, że swój swojego zawsze znajdzie i pozna :-)))))

Co fakt, to fakt

Ja nie

Podzielić forum?

Będę się czuła, jak piąte kołu u wozu.

To, że nie mam nic wspólnego ze szkolnictwem zawodowym, albo z przedszkolem nie znaczy, że nie chciałabym wiedzieć, co tam słychać.

Pewnie, że można zapukać, wejść do odpowiedniego działu i poczytać. Ale to już nie to...

Zaśmiecanie (???) wątków zdarzać sie będzie także wtedy, kiedy zaistnieją oddzielne działy. Jako czytelnik - mam  taką nadzieję... Może zmienię zdanie, gdy zostanę autorką wątku...

;-)

ja tam w kwestii

pomyłek

mogę jeszcze zrozumieć pomylenie Frediego z Fredem- choć z trudem, bo obu widzialam;-)

te inne pomyłki jakoś mniej ;-))