Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Oddz. "0" w szkole?
strony: [ 1 ]
wiesia25-02-2005 17:49:25   [#01]
Czy jest gdzieś tak, że oddz. "0" sa tylko w szkole mimo, że jest w mieście (gminie) przedszkole?
wiesia26-02-2005 19:59:24   [#02]
Pomóżcie i dajcie znać, to ważne gdyż u nas OP zamierza zreorganzować  nas właśnie w taki sposób - wszystkie dzieci 6 letnie do szkół - w przedszkolu do lat 5.
Marek Pleśniar26-02-2005 20:42:46   [#03]

o ile wiem jest tak w sporej liczbie miast i miasteczek???

Coś źle wiem?

Chowański Krzysztof26-02-2005 21:19:21   [#04]
Czy szkoła z zerówką jest nadal szkołą czy już zespołem?
Marek Pleśniar26-02-2005 21:22:47   [#05]

szkołą:-) oddziały zerowe to nic nowego w SP.

beera26-02-2005 21:29:28   [#06]

oj nie wiem..

po pierwsze nie " zerowe", bo te w specjalnych tylko

po drugie- raczej właśnie zespoły- w Bolesławcu w jednej szkole są i właśnie w zespole szkolno-przedszkolnym.

Znam jedną taką szkołę we Wrocku także

ale nic konkretnego nie mogę Ci Wiesiu powiedzieć niestety :-(

agabu26-02-2005 21:32:09   [#07]

Marek ma rację

Mam oddział przedszkolny - 6-ciolatki już 29 lat. Cały czas jesteśmy szkołą z oddziałem przedszkolnym.

Marek Pleśniar26-02-2005 21:37:03   [#08]

jedyna konkluzja - bywa tak i/lub tak

:-)

beera26-02-2005 21:38:10   [#09]

no :-)

czyli jest tak albo tak ;-)
wiesia26-02-2005 21:38:34   [#10]
To że w szkołach mogą być to wiem, ale czy istnieje gdzieś takie przedszkole gdzie dzieci chodzą od 3 lat a w wieku 6 lat muszą przejść do "zerówki" szkolnej bo takowej nie ma w przedszkolu?
Macia26-02-2005 23:22:01   [#11]

znam ze słyszenia

takie przypadki. U mnie tez były zakusy coby przenieśc zerówki do szkoły choc jest przedszkole ale na szczęście w szkole nie ma miejsca a op jeszcze w tej kwestii zachowuje zdrowy rozsądek. Zreszta gdy ten pomysł dotarł do uszu niektórych rodziców to podniesli larum i przerazeni przybiegli do nas z protestem ze oni nie chcą.
Ank27-02-2005 16:09:30   [#12]
U mnie też jest taki projekt i wiem, że również nie spodoba się rodzicom. OP szukają miejsc w przedszkolach dla młodszych dzieciaków więc bez zwiększenia bazy lokalowej da się to zrobić tylko przez "upchnięcie" 6-latków w szkołach
Macia27-02-2005 17:28:22   [#13]

nie wszędzie

Gdyby u nas szesciolatki poszły do szkoły do p-le pada. Budynek duzy i koszty utrzymania dziecka wzrosłyby do ogromnych rozmiarów. Szesciolatki stanowia połowe liczby wszystkich dzieciaków.
DYREK27-02-2005 17:33:56   [#14]
U nas jest tak:
- roczne przygotowanie przedszkolne w przedszkolu ( opieka 8 godzin  na zasadach przedszkolnych )
- roczne przygotowanie przedszkolne w przedszkolu ( 5 godzin ) - zazwyczaj korzystają rodzice dzieci, które już chodziły do przedszkola a teraz rezygnują z opieki przedszkolnej,
- roczne przygotowanie przedszkolne w szkole - zazwyczaj korzystają rodzice dzieci, które nie były w przedszkolu.
Rodzic decyduje gdzie zapisze. Pełna konkurencja przedszkoli i szkół. Co lepsze dla dziecka - rózne są poglądy. Jedni uważają, że lepiej w szkole inni  w przedszkolu.
W końcu niech o tym decydują rodzice.
Bożena Kobierska28-02-2005 15:36:36   [#15]

co prawda to prawda

u nas też tak jest - wolny wybór ! Najczęstszym kryterium - opłaty. Ale i u nas ich nie ma jak sie ktoś uprze. Troche zamieszania z jedzeniem - bo ten przedszkolne a ten własne - ale jakoś kręcimy.
urzędniczka01-03-2005 15:17:33   [#16]
Realizacja rocznego przygotowania 6 latków odbywa się w przedszkolu lub oddziale przedszkolnym (art.14 oso). Jest to decyzja organu prowadzącego, który określa sieć przedszkoli i oddziałów przedszkolnych, w taki sposób aby odległość od miejsca zamieszkania dziecka do najbliższego przedszkola publicznego lub oddziału przedszkolnego wyniosła nie więcej niż 3 km (art.14a oso).
Grazyna Maria01-03-2005 22:02:14   [#17]

Oddziały "0"w szkole

U nas- gmina podwarszawska- Rada Gminy wyprowadziła "zerówki" z przedszkoli i są tylko oddziały przedszkolne w szkołach podstawowych. Nikogo to nie obchodziło,że szkoły nie zapewniają opieki całodziennej,że świetlice szkolne nie są do tego przystosowane. Nic to. Tak ma być i koniec, a że te dzieciaki przebywają w szkole, dłużej niż np. szóstoklasiści no to co? Bo sześciolatki są w szkole 25 godzin zegarowych tygodniowo a szóstoklasiści np. 28h po 45 min=1260 min:60min=21h. Oczywiście nie wliczam żadnych zajęć dodatkowych typu rytmika, religia czy język angielski.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]