zgadzam się z jednym, że bredzę... ;-) 2. czy ;-) nikogo nie nabieram, tylko głośno myślę, czytałam wczoraj prace konkursowe moich dzieci. I mam same wątpliwości. czy stwierdzenie - nie da się wstąpić dwa razy do tej samej rzeki - jest radą życiową, a ma takiej udzielić Wiktor Ruben po powrocie z Wilka... rada życiowa, mądrość życiowa... - też się waham. 1. czy symbol podwójny a) Eliade twierdzi, że funkcją labiryntu jest ochrona środka - miejsca świętego, stanowi zatem symbol boskiej niepoznawalności, symbol ciernistej i zawikłanej drogi do prawdy i świętości, odczytać można z niego cały świat, bogactwo i różnorodność. przytulne azyle pękają (wszystkie pokoje zamknięte u Schulza) pękają lub się otwierają i jest to przestrzeń poronna, gdzie znika poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Chłopiec wędrując przez gimnazjum był zdziwiony widokiem mieszkania dyrektora, czy czuł strach... - wejście w nową przestrzeń za każdym razem u Schulza to wejście w nowe... b) w centrum labiryntu lub w odnogach, tkwi niejasne bezpieczeństwo. groźny potwór (np. dyrektor), niszczycielska siła, odcięta od świata przez zawikłane ścieżki. (Diel). c) znaczenie erotyczne Schulz był chorobliwie nieśmiały... ad. 3 zadaniem było odwołać do lektur i przywołać 3 lektury, dziecko odwołało się w liście do koleżanki do mitu o Odysie przywołując jego wędrówkę, chyba jako wędrówkę życia. Potem przywołało dom rodzinny, gdzie babcia jest strażnikiem, pełno pamiątek rodzinnych w tym domu, że jest to mała arkadia, przy trzecim podała nazwisko autora... Mnie zaskoczył sposób oceny, gdyż polecenie brzmiało - odwołaj się do trzech lektur, no to się odwołało, a autorowi klucza chodziło odwołaj się, cytując tytuł... co to znaczy więc odwołać się... Dla mnie dziecko odwołało się, w dodatku dotykając jednej z podstawowych metafor PT - metafory skansenu i muzeum domowego i narodowego. Nie chodziło bynajmniej o rozwiązanie wszystkich metafor, a posłużenie się jedną z wielu... wszystko wszak w PT jest ostatnie i się nigdy nie powtórzy... ad. 4 nie chodzi o czasoprzestrzeń fizyczną i realistyczną, ale baśniową ze świata Szulza, tu brakło jakoby oryginalności, na prośbę o podanie oryginalnej odpowiedzi, nie uzyskałam odpowiedzi. Zaskoczyło mnie oczekiwanie oryginalności w kluczu. Dla mnie jest to bardzo względne kryterium, to, co dla jednego będzie poetyckością, dla mnie może być wodolejstwem i pustosłowiem. Jak zbadać oryginalność? Jak określić, że to jest oryginalne. Na koniec... - odjęto dziecku punkty za potoczyzmy w liście do koleżanki. a) nadawca komunikatu do adresata musi się zwracać tym samym kodem... nie wyobrażam sobie pisania listu do psiapsióły językiem Słowackiego... b) błędem jest wyłącznie nieświadome nadwerężenie normy... dziecko na przerwie mówić do koleżanki - uprzejmie cię błagam, czyż wszak... narusza normę, chyba że w celach żartobliwych... c) błędem nie jest stylizacja, nigdy nie była i nie będzie. można używać do woli np. se, jeżeli użytkownik robi to świadomie, tak se myślę, można archaizować... ;-) tak sobie myślę. |