Kolejna konsultacja OSKKO wyprawki szkolnej. Świeży materiał -jeszcze w MENiS go nie publikują.

Zapraszam na witrynę OSKKO:

http://www.oskko.edu.pl/oskko/wyprawkaszkolna2005.html

wklejam też materiał wprost tu:

Uchwała Rady Ministrów w sprawie Rządowego programu wyrównywania warunków startu szkolnego uczniów w 2005 r. „Wyprawka szkolna

	projekt RZĄDOWY PROGRAM WYRÓWNYWANIA WARUNKÓW STARTU SZKOLNEGO UCZNIÓW W 2005r. „WYPRAWKA SZKOLNA"
	Uzasadnienie
	Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia ............................  2005 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu udzielania pomocy uczniom podejmującym naukę w klasach pierwszych szkól podstawowych w roku szkolnym 2005/2006
	Uzasadnienie

 (Wyjasnienie. cały dzień się naskanowałem ale chyba nie do końca idealnie wyszły te skany Przepraszam więc za miejscowe niedostatki OCRu)

Proszę o głosy:-) Tradycyjnie w dyskusji moga wziąć udział wszyscy Forumowicze - niezaleznie od przynalezności do OSKKO

Wyprawka 2005

 Dziękuję za informacje - niedługo mamy zebrania z rodzicami, będę mogła zaplanować ilość kompletów.

Dzięki wnikliwemu rozpoznaniu środowiska i współpracy z okolicznymi przedszkolami w ub. latach udało mi się blisko 100% pierwszoklasistom z ubogich rodzin zapewnić bezpłatne podręczniki.

 Rodzice byli b. wdzięczni.

Przejrzałam

i nie mam narazie uwag.

Za właściwe uważam odejście od zakupu plecaków, piórników i tak dalej - ale to już było w 2004. U nas akcja przebiega sprawnie, pełna współpraca z przedszkolem (nie mam zerówki) i opieką społeczną. Rodzice zadowoleni, nauczyciele też , bo dzieciaki maja podręczniki.

Pogadam z moją wice, która pilnuje tego interesu, może coś dorzucę.

 Praktycznie mam tylko jeden problem - zwykle ok 40- 45 dzieci kwalifikuje się do tej formy pomocy, mamy rozeznanie i z typowaniem nie ma problemów.Jeśli prowadzący nauczyciele wybiarają dla obu klas te same podręczniki wszystko gra, gorzej gdy są to inne zestawy a rodzic nie podejmuje decyzji o zapisaniu dziecka do konkretnej klasy do przysłowiowej ostatniej chwili. Nie ukrywam, że woleliśmy zakupy wszystkiego - była gwarancja, że za te 90 zł dziecko dostanie to co potrzebuje do rozpoczęcia nauki a tak to często rodzic uznał inne wydatki za pilniejsze.

Terminarz podany do konsultacji jest jasny. Dodała bym jedno -gmina wydając decyzję administracyjną przyznającą rodzicowi zasiłek z tytułu rozpoczęcia kolejnego roku nauki przez dziecko informuje o tym również szkołę - to może za duzo - lub organ prowadzacy ( bo tak naprawdę tylko wobec pierwszaków mamy potwierdzenie - listę dzieci upoważnionych do otrzymania podręczników).

dlaczego