zawsze mozna rozwiązać umowę - w środku roku tylko za porozumieniem stron skoro złożył i przyjęłaś wypowiedzenie - to była zgoda umowa została rozwiązana - nic już nie macie ze sobą wspólnego nie ma żadnych podstaw do jakichkolwiek roszczeń z jego strony chciał - to sobie rozwiązał i o co chodzi u mojego męża w pracy też był taki przypadek - facet też się zwolnił, bo jakoś tam miał okazję na wcześniejszą emeryturę - w ZUSie wyliczyli mu dokładnie i zabrakło 2 dni - nie chcieli go przyjąć żeby mógł dopracować i musi jeszcze naście lat robić do emerytury (nie wiem dokładnie jakie to były przepisy z tą wczesniejszą emeryturą) |