Forum OSKKO - wątek

TEMAT: piszę ragulamin naboru... proszęo radę
strony: [ 1 ]
Gaba13-02-2005 18:54:12   [#01]

mam co roku problem... zgłaszają mi się rodzice dzieci, które jakoby są w rejonie, niestety bywa (dość często), że nie są.

Mam wykaz z gminy, bywa, że dzwonię do SP... ale czy mogę w takich razach prosić o dowód osobisty... - nie jestem z tego zadowolona, lecz byłam już tyle razy (wstyd powiedzieć) oszukana przy naborze, że chciałabym wiedzieć, gdzie te dzieci mieszkają.

Mam czasem wrażenie, że trzeba by prosic o kartę z biura meldunkowego - czego nie zrobię oczywiście.

co robicie w takich razach... jak to pierwsze.

 

PS. na koniec dodam, ze co roku mam dwoje, troje, które maja inne daty urodzenia i inaczej się nazywają niż je rodzice zgłosili. My mamy takie arkusze zgłoszeniowe, gdzie się wpisuje pesle, dane, daty itp. - mamy więc porównanie, co rodzic zgłosił...

Jacek14-02-2005 08:12:14   [#02]
Gabo, mam również aruksz zgłoszeniowy, w którym rodzic wpisuje dane osobowe ale gdy składa go w sekretariacie zawsze sprawdzamy zgodność danych z dowodem osobistym rodzica. Nigdy nie było problemu, żeby ktoś kwestionował to. Często jest tak, że dziecko jest zameldowane w innym miejscu niz mieszka, a zgodnie z USO to miejsce zamieszkania jest ważne a nie zameldowania. Niektórzy rodzice składali równiez oswiadczenia, że dziecko zamieszkuje w moim obwodzie (wynajęte mieszkanie) bo w dowodzie osobistym i wykazie z meldunków nie figurowało. Aha i prosimy równiez o kserokopię metryki urodzenia dziecka bo później wychodzą błędy np. z dwojgiem imion a rodzic podaje tylko jedno w karcie zgłoszenia albo pomyłki w dacie urodzenia jak piszesz.
rzewa14-02-2005 08:26:02   [#03]

owszem

miejsce zamieszkania jest istotne, tylko że istnieje obowiązek czasowego zameldowania w takim miejscu - i ja takiego meldunku bym wymagała...

A dane z dowodem osobistym należy sprawdzic jak najbardziej - gdybym tego nie robiła przy zapisie rozne rózności by wychodziły... Ja jeszcze sprawdzałam otrzymane dane z ewidencją ludności - żeby potem żadnych nieoprawidłowości np. w peselach nie było.

Jacek14-02-2005 08:30:23   [#04]
Zgadza ssię rzewa, ale są równiez i takie przypadki, że rodzice mieszkaja tuz obok szkoły w wynajętym "na dziko", że tak powiem mieszkaniu bo nie mają tam zameldowania nawet czasowego i w takich wypadkach prosze o oświadczenie rodzica, że dziecko zamieszkuje pod tym adresem z informacją, że mogę to zweryfikować przez policję. Jak do tej pory miałem dwa takie przypadki.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]