Forum OSKKO - wątek
| Ganges | 13-02-2005 11:35:37 [#01] |
|---|
| Postanowiłam podszlifować swój angielski: chcę nauczyć się mówić i rozumieć wypowiadany tekst - z rozumieniem czytanego radzę sobie nieźle. Czy metoda Callana pomoże mi w tym? Kto z was uczy się za jej pomocą? Proszę o bliższe informacje. Czy to prawda, że nie zadaja do domu? |
| gigagiga | 13-02-2005 21:54:50 [#02] |
|---|
Polecam tę metodę Ja sie właśnie uczę tą metodą. Jest naprawdę super!!! Od października do dzis nauczyłam sie już bardzo dużo. Rzeczywiscie na początku nic w domu nie musisz robić, ale później nie ma mocnych! Jeśli nie będziesz powtarzać chociaż od czasu do czasu, to będzie ci trudniej. No, chyba że jeseś wybitnie uzdolniony? Do domu nic nie zadają. Cały czas musisz mówić, mówić, mówić, mówić don-tej potęgi. I to długie konstrukcje. Potem zaczynasz robić to automatycznie. Po każdej lekcji nad głowami "students" unosi się mgiełka pary z mózgów, bo nie ma chwili wytchnienia na dekoncentrację. Musisz słuchać, bo musisz wiedzieć, jaką dać odpowiedź. Polecam każdemu, kto chce nie tylko znać żywy język, ale i umieć sie nim posługiwać. Pokonanie oporu mówienia to właśnie zadanie tej metody. |
| Vincia | 13-02-2005 22:16:37 [#03] |
|---|
Uczę się "Callanem" od sierpnia. Przedtem przez rok "traciłam czas" tradycyjnie przerabiając podręcznik. Po teście wstępnym przydzielono mnie na 4 Stage (poziom). To pierwszy plus - w grupie uczą się osoby o podobnym poziomie. 4 bite godziny w tygodniu po 50 min, żadnych pogaduch, co godzinę zmiana lektora (oswajamy się z różną wymową), szybkie tempo, prawie na każdej lekcji dyktando, po każdym "stage" test zaliczeniowy. Scenariusz lekcji jest zbieżny z książką, dodatkowo mam go na płycie, więc mogę powtarzać do upadłego. Czuję, że podciągnęłam się w rozumieniu angielskiego i znajomości słówek. Nie mam oporów przed mówieniem, choć na przyszłość myślę o metodzie bardziej konwersacyjnej. Ale na początek "Callan" jest super. Zakłada on zresztą, że tak jak w języku rodzimym, najpierw należy słuchać, oswajać się i powtarzać. |
| wisiak | 14-02-2005 17:58:31 [#04] |
|---|
ale nie znam "callana" Napiszcie gdzie, od której do której i dlaczego tak drogo. Ja nie chce ale musze dobrze rozmawiać po angielsku a narazie......... |
| Grażyna | 14-02-2005 19:52:40 [#05] |
|---|
| też chodzę na Callana, jest ja opisano wyżej. Najważniejsze, że oswajamy się z własnym głosem, człowiek nie boi się otwarzyć buzi, nawet jeśli nie jest na 100% pewien czy to co mówi jest poprawne. Tempo zawrotne, ale warto. Gorzej z tym pisaniem, przynajmnie dla mnie:)) |
UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|
