Forum OSKKO - wątek

TEMAT: wczesna emerytura
strony: [ 1 ]
nalix11-02-2005 09:10:16   [#01]
Jak ma przejść nauczyciel na wcześniejszą emeryturę nauczycielską, skoro jest bez przerwy na umowach okresowych(a są spełnione pozostałe wymagane warunki). Czy może on na swój wniosek rozwiązać stosunek pracy w związku z przejściem na tę emeryturę i czy dyrektor może mu wydać stosowne wymagane przez ZUS  świadectwo pracy, gdzie jako powód rozwiązania podaje się przejście na emeryturę na podstawie art. 88KN. Chodzi o to, czy dyrektor szkoły może przychylić się do takiego wniosku?
Czy po prostu tacy nauczyciele nie mają szans na wczesną emeryturę z powodu niemożności rozwiązania na swój wniosek stosunku pracy, co oznaczałoby ich rażącą dyskryminację  w porównaniu z innymi pracownikami.
Macia11-02-2005 11:21:17   [#02]

może

przecież warunkiem przejścia na emeryturę jest rozwiązanie stosunku pracy na wniosek nauczyciela. Nie ma ograniczeń że musi on być zatrudniony na czas nieokreślony.
rzewa11-02-2005 18:50:21   [#03]

właśnie

wystarczy, że rozwiąże swój stosunek pracy przed wygaśnięciem umowy i po sprawie.
nalix14-02-2005 08:40:35   [#04]

Ale dyrekcja może nie chcieć rozwiązać umowy (po co płacić odprawę!) i co wtedy? Przecież chyba nie musi ! Kto da biednemu nauczycielowi umowę na czas określony???

Dziękuję za dotychczasowe opinie i proszę o następne.

rzewa14-02-2005 10:48:52   [#05]

jeśli umowa

przewiduje możliwość wypowiedzenia, to bez względu na to czy dyrek tego chce czy nie, n-l może ją rozwiązać przed czasem i przejść na emeryturę.
nalix14-02-2005 10:58:09   [#06]

Dziękuję za dalsze opinie.

Ale gdzie jest podstawa prawna, że nauczyciel może rozwiązać taką umowę (okresową bez możliwości wypowiedzenia) w związku z przejściem na emeryturę.

Nigdzie jej nie znalazłem.

Macia14-02-2005 11:04:07   [#07]

A gdzie znalazłaś

że nie może rozwiązać umowy na czas okreslony?
nalix15-02-2005 11:42:18   [#08]
Sęk w tym, że umowa nie przewiduję możliwości wypowiedzenia -tu jest pies pogrzebany (że jest to potrzebne -dopiero teraz się przekonałem). I takiej przecież nie można wypowiedzieć, co chyba oznacza że nie można jej rozwiązać na swój wniosek i tym samym z emerytury nici.
violka15-02-2005 15:10:43   [#09]

nawet jak nie przewiduje

to zawsze można wypowiedzieć i rozwiązać za porozumieniem stron (chyba że dyrek się nie zgadza)
bomis15-02-2005 17:42:44   [#10]

czy dobraze była sporządzona umowa?

Zastanawiam się, czy taka umowa zawarta w ten sposób (tzn. bez mozliwości jej wcześniejszego rozwiązania przez pracownika) jest ważna?

Wydaje mi się, że takiej umowy nie można zawrzeć, a jeżeli już tak się stało i taki jest zapis to nie musi być przestrzegany. Zerknij do kodeksu pracy (nie do Karty Nauczyciela gdyż tam takiego sposobu nawiązania stosunku oracy napewno nie ma) i sprawdź czy istnieje taki sposób nawiązania stosunku pracy, który nie daje możliwości jednej ze stron zerwać jej wcześniej. Przeciez to jasna dyskryminacja pracownika.

rzewa15-02-2005 20:47:13   [#11]

właśnie z KP

wynika niemożność rozwiązania za wypowiedzeniem terminowej umowy, jeśli nie zawiera ona odpowiedniej klauzuli. Służy to ochronie stosunku pracy.

Ale za porozumieniem stron umowę można zawsze rozwiązać.

Sądzę, że nawet jeśli umowa nie zawiera klauzuli nt. wypowiedzenia, to pracownik moze takie wypowiedzenie złozyc i poczekac jak na to dyrek zareaguje...

nalix16-02-2005 14:19:09   [#12]

continue

Dziękuję za dotychczasowe informacje.

Sęk w tym, że nie ufam dyrekcji, ponieważ sądzę, że po prostu nie będą chcieli wypłacić odprawy emerytalnej (jestem tu nowy). Oczywiście podanie złożę, ale myślę, że będą stawiali twardy opór, żeby mi tę umowę rozwiązać. Dowód choćby w tym, że o niczym nie jestem informowany, wszystkiego muszę sam się dopytywać.

Co do ochrony stosunku pracy, to i tak zostaję do końca czerwca, a więc uczniowie nie  ucierpią.

bomis17-02-2005 23:07:21   [#13]

emerytura

No mój drogi, dyrek nie jest od tego aby cię informować o twoich uprawnieniach. Przecież nie jesteś stażystą któremu wyznacza się opiekuna.Ty powinieneś znać swoje prawa, albo wiedzieć gdzie są one zapisane.I po prostu poczytać. Każdy sam musi pilnować swoich spraw.

Przepraszam za ton, ale czasami mnie ponosi gdy nauczyciele mają takie pretensje.

Dyrektor

Gaba18-02-2005 00:47:00   [#14]

umowa o pracę musi zawierać formułki o mozliwości rozwiązania i tryb rozwiążania wczesniejszego. Umowa o pracę nie jest aktem wieronopoddańczym.

 

Może ktoś pracowac, ale potem... za jakis czas juz nie chce... i co przypisany jest do ziemi?

zgredek18-02-2005 00:48:29   [#15]
o nie śpisz o tej porze?
nalix18-02-2005 09:12:48   [#16]

nieznajomość prawa szkodzi

Chyba dyrekcja wie najlepiej i co by szkodziło, aby w dwóch zdaniach powiedzieć, jak nauczyciel może rozwiązać dany problem. A tak to znam już prawie na pamięć KP i KN, konsultuję swój problem chyba z 5 prawnikiem. Czy ta mordęga jest naprawdę potrzebna -może zamiast tracić czas, więcej przeznaczyłbym go szkole. Niechęć dyrekcji do informowania wynika po prostu z niechęci do załatwienia problemu i nadziei, że a nuż uda się go tak załatwić, aby pracownik odszedł z niczym. Zdumiewa mnie to, że w innych zawodach (lekarze, prawnicy) środowiska są solidarne. Natomiast kadra oświatowa to nieraz jakby ludzie z innej planety.

A propos swoją pracę zacząłem od tego, że zaniżono mi celowo i znacznie (dla źle rozumianej oszczędności) wynagrodzenie -oto dowód, jak się traktuje nowych pracowników. W mojej szkole żaden kontraktowy nie ma umowy na czas nieokreślony. W innych szkołach jest to nagminne. Już znam przypadki, że dopiero PIP musiała przypominać dyrekcji, jak ma zawierać umowy. Przecież KN wyraźnie stwierdza, że należą się kontraktowym umowy na czas nieokreślony, skoro etaty były i będą. Takie nadużycia prędzej czy później obrócą się przeciwko zarządzającym oświatą. Ale oni tego nie rozumieją. Tak wygląda budowanie w Polsce kapitału społecznego zaufania.

Jola18-02-2005 09:22:55   [#17]
swoją pracę zacząłem od tego, że zaniżono mi celowo i znacznie wynagrodzenie
- może nie chodziło (albo nie tylko) o źle rozumianą oszczędność, ale o test z Twojej znajomości prawa i umiejętności pilnowania swoich spraw ;-))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]