Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Wiersz dla trzecioklasisty SP
strony: [ 1 ]
lunani10-02-2005 07:19:56   [#01]

Dzień dobry.

Obiecałam koleżance z  podstawówki, że pomogę jej znależć, z poezji dziecięcej wiersz o rodzinie. Albo źle szukam, albo nie ma czegoś takiego.

Wiersz nie powinien być za krótki.

Wspomóżcie mnie tytułem, autorem lub treścią. Chłopczyk pięknie recytuje, a ja ciągle nic nie znałazłam. Przepraszam, że taki wątek nie na temat zarządzania.

Z góry dziękuję za pomoc. Można wysłać na priw. Odwdzięczę się pomocą w czym innym.

Pozdrawiam ;-)))

lunani11-02-2005 07:53:19   [#02]

Dziękuję bardzo. Już pierwsze adresy do mnie dotarły. Po pracy je sprawdzę.     

Powiadomię o wyniku konkursu. Bardzo dziękuję.

lunani13-02-2005 09:55:32   [#03]

Nie wybrałyśmy jeszcze niczego. Może panie z przedszkoli mogą coś podpowiedzieć jeszcze. Albo ktoś tu jeszcze wstąpi.

Pozdrawiam.

Dorsto13-02-2005 09:59:31   [#04]

Napisz, co masz, żeby się nie powtarzać.

"Żab nie wolno trzymać w domu" - co prawda piosenka, ale tekst bomba.

BaśkaB13-02-2005 10:05:57   [#05]

Dorsto

Jeśli możesz, podaj ten tekst, albo prześlij mi na maila.

Dzięki :)

Dorsto13-02-2005 10:15:24   [#06]
muzyka: Mateusz Pospieszalski
słowa: Jerzy Bielunas

Mój tata ma cztery krawaty, Ale ich wcale nie nosi, Krawaty wiszą w szafie, A tata trochę drapie. A mama boi się żab I robi dużo krzyku, Nawet jeśli to kijanka, Nawet jeśli śpi w słoiku. A tata lubi samochód. Samochód lubi się psuć. Więc tata go w kółko reperuje, A mama się ciągle denerwuje. Bo zawsze gdy się jedzie Coś psuje się na złość, Gdy tata znów pod autem siedzi To mama ma całkiem dość! A z psem jest tylko kłopot, Bo ma na łapach błoto I raz ogonem wazon zbił, Więc mama opada już z sił. I zaraz daje nam szmatki I mówi, że pełno kurzu, Że mamy sprzątać, podlać kwiatki - I w domu jest straszna burza! Po burzy jest awantura, Bo ktoś zjadł konfitury. Na temat dzieci, taty, psów, To mamie brakuje już słów! I mama boi się myszy, A tata chce trochę ciszy, Więc myszy nie wolno trzymać w domu, Nawet ukradkiem po kryjomu! Jak tata z mamą tańczy, To mama się uśmiecha I mówi, że nieważny kurz, I że się żab nie boi już! I można konfitury jeść, I mieć kijanek sześć!!!

Utwór ukazał się na płycie Małe Wu Wu
BaśkaB13-02-2005 10:21:21   [#07]
Rzeczywiście rewelacja. Spróbuję poszukać po znajomych nagrania. Nauczę dzieci na Dzień Mamy. Bardzo dziękuję :)
lunani13-02-2005 10:40:25   [#08]

Dostałam od asi takie linki, ale koleżanka grymasi, szukamy nadal.

 
 
 
 
Może ktoś z nich coś wybierze na swoje potrzeby.
Dorsto13-02-2005 10:44:17   [#09]

IMIENINOWY PREZENT T. Ślimak

Myślę i myślę już od godziny:
Co kupić tacie na imieniny?

Może futerał na okulary?
Tytoń fajkowy? Skarpet dwie pary?
Pasek ciut dłuższy? (Bo tata utył)...
Płyn po goleniu? Płytę Grechuty?

Wiem, co do gustu przypadnie tacie!
Prezent wspaniały
Prezent w postaci
lokomotywy z wagonikami,
ze światełkami, z semaforami.

Kupił mi taką przed rokiem prawie,
lecz nie pozwolił mi się nią bawić.
Sam ją po szynach puszczał w pokoju.
Kupię mu taką.
Będzie miał swoją.

 

O Panu Tralalińskim



W Spiewowicach, pieknym miescie,
Na ulicy Wesolinskiej
Mieszka sobie slynny spiewak,
Pan Tralislaw Tralalinski.

Jego zona - Tralalona,
Jego corka - Tralalurka,
Jego synek - Tralalinek,
Jego piesek - Tralalesek.
No a kotek? Jest i kotek
Kotek zwie sie Tralalotek,
Oprocz tego jest Papuzka,
Bardzo smieszna Tralaluzka.

Co dzien rano, po sniadaniu,
Zbiera sie to zacne grono,
By powtorzyc na czesc mistrza
Jego piosnke ulubiona.

Gdy podniesie pan Tralislaw,
Swa paleczke - tralaleczke,
Wszyscy milkna, a po chwili
Spiewa caly chor piosneczke.

Trala trala tralalala,
Tralalala trala trala!
Jak to Pana Tralislawa
Jego swietny chor wychwala.

Wyspiewuja, tralaluja,
A sam mistrz batute ujal
I sam w spiewie sie zapala:
"Trala trala tralalala.

Jego szofer - Tralalofer
I kucharka - Tralalarka,
Pokojowka - Tralalowka
I gazeciarz - Tralaleciarz,
I sklepikarz - Tralalikarz,
I policjant - Tralalicjant,
I adwokat - Tralalokat,
I pan doktor - Tralaloktor,

Nawet mala myszka,
Stara Tralaliszka,
Choc sie boi kotka,
Kotka Tralalotka,
Siadla sobie w katku,
W ciemnym tralalatku,
I piszczy cichutenko,
Trala - trala - tralalenko...

NA DZIAŁKĘ H. Łochocka

Termosy w chlebak - i co rano,
póki pogoda letnia trwa,
we trzech idziemy drogą znaną:
mój dziadek, rudy Drops i ja.
Ja czuję się szczęśliwy całkiem,
a dziadzio z Dropsem chyba też.
Bo mamy wspólne hobby - działkę.
Wybierz się z nami, jeśli chcesz.
Dziadek - ten to się zna na drzewach,
warzywach, kwiatach, że ho-ho!
Wie, kiedy sadzić i podlewać,
hodował roślin chyba sto!
I majsterkować lubi w drewnie:
Domek zrobiliśmy we dwóch.
Że pomagałem tylko? Pewnie!
Lecz dziadek rzekł mi: - Jesteś zuch! -
Nauczył mnie spryskiwać liście,
umiem też pleć, podeprzeć krzak...
Często coś chapsnę, oczywiście,
truskawkę czy malinę. Tak!
Warto naprawdę wstać o świcie
i w zieleń iść. Namawiam was.
Na działce z dziadkiem, zobaczycie,
jak z bicza strzelił leci czas!

 

 

 
Niewidzialna plastelina

Ulepiłam mamie domek
z niewidzialnej plasteliny,
dwa okienka, dwa kominy
z niewidzialnej plasteliny.
A w okienkach kwiatki bratki
z niewidzialnej plasteliny.
Ulepiłam sobie pieska
mięciutkiego, z czarnym pyszczkiem,
lalki Kasię i Treskę,
i pistolet i siostrzyczkę.
Namęczyłam się ogromnie,
stłukłam łokieć, zbiłam szklankę...
Mama, tata, chodźcie do mnie!
Mam tu dla was niespodziankę!
Czemu na mnie tak patrzycie
i zdziwione macie miny
Czyście nigdy nie widzieli
niewidzialnej plasteliny

Ulepiłam mamie domek
z niewidzialnej plasteliny,
dwa okienka, dwa kominy
z niewidzialnej plasteliny.
A w okienkach kwiatki bratki
z niewidzialnej plasteliny.
Ulepiłam sobie pieska
mięciutkiego, z czarnym pyszczkiem,
lalki Kasię i Treskę,
i pistolet i siostrzyczkę.
Namęczyłam się ogromnie,
stłukłam łokieć, zbiłam szklankę...
Mama, tata, chodźcie do mnie!
Mam tu dla was niespodziankę!
Czemu na mnie tak patrzycie
i zdziwione macie miny
Czyście nigdy nie widzieli
niewidzialnej plasteliny

 

 

Sara Segal
Każde dziecko jest kochane

Każde dziecko jest kochane.
A przez kogo? A przez mamę!
Z mamą możesz wszystko zrobić
Mama Tobie nie zaszkodzi.

Poprzez całe swoje życie
Kocha Ciebie należycie.
I wymyśla Ci imiona...
Jakie śmieszne! Niech ja skonam!

Dla niej jesteś więc koteczkiem,
Najpiękniejszym w świecie dzieckiem.
Dla niej jesteś cud istotką,
Niemal świętą, niemal boską!

Od momentu Twych narodzin
Setki imion wypowiada.

Które Ciebie nie obchodzi?
Które Tobie odpowiada?

Zapytała w końcu mama:

Czy Wróbelek, czy Kruszynka?
Czy Prosiaczek, czy Ptaszynka?

A ponadto Ci wyliczę:

Był Tygrysek, była Żabka,
Była Pupcia. A to wpadka!
Skunks i Lwiątko, Wiewióreczka,
Śliczna Mordka i Małpeczka.

Głupia Gąska, Kurka, Kózka,
I Kaczuszka, Piękna Wróżka.
Biedroneczka, Konik Polny
I Robaczek, Maluch Zdolny.

Był Niedźwiadek i był Misiu,
Było Złotko, Słodkie Pysiu.

Ile Imion! Nie wyliczę!
Zapomniane w straty piszę.
Które Ci się spodobały?
Które słyszysz od swej mamy?

A na koniec... Niespodzianka!

Usiądź przy mnie, usiądź grzecznie.
Przecież jesteś Mądrym Dzieckiem.
Znajdziesz oto, w tej książeczce
Kilka Imion swoich jeszcze.

 

 

 

Teresa Tomsia

Co powiedział kamyk

Moją mamą jest góra
stojąca w białych chmurach,
przybrana w zielone
warkocze i strumienie.
A moi starsi bracia
to skały i kamienie.

Ja jestem z nich najmłodszy,
więc każdy mnie pogładzi,
potrzyma w dłoni, schowa
w kieszeń lub szkatułkę.

O, być kamykiem
to jes coś.





Maelka13-02-2005 11:31:24   [#10]

lunani

Serdeczne dzięki za te linki!!!

Zupełnie przypadkowo znalazłam coś, co bardzo, bardzo mi się przydawać będzie!

Bardzo cię sieszę, naprawdę!

:-)

Maelka13-02-2005 11:32:35   [#11]

Dorsto

Też skorzystam, dzięki!

:-)

lunani13-02-2005 12:14:47   [#12]

Wiersz

Znalazłam kiedyś jeszcze takie linki. Może jeszcze działają i komuś pomogą w poszukiwaniach

www.wszystkodladziecka.pl/
www.calapolskaczytadzieciom.pl/
www2.gazeta.pl/edziecko/0,0.html
ola.hojnacki.net/
www.dzieci.best.pl/
www.wierszegosi.prv.pl/
www.skarbczyk.com/

www.zosia.piasta.pl

Wirtualny Wydawca 

www.zapiecek.com/kwiatkowska/pawlikowska_3tomiki.html
free.polbox.pl/g/grzesros/kabstpan/index.htm
www2.gazeta.pl/ksiazki/0,21288.html
www.pbi.edu.pl/index__.php
polbox.com/t/tuwim/index.html
spiewnik.g.pl/

Wydawnictwa Literackie
wojciech.anders.w.interia.pl/spiewnik/utwory.html

Różne Informacje Kulturalne

http://free.polbox.pl/k/kapka/

http://www.krasnoludki.pl/

Chłopczyk jest grubiutki , wiEc chyba wybierzemy wiersz z przydechem "Strasznie ważna rzecz" - D. Wawiłow  lub  Pana Tralińskiego

Serdecznie dziękuję. :-)))

lunani13-02-2005 13:10:38   [#13]

dorsto

Czy ten T. Ślimak to nie pomyłka? nie kojarzę takiego poety.
BaśkaB13-02-2005 13:18:59   [#14]

lunani

"Imieninowy prezent" - Tadeusz Śliwiak

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]