Podoficerowie skarżą się na biedę. Np. młodszy chorąży z Giżycka, służący w armii od 11 lat ma na utrzymaniu niepracującą żonę i dwójkę dzieci. Na rękę zarabia 1850 zł. Po uregulowaniu opłat za służbowe mieszkanie zostaje mu 1100 zł, czyli 275 zł na osobę. Jak ma się to do zapisu w ustawie: "Państwo zapewnia żołnierzom zawodowym godne warunki życia, umożliwiając oddanie się służbie, rekompensując odpowiednio trud, ograniczenia i wyrzeczenia związane z pełnieniem służby"? - pytają autorzy skargi do RPO. Za Jędrzejewicza pensja nauczyciela początkującego była powiązana z pensją początkującego podoficera. Nie zacytowałam tych słow, by w jakims odwecie pokazywac, jakie to miody maja, ale by żądać godziwości wobec nauczyciela stażysty. Nauczyciel stażysta po studiach ma ok. 700zł na rękę. Dyrektor (dyplomowany) z 15-letnim stażem i dodatkami ma niecałe 2 tys. |