proszę pomóżcie bo zgłupiałam zupełnie 1. jest nauczyciel zatrudniony załóżmy na 2/18 od tego roku a) pracuje 20 lat w jakiejś szkole.. nie ma świadectwa pracy bo nadal pracuje - dodatku za wysługę nie dostaje - bo i z jakiej racji? dobrze myślę? b) przez 10 lat pracował na cały etat i ma świadectwo pracy, potem pracuje do nadal gdzieś na cały etat.. świadectwa nie ma (to oczywiste)- czy naliczam wysługę za te 10 lat z racji § 5.1. Do okresów pracy uprawniających do dodatku za wysługę lat wlicza się okresy poprzedniego zatrudnienia we wszystkich zakładach pracy, bez względu na sposób ustania stosunku pracy. czy traktuję to jako dodatkowe źródło i zostawiam bez dodatku stażowego, bo tamte 10 lat poszło do zaliczenia do okresu podstawewego zatrudnienia § 5.2. Nauczycielowi pozostającemu jednocześnie w więcej niż w jednym stosunku pracy okresy uprawniające do dodatku za wysługę lat ustala się odrębnie dla każdego stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4. Do okresu zatrudnienia uprawniającego do dodatku za wysługę lat nie wlicza się okresu pracy w innym zakładzie, w którym pracownik jest lub był jednocześnie zatrudniony. Do okresu dodatkowego zatrudnienia nie podlegają zaliczeniu okresy podstawowego zatrudnienia. Jedni naliczają inni nie naliczają.. jeszcze inni w tym ja po trzech latach w mojej szkole (co najm. 1/2 etatu) zaczynają naliczać 3%.. 2. nauczyciel pracuje w innej szkole nie ma całego etatu.. (tam ma 10/18 a u mnie 6/18) wtedy nalicza się stażowe na podstawie posiadanych świadectw pracy, bezrobocia itd. i w każdej ze szkół może mieć dodatek za wysługę? tak? 3. nauczyciel jest zatrudniony w innej szkole nie ma całego etatu (tam ma 15/18 a u mnie 10/18) prędzej pracował i ma świadectwo pracy i co teraz? oni naliczają dodatek stażowy a ja nie? i tu w mojej główce pojawia się problem nie do rozwiązania - proszę pomóżcie...bo sama rady nie dam.. te dodatki mnie wykończą psychicznie.. chyba tylko kamień przewiązać sznurkiem - zaplątać to razem w pasie i wskoczyć do Wisły mimo że brudna i śmierdząca.. |