Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Taka jedna ankieta... |
|
MonikaM | 28-01-2005 16:15:44 [#01] |
---|
Spotkałam się ostatnio kilka razy z ankietą dla rodziców przygotowaną przez doktoranta UJ. Pytania jak pytania, dotyczące używania w domu kredek, farb etc, korzystania z komputera, oglądania filmów, słuchania radia,... Nie mam nic przeciwko powyższym. Pytania dotyczą również sposobu spędzania czasu z dzieckiem, zwiedzania zabytków, ogólnie obcowania ze sztuką. Jak najbardziej mogę odpowiedzieć. Więc w czym rzecz? Nie podoba mi się pytanie o to czy mamy w domu obrazy oryginalnie malowane, rzeźby, oryginalne grafiki i inne dzieła sztuki i ile sztuk! Autor na wstępie prosi o wypełnienie wszystkich pytań. Jednym z nich jest imię i nazwisko dziecka wraz z datą urodzenia. Na końcu dopięta jest karteczka, ze wyrażamy zgodę na rozmowę z dzieckiem o twórczości. Może niepotrzebnie się nad tym rozwodzę, ale wydaje mi się nieodpowiedzialne pytanie o stan posiadania przedmiotów wartościowych, szczególnie w powiązaniu z danymi dziecka. Jakoś do mnie nie przemawia, że dane zostaną użyte tylko do badań naukowych. Fakt, ankieta jest dobrowolna, więc mogę ją po prostu wrzucić do kosza i zapomnieć o sprawie... |
Marek Pleśniar | 28-01-2005 17:04:44 [#02] |
---|
wszystkie wyrzuć, a jedną zgłoś na policję. To nauczy doktoranta poważnego traktowania ankiet. Powaznie mówię. |
Kasia66 | 28-01-2005 17:06:23 [#03] |
---|
Każdą ankietę, która trafia do rąk uczniów i ich rodziców powinien dokładnie prześledzić w szkole pegagog i dyrektor, właśnie w celu sprawdzenia, czy nie ma w niej pytań naruszających godność lub dane osobowe. Myslę, że takie pytania, o których wspomniałaś nie powinny się znaleźć w osobowej ankiecie i powinnaś o tym porozmawiać z dyrektorem szkoły. Nie po to, aby go zaraz atakować, tylko delikatnie zwrócić uwagę. A rozmowa z dzieckiem? Hmm... musi się odbyć chyba przy kimś: rodzic, wychowawca lub pedagog szkolny. Tak myślę... |
Marek Pleśniar | 28-01-2005 17:15:25 [#04] |
---|
jesli to w krakowie to jednak radzę policję;-) Macie tam zdaje się afery z tymi kradzieżami dzieł w domach;-) |
Kasia66 | 28-01-2005 17:24:37 [#05] |
---|
a jak W Łodzi? A jak to by było w Łodzi? Strach pomyśleć po co to komu... :-) |
Ajcila | 28-01-2005 17:52:59 [#06] |
---|
Gdziekolwiek by było Takie pytania pojawić się nie powinny Gdyby jeszcze była anonimowa.....ale i tak takie pytania mi się nie podobają |
herbatka | 28-01-2005 20:01:13 [#07] |
---|
Czy ta ankieta jest w jakiś sposób rozprowadzana w różnych szkołach czy spotkałaś się z nią w jednej? Może ktoś bada tylko to co dziecko wie o sztuce - ale wtedy powinien być jasny kanał dystrybucji. Ale może ktoś się pod całość podłączył. Byłabym ostrożna - dla zasady. |
Małgoś | 28-01-2005 20:49:24 [#08] |
---|
jestem pewna, że szkoła nie może wyrażać zgody na żadne tam "rozmowy o twórczości"itp. dziecka z kimkolwiek spoza szkoły a udostępnianie danych dziecka to ..przestępstwo |
MonikaM | 28-01-2005 20:59:23 [#09] |
---|
Ano właśnie jestem ostrożna, może zbyt ostrożna. Wiem, ze ten doktorant robił ją też w przedszkolu obok, wtedy spotkałam się z nią pierwszy raz(sąsiedzi dostali takową). Mam nadzieję, że to jedynie badanie co dziecko wie o sztuce, ale mimo wszystko to pytanie znaleźć się tam nie powinno. A do dyrektora się wybieram, chyba za dużo mam na głowie ostatnio, bo dzisiaj zapomniałam o ankiecie. Tia, to Kraków. Tak czy owak tego tak nie zostawię. Dziękuję, a już wydawało mi się, ze w manię prześladowczą popadam. |
Małgoś | 28-01-2005 21:53:57 [#10] |
---|
To żadan mania prześladowcza, ale zdrowy instynkt ;-) Wokół szkół, przedszkoli czają się różne takie wilkołaki ;-) że wspomnę o: ....wciskaczach próbek towarów, promocji itp. w celu wychowania sobie wiernych klientów-konsumentów ...chałturnikach żerujących na naiwności i ambicjach "artystycznych" ...fanatykach z róznych sekt i stowarzyszeń szerzących jedynie słuszne i napełniające seraca wiecznym szczęściem ideologie ...pedofilach (rozwijac tematu nie będe) ...dilerach narkotycznych przyjemności (szkoła dla nich to rynek=Eldorado) i wszelkich innych poparańcach a dyrekcja musi być ...czujna ;-) ja tam rzadko kogo wpuszczam za próg Szkoły | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|