na stronie OSKKO dalszy ciąg sprawy naszego wystapienia. Tym razem udostepniono nam w Biurze Rzecznika pisma CMPP i CKE. Rzecznik skierował nasze pismo do tych instytucji z wnioskiem o opinię.

 Pisma otrzymałem z Biura RPO faksem. Przepraszam za jakość techniczną skanów.

Marku

"Rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej i Sportu w sprawie rodzajów i szczegółowych zasad działania placówek publicznych, warunków pobytu dzieci i młodzieży w tych placówkach oraz wysokości i zasad odpłatności wnoszonej przez rodziców za pobyt ich dzieci w tych placówkach"? Pozdrawiam .

pamiętam Adamie pamiętam:-) Ale nie tak łatwo znaleźć włąściwą osobę siedzącą włąśnie za jej biurkiem:-) Dziś może się uda?

odpowiedź CKE

coś jakby nie w temacie......

Myślę, że tak szacowna instytucja jak RPO ma dostęp do rozporządzeń i chyba nie było potrzeby cytowania tychże, jak to zrobiła w piśmie CKE....

zacytuję coś znamiennego z pisma:

Zarówno terminologia jak i procedury przyjęte przez CKE były konsultowane przez naukowców i praktyków. Zmiany w tym zakresie wymagałyby ponownych konsultacji ekspertów

i dlatego nie bardzo się chce komukolwiek to robić;-)

natomiast co do naszego wniosku.. bronią się opiniodawcy zręcznie. Bardzo.

Tylko czemu tak się bronią?

Sprawy kolejny etap.

własnie nadesłano nam z biura Rzecznika pismo będące reakcją na całą sprawę.

Wystapiono - jak wiemy - o opinie CKE i CMPP. Było tez tło sprawy - w prasie.

Stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich jest zbieżne z naszym.

Proszę Was o zapoznanie się.

Pismo Rzecznika Praw Obywatelskich

Nie dało się użyć OCRu gdyż pisma dostałem faksem i się nie kwalifikują do tego technicznie.

Zobaczcie jak rozrosła się sprawa:

Pismo do Rzecznika Praw Obywatelskich	Pismo do Rzecznika Praw Dziecka		Odpowiedź Rzecznika Praw Obywatelskich		NOWE Opinia CMPP	Opinia Centralnej Komisji Egzaminacyjnej
		→		→			→

:-)

mało nie oślepłam wczytując się w ten szarawy maczek ;-)

i chyba dobrze zrozumiałam, że Rzecznik w sumie potwierdził nasze zdanie, że CKE w komunikacie przekroczyła uprawnienia nadane jej przez prawo?

ciekawe jak na tym wyjdą tegoroczni maturzyści?

przypuszczam, że jesli nie zmienią się zasady, to latem posypią się skargi, odwołania itp.

doczytałam, więc nie najgorzej jest od strony technicznej

- cieszę się, że ktoś zauważa niespójności i argumentuje językiem prawnym.

Trzepnęło mnie wmawianie mi nieczystych intensji  czyli segregowania dzieci - bo - podkreślam to - nie mam możliwości technicznej (i nie chcę mieć) sprawdzania - odczytania - dopatrzenia się, że dziecko pisało inny egzamin... - takiej wiedzy się nie przekazuje.

Przychodzi dzieciaczek ma tyle i tyle punktów i od tej pory jest moim dzieciaczkiem, żeby się dostać jednak do kilku szkół, musi tych punktów mieć sporo, jeżeli ich nie będzie miał, to się nie dostanie. Jeżeli takiego wspomagania nie dostanie, to będzie w szkołach najgorszych... będzie się wzmagało jego odrzucenie, bo jest niepełnopsrawny. Wiele inofmacji ukrywam przed niektorymi nauczycielami, bo jesteśmy nieraz starsznymi grubianami.

Podkreślam - wzory zaświadczeń z OKE są jednakie dla wszystkich - dla olimpijczyków, dyslektyków, dysgrafików, itp.
Skąd ktoś wpadł na to, że sie będzie dałó to rozponać... chyba ze to znowu przekłamanie prasowy.

tak

Rzecznik prosząc ministra o pilne uporządkowanie kwestii zdecydowanie potwierdził nasze zdanie:-)

Swoją drogą- ile to się można dowiedzieć w związku z taką interwencją, na przyklad to, ze pedagogowie mieli dostosowywać swoje opinie do Komunikatu CKE, a nie rzetelnie opisywac stan...

Ciekawe, co się stanie z drugim pismem- tam sprawa nie o porządku prawnym, raczej o pewnej konsekwencji w dostosowaniu warunkow- mozemy się tu spodziewać ciut gorzej...

Mam kilka konkluzji- najważniejsza jednak jest ta, że lepiej zwracać się do Rzeczników niż do Ministerstaw- ma się szansę na taką, czy inną ale udzielaną po wnikliwej analizie odpowiedzi

i wiecie co...
mam w pamięci gazetowy wątek tej sprawy... jednak najważniejsze jest po prostu " robić swoje"

No i gratuluję Małgoś :-)
i maturzystom rzecz jasna :-)

powiększyłam, wydrukowałam, przeczytałam

jacię!

ale namieszali (w CKE)!

fragmen pisma RPO

"Nie ulega zatem watpliwości,że Komunikat, który nie jest, w świetle art.87 Konstytucji, źródłem prawa, reguluje materię, która winna być uregulowana w rozporzadzeniu. Komunikat CKE powinien mieć charakter instrukcji dla organizatorów egzaminu i dookreslać jedynie sposób/zasady organizacji egzaminów dla osób uprawnionych.Tymczasem zawiera szereg ustaleń,kóre są w ścisłym związku z prawami podmiotowymi przysługującymi uczniom i które winny byc zgodnie z upowaznieniem ustawowym  określone w rozporządzeniu"

zajrzwszy tu rano ( po powrocie ze studniówki) - ucieszyłam się, czytając wasze wypowiedzi (taką moralną satysfakcję miałam )

Po "dojściu" do "się" poczytałam pismo Rzecznika - i tu już mniej się cieszę

 Jest satysfakcja - CKE złamała  prawo ( przedstawiciel OKE sugerował, że nie opanowałam czytania ze zrozumieniem, podnosząc na spotkaniu z nimi sprwę dyslektyków- maturzystów) - mieliśmy rację - Menis ma poprawić prawo

ale:

Rzecznik napisał:  " Jeżeli nie ma merytorycznych podstaw do wydłużania czasu tego egzaminu osobom z dysleksją rozwojową, to winno to wynikać z przepisów rozporządzenia"

(a taką opinię  w sprawie wydłużania czasu wyraził CMPP)

 no to koniec tego będzie taki, że Menis w rozporządzeniu napisze, że dyslektykom na egzaminie maturalnym nie przysługuje wydłużenie czasu i tyle  ( pewnie zrobią to bardzo szybko).

Mnie  na pewno nie o to chodziło.

Poza tym słowa nie ma na temat dzieciaków z pogranicza normy ............

Marto

Mnie  na pewno nie o to chodziło.
tak się nie stanie- to znaczy, ja wątpię by :-)

Poza tym słowa nie ma na temat dzieciaków z pogranicza normy ...
Tym sie tez zaniepokoilam. Przewiduję w związku z tym kiepski finał pisma o dostosowanie warunków sprawdzianow i egzaminow.

Jednak przepis rozporządzenia o ocenianiu jest jaki jest i jesli taki pozostanie, a RPD nie odpowie nam po mysli, bedziemy pisali jeszcze raz i jeszcze raz.
Brak konsekwencji jest tu wyraźny przecież. jakby dziecko bylo  ze specyficznymi trudnościami do dnia egzaminu donioslego, a w dniu tego egzaminu przestawalo te specyficzne trudności mieć.

Więc- kropla drąży skałę :-)

w działaniach naszych nie ma miejsca na oczekiwania, że ktoś nam da i zrobi wszystko czego żądamy. My mówimy "ma być tak i tak" i jest;-)

To o kropli i skale jest dobra ilustracją.

Bardzo mnie satysfakcjonuje reakcja RPO - zwłąszcza po niechętnych nam opiniach konsultantów.

:-)))

"Bardzo mnie satysfakcjonuje reakcja"

Oj zgadzam się z Wami Asiu i Marku - bardzo bym chciała, by wersja Asi była prawdziwa,

a że brak mi dzisiaj optymizmu - to wybaczcie - "nogi"  bolą a i ferie dzisiaj sie kończą to i "chandruję"