Forum OSKKO - wątek

TEMAT: pracownie komputerowe 2004/2005
strony: [ 1 ]
blips17-01-2005 13:00:46   [#01]

Witam serdecznie

Czy szacowne grono ma jakies informacje dotyczace realizacji programu pracownie komputerowe 2004?

Czy moze sa juz jakies informacje o pracowniach komputerowych na 2005 i czy bedzie ten projekt realizowany dalej?

Czy mozecie panstwo polecic jakies programy do ktorych warto sie przylaczyc by aktualizowac baze komputerow i oprogramowania?

pozdrawiam

AnO17-01-2005 13:03:25   [#02]

 

  Mamy obiecaną pracownie na koniec roku 2004,szkolenia nauczycieli przeprowadzone pracowni brak.

  AnO

micali17-01-2005 13:09:03   [#03]
Słyszałam, że na przełomie kwiecień-maj, ale terminy są bardzo odległe, najlepsze jest to, że tylko ministerstwo wie coś więcej na ten temat :)
beata29017-01-2005 14:49:06   [#04]

micali

czy te terminy to dotyczą wnisoków, czy otrzymania pracowni, która miała być w 2004 r.

jureczek17-01-2005 16:47:26   [#05]

Informacje oficjalne na stronie menis: Projekt " Pracownie internetowe MENiS ". Z plotki wiem, że np. w mazowieckim będą prawdopodobnie w kwietniu, gdyż przetarg był tam powtarzany.
Jeśli zaś chodzi o programy, to jeśli ktoś lubi Microsoft niech zajrzy na stronę programu Otwarta Szkoła ( http://www.partnerstwodlaprzyszlosci.edu.pl/DesktopDefault.aspx?tabid=72 ).
O kurcze, przepraszam, ale zapomniałem że nie mam czasu, bo mam ferie! Pozdrawiam

micali18-01-2005 07:20:36   [#06]

beata290 wniosek złożyliśmy w lutym 2004 i do końca roku szkolnego mieliśmy przygotować gabinet na pracownię (tzn. prace elektryczne, łącza do ineternetu, meble) wszystko co było zapisane w programie; przeszkolenie nauczycieli też wykonane a na pracownię (komputery) nie możemy się doczekać. Rzekomo miały być pod koniec października, potem na początku roku, a następnie KO przekazało telefonicznie informację, że projekt realizowany jest przez MENiS i tylko oni wiedzą coś więcej - opierając się na wypowiedzi w mediach Pani z MENiSu pracownie (sprzęt) będzie jw napisałam. Pozostało nam uzbroić się w cierpliwość ;)

Pozdrawiam

Tarka25-01-2005 14:43:29   [#07]
Czekam od maja 2004 na pracownie ze środków EFS-u i "ani widu, ani słychu". Zapłaciłam niemałe pieniądze za szkolenia - swoje, nauczycieli przedmiotowców i informatyka. Zapłaciłam, bo w przdpłacie było trochę mniej. Do dzisiaj czekam na szkolenie informatyka / fima szkoleniowa informatyczna z Opola, poważna, z tradycjami i bardzo nieuprzejmymi pracownikami - nie polecam/, na temat terminu otrzymania pracowni wszyscy nabrali wody w usta. Podczas wakacji przywieziono mi pracownię przeznaczoną dla innej, pobliskiej szkoły. Fundowana z innych środków niż "moja". Na liście przewozowym był niepełny adres mój i telefon placóki, która nie istnieje. Problemy były nie małe, a na dodatek ja zostałam mocno okrzyczana przez panienkę z firmy przewozowej z Krakowa, że przyjęłam nie swoją pracownię! Na usta się cisną słowa niecenzuralne, ale czekam - co mi pozostało. choć są obawy, że z mojej pracowni ktoś już korzysta.
adamm25-01-2005 15:37:36   [#08]
Zapytam , legalnie tanio "offica" ,wie moze ktos gdzie  i jak kupic ???( nie na komputer dla mlodziezy ,a do biura)
Pa Sta25-01-2005 16:37:11   [#09]

termin :-(

Jeśli chodzi o podkarpackie informacja z dnia 24.01.2005 r. jest na stronie kuratorium http://www.ko.rzeszow.pl/artykul.php?id=293.
Spodziewana dostawa do szkół pracowni współfinansowanych z EFS: czerwiec 2005 roku.
Woron25-01-2005 18:05:14   [#10]

Parodia i cyrk. jakoś mi to wszystko dziwnie wygląda. ROK CZASU???

Ciekawe czy aby te pieniązki na pracownie na jakichś kontach nie leżą i nie procentują...dla kogoś.

Do Adamma:

Do biura to niestety Adamm ale musisz kupić normalną, komercyjną wersję pakietu. Warto jednak się zastanowić czy warto, może lepiej jeden program jeżeli nie wszystkie będą używane lub w ogóle zainstalować bezpłatnego OpenOfficea i już. Moim zdaniem w zupełności wystarczy (a jak się pojawi wreszcie wersja 2.0 to hoho!!!).

stan25-01-2005 18:10:46   [#11]
Polecam OpenOffice
Praktycznie prywatnie używam go od roku
Dziś otrzymałem wersję 3.0 Standard
zaraz wgrywam ... zobaczymy
adamm25-01-2005 18:59:37   [#12]
dzieki Wam :-))
stan26-01-2005 08:46:24   [#13]
Próbuję wdrożyć OpenOffice w pracowniach ale...
- jest opór nauczycieli - przyzwyczaili się do Microsoft'u
- mówią, że wszędzie w pracy jest Microsoft
- pójdę na kompromis i część pracowni będzie miała również Microsoft a wszyscy Open
Przełamywanie monopolu jest trudne
Marek Pleśniar26-01-2005 11:38:29   [#14]

wiem że nikogo nie przekonam (tzn przekonam wszystkich nieinformatyków;-) Open office nie ma programów mi niezbędnych:-) Odpada. Monopolu tu nie widzę. Widzę jakość. Edukacyjny office kosztuje ok 450zł.

A do wymiany danych zgodnej wszędzie i w całym kraju (szkolenia itp) potrzebuję programów i danych zgodnych.

Wiecie kiedy Open będzie taki dobry jak MS Office? Jak zacznie być za normalne pieniądze i będzie można wymagać konkurencyjności.

Spayk26-01-2005 11:51:44   [#15]

Marku

Masz rację.... nie przekonałeś

micali26-01-2005 13:12:15   [#16]

Oczywiście Marku - popieram Twoje zdanie w tym względzie, dokument MS Word otworzysz w Open Office - ale odwrotnie nie dasz rady.

Moim zdaniem należy nabyć programy, które nie będą stwarzały problemy w pracy placówki.

Pozdrawiam :) nieinformatyk;)

Woron26-01-2005 14:32:06   [#17]

A ja się nie zgodzę. Zapominacie, że niejednokrotnie te programy są droższe niż sam komputer. Od października przeszedłem w pracowni na Linuxa - całkowicie i dzieciaki jakoś dają sobie radę. W innej szkole mam licencję tylko na Windows więc właśnie w OpenOffice prowadzę zajęcia.

Nie widzę większych różnic do typowej pracy pomiędzy jednym i drugim pakietem. Większość nauczycieli Worda czy Excela wykorzystuje w 5% możliwości, to samo mogą zrobić również w bezpłatnym pakiecie. Dla osób, które nie miały styczności z pracą w MS Office - korzystanie z Open nie powinno sprawiać problemów. Ponieważ sam używałem MS więc mam wyrobione pewne nawyki i przyzwyczajenia powodujące, że dużo szybciej mi się pracuje w pakiecie Microsoftu. To jedynie jest powodem, że dalej używam go w domu. Również mam wersję dla uczniów studentów i nauczycieli. Z tej wersji nie można w szkole korzystać. Pozostaje zakup z MOLPa do pracowni a komercyjnego do sekretariatów. Ten zaś kosztuje straszne pieniądze i w zupełności jego obowiązki przejąć może Open. Jak wspominałem wersja 2.0 wprowadzi spore zmiany. Testowałem wersję beta (1.9) po angielsku i byłem zachwycony. Zupełnie nowa jakość w stosunku do obecnej 1.1.4 i w 99% narzędzia wymienne dla MS Office.

Najgorsza jest natomiast wykształcona świadomość wśród ludzi, że jeżeli mnie nie stać to jestem usprawiedliwiony i mogę sobie w domu korzystać nielegalnie. Taką świadomość później młodzież do szkoły również przynosi.

Owszem jeżeli są fundusze to jak najbardziej dla wygody, przyzwyczajeń i nawyków można zakupić pakiet komercyjny ale jeżeli pieniążków nie ma? Nie widzę lepszej alternatywy.

ps. Dla zainteresowanych, posiadających w domu pakiet MS Office dla uczniów, studentów i nauczycieli - jest możliwość dokupienia do niego po promocyjnej cenie MS Accessa (jeżeli komuś brakuje).

stan26-01-2005 15:55:12   [#18]
Woron
Jest już OpenOffice 3.0 i Standard oraz Proffesional 2004
Standard i Pro są niestety płatne
Ja w promocji kupiłem licencję za 150,- na wszystkie komputery w szkole.
Pewnie oberwę od Dyrekcji za reklamę ale wkleję http://www.openoffice.com.pl/
W szkolnym komputerze przenośnym, z którego korzystają równiez goście też jest open
adamm26-01-2005 16:35:35   [#19]
Stan a to fajne napisales! Dzieki!
Woron26-01-2005 18:17:32   [#20]
Stan. Ja pisałem o "normalnej" i oficjalnej wersji pakietu OpenOffice.
www.openoffice.org
www.openoffice.pl

Ty zaś o przeróbce pakietu którą dokonała jakaś firma i sprzedaje. Nie przywykłem płacić za coś bezpłatnego. Baza danych Kexi również jest produktem opensource.

ps. Może ci się przydadzą darmowe klipardy wektorowe do OO
http://www.openclipart.org/

ps2. Piszę z FireFoxa bo z IE a w zasadzie CrazyBrowsera nie da się nic napisać - czy tylko ja tak mam??? Sprawdzałęm na obu komputerach ...
Woron26-01-2005 19:05:03   [#21]
Wracając do tematu wątku. Tu można przeczytać wypowiedzi p. K. Święcickiego z MENiSa na temat przyczyn tych opóźnień:

http://forum.2p.pl/read.php?f=43&i=29724&t=27576
Woron26-01-2005 19:10:15   [#22]
Oj teraz mi sie rypsło tak jak z forum. Wątek dotyczy programu Partnerstwo Dla Przyszłości.
Z pracowniami jednak jest zdaje się podobnie. Słyszałem, że przetargi unieważniono i będą kolejne. Może coś więcej będę wiedział pod koniec miesiąca.
stan27-01-2005 08:23:59   [#23]
Woron
Ściągnąłem tego OpenOffica z SUN i Ty masz rację.
To jest to samo tylko, że "spolszczone".
Zapłaciłem za ... nie wiem za co? Powiedzmy tłumaczenie na polski.
Ale i tak jestem zadowolony z programu.
Pozdrawiam
stan
P.s. Zajrzę do klipardów ale później.
:-)
Woron27-01-2005 15:09:02   [#24]
Polski możesz ściągnąć z www.openoffice.pl lub również przerabiany i sprzedawany (wybiera się rodzaj licencji) z www.ux.pl
Gusia27-01-2005 19:58:58   [#25]

ja pracuję w domu na openoffice, na początku nie byłam za, ale teraz... nie jest źle.

przynajmniej nie boję się, że mi policja mieszkanie przewróci do góry nogami. :)

Woron27-01-2005 20:27:49   [#26]
I tak przewróci ... nawet bardziej, bo się zdenerwuje, że nic znaleźć nie może ;-))
józefinaw27-01-2005 22:47:20   [#27]

Ja nie jestem informatykiem, chyba , że hobbystką, ale pracowałam już w Openoffice i całe szczęście , że mogłam kupić MS Office dla studentów(he, he!), bo coś mnie trafiało (tu opanuję swój swawolny język) , kiedy ściągałam choćby rozporządzenie , które zawierały tabele. Wszystko się rozlatywało.

I tu popieram Marka w całej rozciągłości!!!!!

Marek Pleśniar27-01-2005 23:44:50   [#28]

czuję się popartym w walce z wolnym oprogramowaniem;-)

A poważnie - uwielbiam Open Office

Za to że zmusiło konkurencją MS do obniżenia cen i akcji promocyjnych

Bo wolę produkty MS. Ale tańsze.

OSKKo używa legalnych Office 2003 oraz Windows XPO, tudzież Norton System Works 2005.

Sporo z tego w darowiźnie od MS

Woron28-01-2005 00:44:03   [#29]

A ja powiem tak:

Dobrze jest umieć pracować wydajnie i w jednym i w drugim.... w trzecim, czwartym również ... ;-)

...bo nikt nie zna dnia ani godziny ... ani komputera, przy którym przyjdzie się kiedyś zasiąść...

józefinaw28-01-2005 08:44:27   [#30]

Jasne Woron, że nikt nie zna dnia ani godziny, i zapewniam Cię , że jeśli usiądę do Twojego kompa, to podstawowe rzeczy zrobię, natomiast coś bardziej skomplikowanego zostawię do zrobienia na swoim.

To jest dobre co się komu podoba- to taka mała parafraza.

Pozdrawiam , bardzo pozytywnie naładowana świeżymi opadami śnieżku i stąd  bajecznym krajobrazem, wszystkich użykowników kompów bez względu na oprogramowanie.

Marek Pleśniar28-01-2005 09:28:34   [#31]

a szczerze?

uwielbiam reinstalować, cudować i mieć te tam rózne systemy i Woron ma rację.

Tylko co po tym użytkownikowi który chce mieć działające narzędzie do pracy? Nie obchodzi go dłubanie w kompie itp.

Kiedyś ciągle w tym grzebałem i co tu kryć żyłem głownie z tego (ja raczej sprzęt - elektronika baardzo mi pasuje). Mawiałem sobie wtedy: "całe szczęście że większość ludzi nie zna się na tym, nie umie Woronie "pracować wydajnie i w jednym i w drugim.... w trzecim, czwartym również".

Bo po co inaczej byłbym wtedy ja albo po co byłbyś teraz zawodowo Ty?

To samo dotyczy też każdej innej specjalności i zawodu;-) 

Teraz nie mam czasu na komputery ale muszę strugać witrynę itp. Siedzę w tym na tyle na ile potrzebuję i ani kroku dalej.

Zauważyłem że dorośli uczą się inaczej niż dzieci - uczą się tego co im potrzebne.

I ani kroku dalej. Nie ma co tego potępiać - bo zwariowalibyśmy chcąc być w kompach Woronem czy, nie daj Bóg, Januszem co pisze programy księgowe itp.

Mam wygodną pozycję do twierdzenia tego co twierdzę. Umiem sobie poradzić z komputerem, siecią itp.

I własnie dlatego twierdzę, że normalnemu człowiekowi to po cholerę;-)

Woron28-01-2005 15:03:47   [#32]

Dla oszczędności ... po prostu dla oszczędności. Własnie normalnemu człowiekowi. Nie każdego stać na te 400zł (choć to jak sądzę bardzo atrakcyjna cena za ten typ licencji - 3 komputery) a nie jeszcze więcej jak nie może kupić "dla nauczycieli, uczniów, studentów".

Ja Twoje poglądy podzielam w pełni. Zmierzam jedynie do tego, że lepiej jest poświęcić się trochę, nauczyć nawet kosztem początkowej niskiej wydajności i estetyki dokumentu niż pracowań na "lewym" jak to robi niestety wielu.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]