Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Czy jest zgodne z prawem?
strony: [ 1 ]
Akuch21-12-2004 21:11:49   [#01]

Nasze "biedne" prawo dziurawe jest jak rzeszoto. Jestem ciekawa, czy ktoś może mi wskazać podstawę prawną w takiej sprawie.

Czy główna księgowa zarządu szkół może byc równocześnie ajentem jednej z firm ubezpieczeniowych i przy okazji wszelkimi sposobami utrudniać innym wejście na oświatowy ryneczek? No i czy nauczyciele są pracownikami szkoły, czy zarządu? Wiem, ze szkoły, ale dla ubezpieczenia chyba zarządu, bo nie mogą wybrać dla swojej placówki takiej stawki jaką chcą, tylko muszą taką jak inne placówki.

Jutro z tego powodu, "w świąteczno - wigilijnym nastroju" ma sie odbyć spotkanie. UFFF! Chcę L- 4.

AnJa21-12-2004 22:19:47   [#02]
Może być. Nie może utrudniać - formalnie, bo jeśli ma w tym interes prawny winna się wyłączyć.

Ubezpieczenia to chyba dobrowlne są (poza ZUS) więc mogą wybrać? A nawet nie wybrać niczego.

Praktyke znasz, to pisać nie będę o niej.
Akuch21-12-2004 23:04:55   [#03]

Oj tak

znam. Powinna, ale to pieniądze. A ponieważ to jest nieprzewidziany prze nikogo mobbing w nowej formie, więc...

Dzięki i WESOŁYCH ŚWIĄT

AnJa21-12-2004 23:08:39   [#04]
To nie mobbing.

To korupcja i wymuszanie.

Prokurator .
Gaba22-12-2004 02:24:40   [#05]

Z tą korupcja bym też uważała - a i to nie mobbinig, nie korupcja - bo to jest wulgarne i orynarne wykorzystywanie stanowiska do załatwiania swoich prywatnych interesów.

- to jest brak etyki - taktu, wyobraźni...

- słowo etyka  - jest słowem pochodzenia obcego i oprócz tego, że obco pochodzi, i jest na e - to nic z niego nie wynika.

Nie rozumieją go nawet ci, co się nim posługują.

Przecież pani nie widzi nic zdrożnego w tym, że łączy dwie funkcje, że wykorzystuje swoje stanowisko do osiągania prywatnych interesów, że wchodzi w sferę decyzji prywatnych (co i jak się będę i u kogo ubezpieczał, to jest rybka pracownika... a nie jakiejś p. księgowej)

- że tak po prostu, po zwyczajnemu - NIE WYPADA...

- moj znajomy - dzis wysoki urzędnik gminny, tez musiał swego czasu pracować w ubezpieczeniach - i kiedy został urzędnikiem miejskim zrezygnował, nie będzie se urzędnik miejski przy okazji odwiedzin szkół załatwial polis.

no, chyba by człowiek ze wstydu zszedł...

"wstydu"? - a co to jest "wstyd"?

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]