Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
tradycje swiąteczne |
KAIG | 16-12-2004 22:33:46 [#01] |
---|
Mam w szkole nauczyciela języka obcego, który pomimo próśb dzieci i oczekiwan rodziców nie chce realizować na swoich lekcjach tematyki światecznej (szkoła podstawowa). Oficjalnie na lekcjach oswiadcza uczniom, że nie bedzie tego robił bo nie obchodzi swiąt. Jak mam w tej sytuacji zareagować i co mogę zrobić |
RomanG | 16-12-2004 22:35:03 [#02] |
---|
W podstawie dotyczącej języków obcych są w ogóle święta? |
Jola | 16-12-2004 22:53:01 [#03] |
---|
Roman, mam stażystkę, nauczycielkę angielskiego w I-III, którą zachęciłam do współpracy z n-lami I-III (w ramach integracji :-)) właśnie w formie wspólnego przygotowania jasełek, poprowadzenia lekcji (j.polskiego, muzyki, plastyki) skorelowanych z angielskim, bo święta to bardzo wdzięczny temat. |
RomanG | 16-12-2004 22:57:31 [#04] |
---|
No dobra, ale ten jak nie chce, to co z tego? Na pewno Świadek Jehowy i jest to dla niego kwestia dość ważna. O święta koty drzeć? Niech ich tylko języka dobrze uczy. |
Jola | 16-12-2004 22:59:13 [#05] |
---|
A.. i nie dodałam, że ona to ma w programie! |
KAIG | 17-12-2004 00:15:58 [#06] |
---|
tradycje swiąteczne Ale jak pisze Jola to taki wdzięczny temat i do tego dzieci same wykazuja aktywność w tym kierunku - chciałyby pospiewać koledy, napisać życzenia.... (weszlismy w Comeniusa). poza tym tradycje to również element programu wychowawczego a do jego realizacji zobowiazani są wszyscy. Nie wspomnę już o uwagach rodziców w tej sprawie, tym bardziej że to nie tylko problem swiat ale wszystkich imprez i uroczystosci |
Gaba | 17-12-2004 06:12:09 [#07] |
---|
w tamtym roku w okresie tuzprzedswiątecznym była wantura chyba WE naszego OP, bo donosik rodzicielski donosil, że nie ma lekcji tylko jasełkowanie... huknął szef o obowiązkowych lekcjach, chyba nawet w dzień ostatni lekcji w szkole. Popatrzmy tez od tej storny drugiej - święta i święta, uroczystości, same imprezy nieraz w szkole są. Czy nie da sie tego pogodzić? Odpowiedziałam - póki ja jestem dyrektorem - to święta będą, bo gydby nie ksiądz, to dzieci nie wiedziałyby, jak sie stół przygotowuje (autentyczne). Myslę, ze potrzebna jest równowaga. |
Jola | 17-12-2004 08:26:10 [#08] |
---|
kaig, jeśli to nie tylko problem swiat ale wszystkich imprez i uroczystosci, to jest zwyczajna wymówka. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|