Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Dyro po wypadku
strony: [ 1 ]
Kajka07-12-2004 20:38:04   [#01]

Pytanie w imieniu znajomego:

Dyrektor po wypadku, od stycznia idzie na urlop zdrowotny, jego kadencja trwa jeszcze 2 lata. Czy OP może komuś narzucić pełnienie obowiązków za nieobecnego dyrektora (mała szkółka nie ma wicka), czy ten ktoś musi wyrazić zgodę.
Jak to właściwie jest zgodnie z "paragrafami".
Nie wiem gdzie szukać wiedzy na ten temat,
może ktoś ma jakieś własne doświadczenia?

nn07-12-2004 20:56:16   [#02]

USTAWA

z dnia 7 września 1991 r.

o systemie oświaty

Art. 36a. 1. Stanowisko dyrektora szkoły lub placówki, z zastrzeżeniem ust. 2, powierza organ prowadzący szkołę lub placówkę.

4a. Do czasu powierzenia stanowiska dyrektora, zgodnie z ust. 3 lub 4, organ prowadzący może powierzyć pełnienie obowiązków dyrektora szkoły wicedyrektorowi, a w szkołach, w których nie ma wicedyrektora, nauczycielowi tej szkoły, jednak nie dłużej niż na okres 6 miesięcy.

Ja zastosowałbym ten przypadek z powtórzeniem powierzenia co pół roku. I nie byłoby tutaj mowy o możliwości nie wyrażenia  zgody. Byłaby to propozycja nie do odrzucenia. Pozdrawiam. Roman.

Jersz07-12-2004 21:05:50   [#03]

Roman?

Nie widzę podstawy prawnej do zmuszenia nauczyciela do przyjecia "pełnienia obowiązków dyrektora". To nie jest możliwe. Nie wyobrażam sobie , że kogokolwiek zmusza się do pełnienia obowiązków dyrektora. Jak wykonywałby on swoje obowiązki? Nauczyciel (również wicedyrektor) wystepują tu jako obywatele. Przepisy nie zakazaują im odmówienia. Więc mogą. Inna rzecz, czy jako dyrektor chciałbym po powrocie wicedyrektora, który nie chciał przejąć w trudnej sytuacji moich obowiązków. Czy nadaje się na stanowisko wicedyrektora? To wymagałoby zastanowienia.

Pozdrawiam Jersz

Kajka07-12-2004 21:36:32   [#04]
W tej szkole z tego, co wiem nie ma wicedyrektora ani nikogo, kto miałby na dzień dzisiejszy "uprawnienia" do pełnienia funkcji dyrektora.
Kajka09-12-2004 18:42:08   [#05]

podnosze ...

Kolega dalej marudzi. jest i tak w niezręcznej sytuacji, gdyż większość kolegów chciałaby, żeby on dostał to powierzenie (odsunęłoby to ewentualność od pozostałych ale to już mój komentarz;-)

Kolega nie ma ochoty na "zastępowanie" dyrektora, na razie stan zawieszenia, facet martwi się, co on może na tym zyskać, bo, że "straci" zdrowie i stera nerwy to pewne. Może ktoś z własnego doświadczenia coś dorzuci?

Gaba09-12-2004 21:15:47   [#06]
a np. że go nowy nie wyrzuci... kiedy przyjdzie z tą samą specjalnością.
Kajka09-12-2004 21:23:45   [#07]
to co jak nie będzie chętnego z grona, to przyślą dyrektora (na czas nieobecności dyrektora) z zewnątrz? Ale kadencja trwa, dyro tylko korzysta z urlopu zdrowotnego.
Gaba10-12-2004 03:33:29   [#08]

no, musi ktoś rządzić, szkoła się nie poprowadzi sama, ktos musi papiry podpisywać, przeciez nie rada pedagogiczna... a kto arkusz psorządzi i podpisze, sam sie nie rozbi, a jak dostaniecie P.O. - a ten dyrek z powierzenia (zewnętrzny, kiedys to sie mówiło przyniesiony w teczce) nier ma etatu, a jest to ten sam etat, co kolegi Twojego... - oj, kto wie, co bedzie 1.09.2005r.

 

Ja to mimo żartu piszę serio.

 

gaba

Marek310-12-2004 08:14:05   [#09]

Podstawa prawna: art. 39 Ustawy o systemie oświaty:

7. W przypadku nieobecności dyrektora szkoły lub placówki zastępuje go wicedyrektor, a w szkołach i placówkach, w których nie utworzono stanowiska wicedyrektora - inny nauczyciel tej szkoły lub placówki, wyznaczony przez organ prowadzący.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]