Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Bardzo proszę o pomoc
strony: [ 1 ][ 2 ]
Kucu02-12-2004 18:10:33   [#01]
Zwracam się do Was z prośbą o udzielenie mi rady. Otóż dzisiaj dowiedziałem się w pracy, że od przyszłego tygodnia zmienia się ilość godzin w moim tygodniwym przydziale lekcji. Otóż rzekomo dziś rano zadzwonił do szkoły wizytator naszej szkoły(gimnazjum publiczne) i oznajmił, iż podział na grupy na lekcjach wychowania fizycznego jest niezgodny z prawem i nakazał go natychmiast zmienić. W ten oto sposób w jednej z klas drugich zostałem pozbawiony 3 godzin tygodniowo z grupą chłopców(12 uczniów), gdyż mają oni od tej pory mieć lekcje razem z dziewczętami tej samej klasy(13 dziewcząt). W ten oto sposób powstanie oddział koedukacyjny liczący 25 osób na lekcjach wychowania fizycznego. Ja osobiście tracę na tym materialnie, bo mója liczba godzin spada z 24 do 21 tygodniowo. Proszę Was o wypowiedzi, czy dostrzegacie w sytuacji dotychczasowej jakąkolwiek niezgodność z prawem, bo ja nie. Czy takie zmiany w chwili obecnej są zgodne z prawem? Taka sytuacja ma miejsce jeszcze w przypadku drugiej klasy, gdzie uczy mój kolega. Co powinniśmy w tym momencie zrobić? Czy dyrektor musi dokonać w tej chwili takich zmian, skoro arkusz organizacyjny był w swoim czasie zatwierdzony? Takich pytań rodzi mi się setka. Proszę pomóżcie!
Gaba02-12-2004 18:19:33   [#02]

gwarantowane masz mieć 18 - ja nie posunęłabym się do obniżki w trakcie roku, ale ktos tu u nas przerabiał ten fakt, kol. z Rzeszowa, może się AnnaH odezwie.

Czy organ może nakazać - może i chyba nie musi to być rzekomy ruch. W mojej opinii należąłoby warunki umowy wypowiedzieć, a nie tak hlast, prast, szust - jest to arogancja wobec czlowieka i wobec przepisów.

Jeżeli to zatwierdzili - a jest to rzeczywiście nizgodne z prawem, to powinni się wziąc za dyrektora i to jego ukarać. Jemu nie wolno było dawac w takich sytuacji podziałów na grupy.

U nas dyskusja nad podziałem na grupy jest na poziomie konstrukcji arkusza - idziemy do p. inspektor i dyskutujemy, bronimy pewnych rozwiązań, ona stara się uszczknąć, dopełnić te grupy - niestety najczęściej na wuefie, tak musiałysmy oddac 9 godzin (bez żalu, bo nie mamy sie gdzie uczyć), ale przekonałyśmy ją do szatni...

Bardzo to nieeleganckie i aroganckie. Wine upatruję w dyrektorze, ktory smiał złamac przepisy - a teraz masz prawa nabyte i trudno ci odmówic prawa do tych godzin - najpierw powinno być wypowiedzenie zmieniające.

violka02-12-2004 18:22:58   [#03]

podział na grupy WF jest powyżej 26 uczniów obowiązkowy

ale mogą być mniejsze grupy - nic nie stoi na przeszkodzie jeśli organ to akceptuje, czyli płaci (u nas kiedyś było, że grupa nie może liczyć mniej niż 12 osób)

KO nic do tego nie ma - KO pilnuje żeby jak się należy podział to ma być klasa podzielona

nie ma przepisu że w klasach poniżej 27 podziału się nie stosuje - nie można sobie tak wprost odwracać zapisu

janzg02-12-2004 18:23:20   [#04]

chyba zaszło tu nieporozumienie/niezrozumienie

wizytator KO - bym się mocno zdziwił - gdyby taki telefon wykonał

Jednak telefon był raczej od KOGOŚ z organu prowadzącego

Kucu02-12-2004 18:23:57   [#05]

Droga Gabo

Ale dlaczego dyr. złamał przepisy? Gdzie jest zapis, który złamał? Ja znam tylko ten ,który mówi o liczbie uczniów na wf w zakresie 12-25 i to było dotrzymane. A tworzenie grup jest uzależnione od możliwości finansowych. Skoro organ prowadzący zatwierdził arkusz organizacyjny zgodnie z prawem do 31 maja to dlaczego teraz takie zmiany?

Gaba02-12-2004 18:25:44   [#06]
podział na grupy jest od 26 osoby, a nie przy 25 osobie - czy my się rozumiemy, bo może ja coś kręcę?
Kucu02-12-2004 18:26:14   [#07]
Taka jest wersja wicedyrektora mojej szkoły, a z naczelnym nie udało mi się dzisiaj porozmawiać. Ja mam sporo wątpliwości co do tego faktu i dlatego proszę Was o pomoc przed dniem jutrzejszym.
Kucu02-12-2004 18:27:48   [#08]
Oczywiście pomyłka 12-26 przepraszam.
Ewa z Rz02-12-2004 18:30:25   [#09]

dziwię się bardzo

bo taki podział o jakim piszesz nie jest niezgodny z prawem! Rozporządzenie nie zabrania dzielić na grupy, zatem wizytatorowi nic do tego.

Owszem, taki podział nie jest obligatoryjny tzn OP może sie nie zgodzić, ale jak sie zgodził to KO nie ma do tego NIC!

Zgodnie z rozporządzeniem OP może (nie musi!!) dodać po 3 godziny na klasę - i z tego skorzystał.

A arkusz zatwierdzony i klamka zapadla - ja na miejscu dyrektora nie dałabym sie tknąć - dla dobra ucznia oczywiście!

A co do n-la, to krzywdy nie ma, gdyz z tego co piszesz chodzi o godziny ponadwymiarowe, a te byc mogą a nie muszą - ich liczba w każdej chwili może ulec zmianie.

Gaba02-12-2004 18:30:48   [#10]
czekaj, bo teraz to ja mam namieszane, ide do rozporządzenia -
janzg02-12-2004 18:31:41   [#11]

nie ma takiego prawa, które dyrektor złamał

masz 21 godz., umowę o pracę jeśli przez powołanie to na etat czyli na 18 godz.

 Dyrektor chciał zrobić Ci lepiej ale nie wyszło, mówi się trudno. Moim zdaniem Gaba miała na myśli raczej elegancję zachowań

violka02-12-2004 18:32:22   [#12]

gaba

podział na WF jest od 27 - mej osoby

na językach i informatyce od 25-tej osoby

ramówka:

na zajęciach z języków obcych, ,informatyki, elementów informatyki i technologii informacyjnej - więcej niż 24 uczniów,

Zajęcia wychowania fizycznego są prowadzone w grupach liczących od 12 do 26 uczniów,

organ prowadzący może wymagać aby grupy WF liczyły np conajmniej 20 osób i to jest OK

Leszek02-12-2004 18:35:11   [#13]

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU z dnia 12 lutego 2002 r.

w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych. (Dz. U. Nr 15, poz. 142 ze zmianami)

§ 6. 5. Zajęcia wychowania fizycznego są prowadzone w grupach liczących od 12 do 26 uczniów, z tym że w zasadniczej szkole zawodowej, trzyletnim liceum ogólnokształcącym, trzyletnim liceum profilowanym, czteroletnim technikum, dwuletnim uzupełniającym liceum ogólnokształcącym dla absolwentów zasadniczej szkoły zawodowej, trzyletnim technikum uzupełniającym dla absolwentów zasadniczej szkoły zawodowej, szkole policealnej o okresie nauczania nie dłuższym niż 2,5 roku i szkole ponadpodstawowej - oddzielnie dla dziewcząt i chłopców; dopuszcza się tworzenie grup międzyoddziałowych lub, w wyjątkowych przypadkach, grup międzyklasowych.

6. Zajęcia wychowania fizycznego w szkole specjalnej i w oddziale specjalnym w szkole ogólnodostępnej oraz w szkole integracyjnej i w oddziale integracyjnym w szkole ogólnodostępnej są prowadzone w grupach, w których liczba uczniów odpowiada liczbie uczniów w oddziale szkoły specjalnej - oddzielnie dla dziewcząt i chłopców. Jeżeli liczba dziewcząt i chłopców w grupie jest mniejsza niż 5, dopuszcza się tworzenie grup międzyoddziałowych lub, w wyjątkowych przypadkach, grup międzyklasowych.

byłbym zdziwiony (podobnie jak janzg, gdyby taki telefon??? wykonał wizytator)...

pozdrawiam

Dorsto02-12-2004 18:38:53   [#14]
U nas udało się obronić kilka małych grup ze względu na to, że uczymy dzieci pływać. Grupa idąca na basen z jednym n-lem nie może liczyć więcej, niż 15 osób. Spróbuj może tym torem.
Gaba02-12-2004 18:38:57   [#15]

jest niezgodny z prawem, Ewo, brak podziału na grupy w takiej sytuacji,

także uważam, że podpisali i to ich obowiązuje, mogą nawet dzielić przy 20, jeżeli chcą... ten kto daje i odbiera...

Natomiast rozumiem Cię świetnie z tą 18 - tylko teraz wytłumacz owe skróty myslowe, podkreslam nie wypowiedziałabym - mam tak, że odchodza mi dzieci z języka francuskiego i nie moge miec podziału na grupy.

tri302-12-2004 18:42:44   [#16]

zaskoczony opiniami o wizytatorach

Chciałbym wiedzieć co robił wizytator podpisując arkusz organizacyjny, czyli wyrażając opinię o przydziale merytorycznym. Poza tym absolutnie nie miał takiego prawa, by wydać decyzjęa nawet wykonać telefon. O podziale na grupy decyduje raz rozporządzenie /Zajęcia wychowania fizycznego są prowadzone w grupach liczących od 12 do 26 uczniów/, po drugie jeżeli OP na to stać nic nie stoi na przeszkodzie by podział nastąpił przy mniejszej ilości uczniów. podzielam opinię, że często dyrektor powołuje  się na wizytatora, choć decyzja należy zupełnie do kogoś innego. I jeszcze jedno - nic nie stoi na przeszkodzie zasięgnąć informacji u źródła. Wizytator pełni funkcję wspierającą i wspomagającą  nie tylko dyrektorów.
Ewa z Rz02-12-2004 18:43:09   [#17]

jest niezgodny z prawem, Ewo, brak podziału na grupy w takiej sytuacji, - tego nie rozumiem...

Co jest niezgodne i dlaczego?

A co do 18 - pensum tknac w ciągu roku nie można - tzn. można, ale trzeba płacić za 18 bez wzgledu na to ile godz n-l będzie miał w rzeczywistości. natomiast ponadwymiarowe to co innego - zgodnie z KN sa gdy trzeba, ale byc nie muszą - baa... są jedynie w wyjatkowych wypadkach, a za taki można uznać godziny wynikajace z podziału na grupy gdy ten podział może sie nie utrzymac do końca roku...

Kucu02-12-2004 18:43:12   [#18]
Z tym wszystkim sie zgadzam, ale czy teraz dyr. ma obowiązek coś zmieniać?  W maju owszem OP ze względu na finanse stwierdza, że grupy na wf np. 20 osób, koedukacyjne, bo w gimnazjum to też możliwe, choć bez sensu moim zdaniem, itd. Ale teraz? Teraz to zmiana szkolnego planu nauczania, zmiana nauczyciela dla danej klasy itd. Gdzie myślenie kategoriami jakości KO? Myślę, że w chwili obecnej to decyzja na poziomie dyrektora szkoły.
tri302-12-2004 18:52:14   [#19]

pogadaj z dyrektorem

Niech wyjaśni kto wydał mu taką decyzję, czyli dlaczego musi to zrobić i czym to jest uzasadnione.

Po drugie może w ciągu roku szkolnego zmienić przydział czynności zgodnie z obowiązującymi przepisami, wymaga to oczywiście procedury, aneksu, opinii KO, zatwierdzenia przez OP.

Po trzecie wszystko to mieści się w pzrydziale godzin dla nauczyciela wf czyli 18 godzin

janzg02-12-2004 18:56:15   [#20]

kucu

OP nie tylko ze względu na finanse a raczej ich brak, może na dyrektorze wymusić takie działanie (zamykanie budżetu, szukanie pieniędzy itd.) od tego są aneksy do arkuszy

Moim zdaniem krzywda Tobie nie dzieję się, bo dalej masz ponadwymiarowe

Jeżeli W-Fistom w waszej szkole zliczyliby godziny ponadwymiarowe i dałyby one więcej niż etat a w urzędzie pracy byliby poszukający tej pracy z pełnymi kwalifikacjami, to OP mógłby mieć jeszcze inne pomysły

Kucu02-12-2004 19:06:16   [#21]
Dziękuję za wszystkie rady, potwierdzają one mój pogląd na sprawę. Dodam tylko, iż rzekomo wizytator wskazał na te dwie klasy właśnie, gdzie występuje brak poszanowania litery prawa co do podziału na grupy na wf i nakazał je zmienić. Co wy na to, bo mi to wszystko nie gra. Takich klas, a nawet jeszcze mniej liczebnych jest u nas o wiele wiecej i nie rozumiem, dlaczego jak OP myśli o oszczędnościach, to nie zrobi tak ze szystkimi klasami i w naszej szkole i w innych. Brak tu w tym wszystkim logicznego ciągu postępowania. Nie mogę sobie tego wszystkiego w żaden sposób ułożyć w jedną całość.
Gaba02-12-2004 19:48:42   [#22]

Kucu, jest  ciąg logiczny - rzeczywiście, wprowadziłam trochę zamieszania aprawnością, ale - dla mnie arkusz jest święty. Tylko wypowiedzenie zmieniające może skorygowac przydział, obowiązkowe z KN masz jedynie 18.

Co do sprawy wizytatora, to sie pojawiającego - odbieram uwagę KUCU, bardziej jako podejrzenie lub cyt. z szefostwa, które sie ma jakoby zasłaniać telefonem z organem (uwaga, nader czesto inspektora z wizytatorem się miesza, więc nie bierzcie wizytatorzy tej sprawy tak na serio do siebie).

Myślę także, że istone jest owo "rzekomo" - nie wirzy w te słowa, w ten telefon KUcu, albo ktoś cos miesza wg opinii/wiedzy Kucu.

ale tego my nie wiemy -

Kucu02-12-2004 19:54:17   [#23]
Ta sytuacja miała dzisiaj miejsce. Te wszystkie informacje otrzymałem od wicedyrektora, który już dziś zasiadł nad zmianą planu lekcji. Podał mi on również, że to był wizytator z naszej delegatury. Jak wcześniej pisałem dyrektor szkoły był dziś nieuchwytny. Piszę z prośbą o pomoc bo jutro będę rozmawiał z "naczelnym".
Gaba02-12-2004 20:17:51   [#24]
no, tak - delegatura to rzeczywiścien KO, ale to może byc nieprawda, nasza wizytatorka to wrecz walczy, by te grupy były jak najmniejsze, maja swoje wytyczne i bronią jak niepodległości i świętości, np. nie przejdzie nauka drugiego języka bez 3 godzin (i maja rację)
zaqa02-12-2004 20:27:06   [#25]
Zmiana ilości  godzin w trakcie roku szkolnego wymaga jest oczywiście w tym przypadku możliwa, jednak dopiero wtedy, gdy zmany te zostaną naniesione aneksem do arkusza organizacji roku szkolnego. Do zatwierdzenia arkusza przez OP wymagana jest opini związków zawodowych i KO (tego raczej nie można załatwić w ciągu jednego dnia) . Jeżeli dyrektor wprowadza zmiany bez aneksu, to rzeczywiście łamie prawo.

Zbliża się koniec roku, myslę że twój szef boi się że przekroczenia budżetu na płacach (może nie zaplanował nagód jubileuszowych, awansów zawodowych, zrobił dodatkowy nabór itp) i teraz szuka oszczędności. A że niema odwagi powiedzieć o co chodzi to zwala na wizytatora, bo burmistrza  boi się jeszcze bardziej niż opinii Rady Pedagogicznej.
Nionka02-12-2004 21:15:44   [#26]

zaqa,

ZZ - nie zgadzam się, co mają do tego ZZ? Natomiast zgodnie z UoSO Rada Pedagogicz. opiniuje tzw. przydział czynności, czyli opinia nauczycieli w tej sprawie jest potrzebna. Swoja drogą - co ci dyrektorzy wyprawiają?! Zmiany w grudniu???
Gaba02-12-2004 21:22:42   [#27]

tylko sobie nie dyrektorzy!!! ;-)

- nie ugólniajmy, błagam - jest trochę wariatów, jest troche panikarzy (może on spanikował... mnie to naprawde wygląda na OP), ale nie wszyscy sa tacy!

Ja se oszczędzam przed arkuszem, a po klepnięciu bornia jak niepodległości.

Rycho02-12-2004 21:56:04   [#28]

Nionka

a gdzie w UoSO jest napisane, ze RP ma opiniować przydział czynności?
 
Natomiast arkusz oragnizacyjny opisuje tak naprawdę planowane funkcjonowanie szkoły. W związku z tym wyobrażam sobie, że może się on zmienić jeśli to co było planowane zmieni się w znacznie w rzeczywistości.
Kucu02-12-2004 22:24:33   [#29]
Jedną z kompetencji opiniujących rady pedagogicznej jest opiniowanie przydziału czynności. W szkole panuje już dziś oburzenie tym faktem zmian, ale co na to dyrektor? Nie wiem, ale jutro chyba się dowiem. Raz jeszcze dziękuję za pomoc.
Kucu03-12-2004 19:56:16   [#30]
Jestem właśnie po rozmowie z dyrektorem i moje wątpliwości tylko się potwierdziły. Otóż dyrektor twierdzi, że własnie wizytator  zadzwonił i oznajmił, iż opisany wyżej przypadek jest niezgodny z prawem oraz nakazał zmianę w postaci aneksu arkusza org. Dyrektor podziela jego zdanie, iż oddział można dzielić na grupy( wf)  tylko wtedy, kiedy liczba uczniów przekracza 26. Dokonała aneksu, wysłała go no i od poniedziałku mam już nowy plan. Kulturalnie powiedziałem, iż nie zgadzam się z taka interpretacją prawa i postanowiłem interweniować w delegaturze kuratorium. Tam przyznano mi wstępnie rację i obiecano sprawę wyjaśnić. Ale czy teraz to coś zmieni skoro aneks ark org. został już wysłany?
Nionka03-12-2004 20:12:06   [#31]

Rycho, wklejam:

art. 41.

2. Rada pedagogiczna opiniuje w szczególności:

4) propozycje dyrektora szkoły lub placówki w sprawach przydziału nauczycielom stałych prac i zajęć w ramach wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatkowo płatnych zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych.

Kucu, gdzie wysłał? Pewnie do KO po opinię, więc jeszcze w OP nie zatwierdzili.

Gaba, przepraszam za uogólnienie - zgadzam się - nie wszyscy, mam tez nadzieję, że niewielu.

Kucu03-12-2004 21:13:10   [#32]
Tak do KO wyslał. A nawiasem mówiąc, o czym zapomniałem, przyopiniowaniu przydziału na poczatku roku szkolnego w uchwale RP napisane jest, że RP zezwala dyrektorowi na aneksowanie ark.org. w razie potrzeby. Chyba teraz złoże wniosek o zmianę tego w takich okolicznościach.
AnJa03-12-2004 21:19:16   [#33]
Niestety, raczej nic się nie zmieni.

Jeśli ta nowa grupa bedzie miała 25 osób, to bedzie to zgodne z prawem - czyli KO zaopiniuje pozytywnie.

A reszta to mi raczej brzydko pachnie (tzn. ten niby wizytator, ustne polecenie, nakaz aneksowania  ze strony KO - chyba zalecenie czy cos być powinno) - ktoś tu coś ugrywa.
Kucu03-12-2004 21:23:27   [#34]

Tak wogóle to aneks poszedł do KO wcześniej parę dni w związku z powrotem nauczycielki z urlopu macierzyńskiego. I właśnie wizytator zadzwonił, że nie zaopiniuje tego aneksu pozytywnie, bo sprawa wf jest "niezgodna z prawem". A teraz poszedł już kolejny aneks poprawiony wg zaleceń wizytatora.

AnJa03-12-2004 21:27:43   [#35]
A! No to tylko niedouczony/nadgorliwy wizytator.

Zdarza się.

Gdyby jednak dyrektor tę poprawioną wersję oficjalnym pismem  wycofał miałby trochę tłumaczenia (wizytator.)

Co miałby dyrektor od wizytatora - no, różnie.


Ja by chyba w tej sytuacji nie wycofał.
Nionka03-12-2004 21:29:34   [#36]
Ale numer! I tak wszyscy to przegłosowali? Jaki wniosek? Do kogo? Prawdę mówiąc - już nic nie wiem, za cienka z prawa jestem. Wiem tylko, że grupa na wf może liczyć od 12 do 26 uczniów - u ciebie było 12 i 13, czyli ok. Moim zdaniem KO nie powinno pozytywnie zaopiniować takiej zmiany w ciagu roku szkolnego, jesli nie ma jakiegoś konkretnego powodu dokonania zmian. Chyba że ten powód jest, ale ty o tym nie wiesz. Inna sprawa, że OP i tak zrobi tak jak chce.
Kucu03-12-2004 21:34:45   [#37]
Moim zdaniem wystraszony i niedouczony dyrektor, choć o swoim przełożonym tak nie można :-). Jak OP nie wnosił do tej pory zastrzeżeN, to po co te zmiany? A po drugie co to za interpretacja przepisów prawa. No i teraz przyjdzie uszczuplić domowy budżet o parę ładnych złoty. Przecież nikogo nie interesują zobowiązania prywatne pracownika. Nie mówię już o tym, że wf koedukacyjnie prowadzony w naszym gimnazjum nie przyniesie nic dobrego z wielu powodów. Ale dobro ucznia co tam?; jakość procesu kształcenia co tam?; a dobro pracownika to już zapomnijmy.
Gaba03-12-2004 21:39:46   [#38]
Kucu, powiedz - to, co możesz oczywiściue, jak się skończyła rozmowa. Jeżeli nie chcesz oficjalnie, pisz na priva.
Kucu03-12-2004 21:55:25   [#39]
Jak już pisałem, to żadna tajemnica, dyrektor powiedziała mi, że tak stanowi prawo i nic nie mogła zrobić. Na moje argumenty nie reagowała. Tak jej kazał wizytator i tak musi zrobić. Takie jest prawo. Jakie prawo pytam? Przecież to absurdalne tak interpretować ten przepis: "zajęcia wychowania fizycznego są prowadzone w grupach liczących od 12 do 26 uczniów". Pan go nie może inaczej interpretować, a ja i tak za to kiedyś oberwę. Pytałem, czy to może sprawy finansowe i OP, ale nie to tylko prawo. Po moim późniejszym telefonie do delegatury kuratorium, jak już pisałem przyznano mi wstępnie rację i obiecano sprawę wyjaśnić. Mam zadzwonić raz jeszcze w poniedziałek, ale wątpię, czy teraz można coś zrobić. Przepraszam, bo zdaję sobie sprawę, że to forum kadry kierownioczej, ale broń boże komuś takiego dyrektora.
tri303-12-2004 22:29:29   [#40]

kucu

w takim przypadku gdzie nadgorliwie interpretuje się przepis prawa i następuje odmowa opinii przez KO jest jeszcze inne wyjście. OP może nie zatwierdzić takiego aneksu. Pamiętaj KO tylko opiniuje. Gdybym to ja miał do czynienia z podobnym przypadkiem porozmiawałbym z OP czy nie ma zastrzeżeń do podziału na grupy przy mniejszej liczbie uczniów. Płatnikiem jest OP i decyzja należy do nich.
zgredek03-12-2004 22:59:10   [#41]
no to czegoś nie rozumiem, to znaczy rozumiem, ale jakoś chyba na opak

------------

aneksy do arkusza robię ja i przesylam do organu prowadzącego - fakt nie miałam jeszcze sytuacji zmiany liczby przydzielonych godzin, ale

gdybym w trakcie roku dostosowała się do zmiany podziału na grupy, bo mi się zmniejszyła ilość uczniów w oddziale, to robiłabym tylko aneksy i zabierała godziny nauczycielom

jeżeli pozytywnie zaopiniowano projekt arkusza

jeśli pozytywnie zaopiniwano piewrszy aneks - na dzień 1 września

to nie wydaje mi się rozsądne negatywne opiniowanie arkusza organizacji już w trakcie roku szkolnego

-------------

mam wrażenie, że tu chodzi o oszczędności - tylko co to za oszczędności - trzy godziny tygodniowo - w skali całego planu finansowego?


------------

ale może cóś napiszą: Leszek, Władysław, Zdzisław?
Gaba04-12-2004 03:32:59   [#42]

razem to 6 godzin na tydzień, bo kolega też tak ma jak Kucu, a... ale grudzień jest miesiącem brutalnym w budżetach szkół, a jak szkoła mała to i 24 godziny w miesiącu są ważne, np. 24 X średnio 30 zł, a to daje 700zł na płacach brutto (takie cirka abaut), w u mnie nie do pogardzenia.

Dalej nijak tu nie widzę działań kuratoryjnych - mamy różne kontrole, różne działania, rózne analizy - pieniędzy pilnuje u nas dyrektor (czyli ja) i OP.

 

chyba że likwidacja tych grup, bo się zmieni zmianowośc, odejda zajęcia po np. 16.00 - no, nie wiem. Nijak nie potrafię się domyslic, co co biega.

Ja bym tak nie zrobiła - daliśmy nauczycielowi, obiecaliśmy mu te 3 ponadywmiarówki, przecież istnieje zasada zaufania... robię czasem takie zreczy, ale nad tym jest jakis arcyważny interes placówki.

;-(

Leszek04-12-2004 15:12:50   [#43]

wywołany do tablicy:

piszemy tu tylko w zakresie informacji, którą nam udostępnia zgłaszający problem...

a udostępnia tyle ile chce lub tyle ile wie...

trudno tłumaczyć, że nie istnieje coś takiego jak telefoniczne zalecenie... i trudno tłumaczyć, iż zarówno OP jak i KO obowiązuje droga określona przepisami...

droga zmiany zatwierdzonego arkusza organizacyjnego (przynajmniej na moim terenie) wygląda tak:

dyrektor przesyła zmiany do OP, które przed zatwierdzeniem lub niezatwierdzeniem opiniuje w KO...

KO interesuje przestrzeganie zapisów odpowiednich rozporządzeń mówiących o organizacji zajęć w szkole w danym roku szkolnym... jako opiniujący mogę jedynie się cieszyć kiedy widzę, iż młodzież w ofercie szkolnej dostaje coś ponad standard z ramowego planu nauczania...

nie wiem co było w wymienianych przez kucu dokumentach, które podlegały opiniowaniu...

znam jego zdanie, które (i rozumiem to całkowicie) dotyczy strat w budżecie domowym po zmianie planu...

nie wiem co mają na tej zmianie zyskać lub stracić dzieci objęte zajęciami...

i nie wiem czy dyrektor szkoły kucu jest tak strachliwy, nieduczony, czy też tylko nie potrafi odpowiednio przekazać informacji...

potem są telefony... ktoś o coś wstępnie obiecuje.. a tu już po zaopiniowaniu...

mętlik w informacji...

pozdrawiam

Kucu04-12-2004 16:44:57   [#44]
Dzieci stracą z pewnością na jakości procesu nauczania na lekcjach wf w naszej szkole. Napewno trudno się do tego odnieść nie znając placówki. Warunki prowadzenia zajęć (np 5 oddziałów na jednej jednostce lekcyjnej, a w tym do dyspozycji sala gimn, malutka siłownia i korytarze. To po co bez powodu zwiększać liczbę uczniów ćwiczących. Grupy koedukacyjne w gimnazjum na takim przedmiocie nie są dobrym rozwiązaniem moim zdaniem, tymbardziej, że będzie to pierwszy przypadek w naszym gimnazjum. W dobie nagminnych zwolnień z wf ten pomysł nie przyniesie nic dobrego. Nie będę tu pisał o różnicach w rozwoju psychomotorycznym dzieci w tym wieku ze względu na płeć, bo to oczywiste. Zmiana rozkładów materiałów wf, szkolnych programów nauczania przez dyrektora, itd. to konieczność, ale nie w przypadku, kiedy nic za taką zmianą nie przemawia.
violka04-12-2004 18:10:52   [#45]

mnie dziwi tylko jedno

że  w maju KO zaopiniowało arkusz pozytywnie, a nagle teraz wydaje opinię negatywną nt. tego samego arkusza - przecież przepisy się nie zmieniły

u nas jeszcze do ubiegłego roku, zanim organ zaczął oszczędzać, by 12-14 osobowe grupy i KO nigdy tego nie kwestionowało

Kucu06-12-2004 16:58:59   [#46]
Jestem po rozmowie z KO i oświadczono mi iż absolutnie żaden wizytator nie zabraniał takiego podziału na grupy. Powiedziano, iż wręcz przeciwnie jak OP nie ma zastrzeżeń(finanse), to nie powinno sie nic zmieniać. Jutro będę rozmawiał ponownie z dyrektorem, ciekawe co mi teraz powie, bo KO interweniowało w szkole. Jaki będzie teraz powód takich zmian? Poza tym już mam nowy plan, a jak się dowiedziałem w KO aneks do ark. org. jeszcze nie zatwierdzony. Czy to jest w porządku i zgodnie z przepisami? Ponownie apeluję o pomoc.
annah06-12-2004 17:51:44   [#47]

zmienialiśmy arkusz aneksem w środku roku szkolnego, bo z grup 13 osobowych robiły się 7 osobowe - zwolnienia lekarskie, plaga zwolnień ....

RP zaopiniowała aneks pozytywnie, było to po kontroli organu - sprawdzali liczebnośc grup, aneksy zostały przyjęte i przez OP i przez KO

dlatego teraz kontroluję zwolnienia na bieżąco

nauczona kontrolą robiąc arkusz na ten rok założyłam, że zwolnienia powtórzą się i nie robiłam małych grup na wf

może dlatego w tym roku wszystko jest ok i jeszcze nie przekroczyliśmy limitu dolnego :)

a jak przekroczymy?... będę wtedy martwić się co z tym fantem zrobić :)

Gaba06-12-2004 19:26:10   [#48]
niestety jest, ale taka wymówka/zwałka na KO jest nie tentego...
annah06-12-2004 20:22:46   [#49]

powinnam tu napisać jeszcze o jednym

musiałam połączyć grupy z przedmiotów zawodowych, bo było za mało młodzieży, aby dzielić ją - to w maju 2004 przy planowaniu arkusza

tak ruszyliśmy od września 2004

klasy po 28, 29 osób w pracowniach z 10 stanowiskami; kontakt z ogniem i ostrymi narzędziami; kłótnie, bo ciasno; niewykonane ćwiczenia; "obijanie się uczniów"

rozpoczęliśmy rozmowy z OP na temat podzielenia na grupy, obliczyliśmy koszty, pokazaliśmy za i przeciw

i od połowy października 4 klasy zostały podzielone :)

jaki z tego wniosek? nie taki straszny OP...

może właśnie dzięki skrupulatności z grupami wf wyrazili zgodę na ten podział, który zapewnia naukę w godziwych warunkach?

Kucu06-12-2004 21:21:14   [#50]
Ponawiam pytanie, czy przed zatwierdzeniem aneksu do ark.org. powinno się zmianiać plan lekcji?( bo już pracuję na nowym).
strony: [ 1 ][ 2 ]