ciekaw jestem co tu do kazania ma kurator? mam w arkuszu zatwierdzone przez OP i pozytywnie zaopiniowane przez KO w sumie 6,5 godz ddd, bez konkretnego wskazania oddziału, nauczyciela i przedmiotu. Nie wydaje mi się, że to zostało przeoczone, gdyż opisałem dlaczego tak wstawiam wskazując poniższą podstawę prawną. Obecnie w ramach tych godz. nauczyciele mający/widzący taką potrzebę, piszą projekt na konkretną liczbę godz. np. 10 czy 15 z określeniem - coś w stylu planu wynikowego - ja po negocjacjach zatwierdzam (bądź nie) do realizacji, Oczywiście mają płacone jak za godz. ponadwymiarowe ale prowadzą coś w rodzaju dziennika zajęć. Te zajęcia są poza lekcjami. Par.2. ust5. Godziny do dyspozycji dyrektora szkoły, z uwzględnieniem realizacji zajęć, o których mowa w ust.9, mogą być przeznaczone na: 1) okresowe lub roczne zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, 3) realizację ścieżek edukacyjnych, obejmujących zestaw treści i umiejętności o istotnym znaczeniu wychowawczym, których realizacja może odbywać się w ramach nauczania przedmiotów lub bloków przedmiotowych, o których mowa w par.3 ust.10, lub w postaci odrębnych zajęć, 4) zorganizowanie zajęć dla grupy uczniów, z uwzględnieniem ich potrzeb i zainteresowań, w tym zajęć dydaktyczno-wyrównawczych,
Te potrzeby i zainteresowania jak się okazuje podyktowane są przyszłymi egzaminami maturalnymi. ---------------------------- Wiem, że w większości znanych mi szkół godz ddd wstawione zostały w ramówkę, czyli uwzględniono tylko par 2 ust 5 pkt 1 |