mnie, innych nauczycieli - naruszył moje dobra osobiste w swej głupocie???? czy bezczelności wgrał to plugastwo na szkolny komputer " szmata" - to jedno z łagodniejszych określeń pod moim adresem - stek pomówień o łapówki etc - nomen omen - płaciłam za niego część czesnego , co roku kupuję mu podręczniki - nauczycieli to ONI " za....bią"" itp opiekunowie wezwani na jutro Wiem, że było już na podobne tematy - jak zakończyliście takie sprawy? |