Forum OSKKO - wątek

TEMAT: "Dzień wewnętrzny"
strony: [ 1 ]
Krzyko30-11-2004 10:43:22   [#01]

Niech mi ktoś wyjaśni, jakie jest prawne uzasadnienie "dnia wewnętrznego" w bibliotece szkolnej? Jest to praktyka, wg której bibliotekarz nie wypożycza książek przez cały jeden dzień w tygodniu, ponieważ w tym czasie spełnia inne obowiązki: uzupełnianie księgozbioru, katalogowanie, okładanie książek (?!) Gdzie jest napisane, że taki dzień ma być, a jak tak, to ile ma to być godzin, bo moja pani bibliotekarka w ten dzień planuje sobie 8 godzin, a w dni wypożyczeń 4 lub 6. Nie wiem, czy to dobrze...

Za pomoc dziękuję.

jolka l30-11-2004 11:08:38   [#02]

nie ma

U mnie nie ma dnia wewnętrznego. Nikomu to do głowy by nie przyszło. Uważam, że ma mnóstwo czasu między wypożyczeniami na pracę inną; katalogowanie, obkładanie książek.

Inaczej bywa w biblitekach miejskich, ale też trochę inna jest ich rola.

Jacek30-11-2004 11:12:27   [#03]
u mnie zdarza się "dzień wewnętrzny" ale są to wypadki wyjątkowe raz do roku czasem
mirek w30-11-2004 11:58:37   [#04]

Czas pracy nauczyciela wynosi do 40 godzin, poza 30 godzinami bezpo[rednio z uczniem ma czas na inne "zabawy". Niech poczyta KN.

Pozdrawiam

Elusia30-11-2004 15:02:24   [#05]

mirku

Trochę mi przykro, że nazywasz to "zabawami". Widocznie nigdy nie pracowałeś w bibliotece. Bo ja tak. I wiem, że niektórym się wydaje, że to "tylko wydawanie i odbieranie książek, a resztę czasu można pić kawkę i plotkować z koleżankami". Też tak po troszę myślałam, dopóki sama nie zaczęłam pracować w bibliotece. To naprawdę niełatwy kawałek chleba (to również praca fizyczna).
MorskaKrystyna30-11-2004 22:04:39   [#06]

tradycja "dni wewnętrznych" w bibliotece jest bardzo długa, ale moim zdaniem w przypadku bibliotek szkolnych, zupełnie niuzasadniona.

Mam na tym tle ciągłe nieporozumienia z bibliotekarkami, bo ich metodycy organizują konferencje metodyczne w środy w godzinach przedpołudniowych i wszyscy dyrektorzy pozwalają na zamykanie bibliotek w tym dniu tylko nie ja.

Ostatnio znalazłam pewien argument do dyskusji, a mianowicie jeden z ministerialnych wskaźników z rozp. o nadzorze brzmi: "biblioteka jest dostępna dla uczniów i ich rodziców w godzinach pracy szkoły"

mirek w01-12-2004 10:09:29   [#07]

Elusiu ja nie podważam ciężkiej pracy nauczyciela bibliotekarza, zabawami, w cydzysłowie, nazwałem dodatkowe czynności. Jeżeli uraziłem Cię, bardzo przepraszam, było to niezamierzone.

Pozdrawiam. Mirek

janzg01-12-2004 12:51:40   [#08]

u nas panie bibliotekarki pracują "wewnętrznie" poza pensum 30 godz. tak jak inni nauczyciele. Ponadto grafik godzin pracy który uzgadniają między sobą jeśli ułożą tak, że "wygospodarują" sobie 4 dni pracy, to nie mam nic przeciwko temu pod warunkiem, że jeśli trzeba są w tym dniu do dyspozycji. Wyjaśniłem im również, że dniówka dnia wolnego np z tytułu opieki wynosi 6 godz. zegarowych

Konto zapomniane08-12-2004 10:33:49   [#09]

Zarządzenie, które mówiło o dniu wewnętrznym, raczej o tym , że nauczyciel bibliotekarz przy 30. godzinnym tygodniu pracy, ma przeznaczać 10 godz. na prace wewnętrzne, już nie obowiązuje ( niestety w tej chwili nie pamiętam szczegółów) dotyczyło bibliotek pedagogicznych i szkolnych  szczególnie przy jednoosobowej obsadzie tych ostatnich, był to dzień na zakupy książek i prace porządkowo- techniczne( selekcja, ubytkowanie, katalogowanie itp.)W środowisku bibliotekarskim przyjęto środy( stąd zwyczaj organizowania konferencji metodycznych i innych spotkań właśnie w środy). Obecnie w niektórych szkołach i bibliotekach pedagogicznych takowy dzień wewnętrzny  funkcjonuje  na zasadzie zgody dyrektora i odpowiedniego zapisu w statucie.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]