Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Kryteria przy zamówieniu bonów |
Nela 1 | 29-11-2004 12:11:29 [#01] |
---|
Jakie kryteria nalezy brać pod uwagę przy zamawianiu bonów towarowych dla pracowników |
Ajcila | 29-11-2004 16:45:52 [#02] |
---|
Nela musisz je przyznawać wg. tabeli. A tabela powstaje w oparciu o dochody pracowników na członka rodziny. Ja mam bardzo duże różnice więc tabelę ustaliliśmy tak by uwzględniała wszystkich. Ustalam sobie kwotę bazową tzn 100% i przyznaję wg. dochodów od 60% - do 140% kwoty bazowej |
Janusz Pawłowski | 29-11-2004 19:26:09 [#03] |
---|
A te bony to po co im one? Gotówka nie wygodniejsza? |
AnJa | 29-11-2004 20:30:58 [#04] |
---|
No, tylko ona (gotówka) sie wabi zapomoga.
I to nie jet fajne.
A on sie wabi bon.
I on jest fajny.
Jak bon pekaowski zastępujący wizerunek Waszyngtona G. i dający prawo do zakupu w tymze pekao żytniej.
Czyli - przewaga bonu nad zapomogą wynika z sentymentu.
Tyś może i sentymentów sie pozbył, ale nas do tego nie zmuszaj. A nawet prowokująco nie pytaj.
Bo dla prawa do bycia sentymentalnym (także) W. przez płot skakał. |
Janusz Pawłowski | 29-11-2004 20:53:44 [#05] |
---|
Poza całą otoczką sentymentalną - ciekaw jestem ile kosztuje fundusz socjalny zakup bonu o wartości 100zł. Myślę, że tu można znaleźć odpowiedź - za za, albo przeciw. |
AnJa | 29-11-2004 20:59:01 [#06] |
---|
Około 120 zł.
Nie jestem biegły w zapomogach, ale zdaje się, że tyle samo. |
Janusz Pawłowski | 29-11-2004 21:03:15 [#07] |
---|
120 zł za bon wartości 100zł - hm ... czyli tyle kosztuje sentyment ... Ci ubodzy, do których zapomogi z ZFŚS są kierowane - są gotowi tyle za niego płacić? Nie bardzo rozumiem AnJa co oznacza owo "tyle samo" w odniesieniu do zapomogi (zasiłku) z ZFŚS? Kupujesz gotówkę w ilości 100zł za 120zł? |
Janusz Pawłowski | 29-11-2004 21:25:09 [#08] |
---|
Teraz widzę AnJa, że mnie chyba nie zrozumiałeś - bo kwota 120 zł za bon 100zł wydaje mi się zbyt wysoka. Ja nie pytałem o to ile to "kosztuje" pracownika - czyli ile od on musi dostać, aby po odprowadzeniu podatku mieć 100zł w postaci bonu. Pytałem o to - ile zakład pracy - ZFŚS - musi zapłacić dystrybutorowi bonów za bon wartości 100zł. Czy może jednak - odpowiedziałeś mi ile, a ja nie uwierzyłem? Nie wierzę. ;-))) |
Adaa | 29-11-2004 21:34:43 [#09] |
---|
Wytłumaczę Januszowi..bo się pogubil:-)) ile od on musi dostać, aby po odprowadzeniu podatku mieć 100zł w postaci bonu.
aby miec 100 zł w postaci bonu, pracownik musi dostać bon o wartości 100zl:-))) Potem pójdzie i zaplaci 19% (10% emeryt) podatku..wplaci se do kasy organu prowadzacego..albo mu potraca z pensji. |
Janusz Pawłowski | 29-11-2004 21:36:31 [#10] |
---|
Ale adoo ... powtórzę ... "Ja nie pytałem o to ile to "kosztuje" pracownika - czyli ile od on musi dostać," ;-))) |
Adaa | 29-11-2004 21:44:18 [#11] |
---|
oj tam wydziwiasz! od on własnie..od on:-))))))) |
Janusz Pawłowski | 29-11-2004 21:44:50 [#12] |
---|
Poza tym - emeryci są zwolnieni z podatku od świadczeń rzeczowych i ekwiwalentów pieniężnych w zamian tych świadczeń - do kwoty 2000 ileś tam. Bon - albo się zakwalifikuje jako swiadczenie rzeczowe w rozumieniu art 21 pkt 38 Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - albo, jak ktoś się uprze i zechce zastosować z niewiadomych powodów zastrzeżenie z punktu 67 do ponktu 38 (czyli emerytów), że bon nie jest świadczeniem rzeczowym - to śmiało można go uznać ekwiwalentem pieniężnym. |
zgredek | 29-11-2004 21:46:20 [#13] |
---|
w przyrodzie nic nie ma za darmo
nikt nie dystrybu....(hihihi - nie umiem tego napisać) za darmo
więc za ile? |
Janusz Pawłowski | 29-11-2004 21:46:25 [#14] |
---|
No wydziwiam trochę ... fakt ... Ale - bardzo mnie interesuje - dlaczego tak wiele na forum pytań o bony - jak je przydzielać. Jaki jest sens tych bonów dziś? Jak nie można na tym zarobić (zakład pracy) - to po co ten kłopot? |
AnJa | 29-11-2004 21:48:43 [#15] |
---|
Tak poważnie - tzn.marże i inne narzuty, czy zwyczajnie rynkowo: za jaka kwotę może kupic towar za bon o wartości 100 z?
To pierwsze - nie wiem..
To drugie: różnie. Wprost, bez posredników, w postaci emitenta bonów:100 zł
Przy emitencie: ok. 95 zł za bon uprawniajacy do zakupów za 100 zł. znany mi rekord to ok.80 zł. |
Janusz Pawłowski | 29-11-2004 21:52:39 [#16] |
---|
No widzisz - przyciśnięty do muru inaczej zeznajesz - a próbowałeś wcisnąć kit z jakimiś sentymentami. ;-))) |
AnJa | 29-11-2004 21:55:34 [#17] |
---|
zgredku - emitent na tym zarabia: dostaje upusty w sieciach, w których bony są realizowane.
Na tym polega istota przetargu na bony: nie tylko ile u Ciebie ( sieci sklepów) kosztuje koszyk dóbr, ale też jakiego udzielisz rabatu, jeśli zamówię u Ciebie bony (faktycznie: towar) za 100 zl.
Złapanie właściwych proporcji między ceną a koszykiem( przy już dyskusyjnej zawartości koszyka) jest powodem, dla którego przetargi na bony za kretyństwo uważam.
Bony też, oczywiście. |
Spayk | 30-11-2004 01:21:12 [#18] |
---|
Cholera z tymi bonami dostanę na dzieci, i żona na dzieci i na siebie i żona na siebie. trochę się tego uzbiera. Chyba będę bogaty ;)))). Tylko co ja z tym zrobię:(((( Ile można kupować niepotrzebnych artykułów. Chyba kupię worek cukru i będę pędził,.. albo od razu kupię gotowy wyrób, tylko wątroba może świąt nie przetrzymać. Gdybym dostał gotówkę to może na narty bym z dzieciakami wyskoczył. A tak to mam problem. Pomóżcie | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|