Forum OSKKO - wątek

TEMAT: próbna matura
strony: [ 1 ]
Ewa Karwat25-11-2004 12:35:30   [#01]
Ze względu na braki w budżecie zebraliśmy za zgodą rodziców pieniądze od uczniów na powielenie arkuszy egzaminacyjnych. Okazuje się, że jest to niezgodne z prawem. Jak rozwiązaliście tem problem w swoich szkołach? Czy powinniśmy oddać uczniom pieniądze?
ROMAN JASŁO25-11-2004 13:49:15   [#02]
Nie wiem skąd jesteś, ale my na południu też tak zrobiliśmy. I ja też. Skoro nie ma środków, to trzeba je zebrać od uczniów. Nawet gazety o tym pisały / np. Dziennik Polski o sytuacji w szkołach krakowskich/. W końcu jest to lepsze niż sytuacja, kiedy uczniowie nie będą mogli się sprawdzić. O!!!!! Wtedy dopiero byłby hałas!!!!
AnJa25-11-2004 13:57:18   [#03]
Jeśli przystąpienie ucznia do matury próbnej nie jest obowiązkowe - to nawet największy formalista nie ma sie do czego przyczepić.

Jeśli jest - to przy czepliwym rodzicu moze byc kłopot.
janzg25-11-2004 15:59:54   [#04]

:-)))

matura zdaniem CKE też nieobowiązkowa, czy w związku z tym możemy od absolwentów pobierać "kasę"

czy rodzicowi możemy udostępnić wyniki matury, jeżeli absolwent tego sobie nie życzy??  a nawet jeśli absolwent nie wyraził w tej sprawie opinii, to  co na ton temat mówi ustawa o ochronie danych??

joszka25-11-2004 16:06:10   [#05]

Wiwat OKE !!!

i KO też!!!!

Na poziom podstawowy dostalismy arkusze wydrukowane (choiaz nie ma w statutach KO ani OKE prowadzenie egzaminów próbnych ) poziom rozszerzony z bólem ale z własnych srodków na ksero kupionym przez rodziców z budżetu RR - ból tylko z "drukowaniem" " pustych " stron przeznaczonych na notatki i brudnopis.

Ale przy odrobinie wyobraźni mogliśmy sie czuc jakl brać zecerow idrukarzy drukujących np gorące wiadomości lub "bibułę" (zepsuty podajnik wymagał r ecznego podawania stron -brrr!)

AnJa25-11-2004 16:10:39   [#06]
Matury - moim zdaniem nie.

Dojrzałości - diabli wiedzą, wszak to juz nie uczniowie.

Do wszystkiego innego rodzice wg. mnie maja prawo.

A co do nieobowiązkowości matury - a za co tę kasę mamy pobierać?

Opinia jednego z dyrektorów z miasta, gdzie rekrutację elektroniczna do szkół przeprowadzano: '"No, i jak to się zakończyło, to tradycyjnie przy flaszce usiedlismy. Tylko, cholera, tym razem kupionej za swoje"
janzg25-11-2004 16:12:47   [#07]
jak ktoś się wychował na powielaczu z denaturatem, to wie, że teraz, to pestka i głowa mniej boli ;-)
joszka25-11-2004 16:14:11   [#08]

najlepsze matryce

z OGONIOKA -pamiętasz?
margocha25-11-2004 16:21:14   [#09]

 

       Jeszcze lepszy dowcip powieliła na swoich stronach oke Poznań. Próbne w styczniu (trzy dni i żeby było śmieszniej ostatni to sobota), ale nie o to chodzi. Arkusze już musieliśmy zamówić, na stronie oke jest cennik za stronę, liczba arkuszy i piękny dodatek - "za arkusze nie mogą płacić uczniowie!" Powielacz nie grozi a pytanie skąd wziąć pieniądze pozostaje.

Jeśli absolwent sobie nie życzy według mnie nie możemy podać wyników.

dorota s p25-11-2004 16:40:21   [#10]
W mazowieckim wszystko wydrukowane przyjechalo do szkoły + do tego płytki. Raczej mamy nadmiar niż niedobór, zwłaszcza w Arkuszach II, na których pisanie zostaje od 3% do 30%. Właśnie  teraz kończą pisać język rosyjski 2 osoby na  poziomie rozszerzonym, zas zamówienie opiewało dla wszystkich na 60 sztuk. Od jutra nauczyciele w młodszych klasach będą to wykorzystywać jako material do pracy. Mimo wszystko, trochę szkoda lasów.....

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]