dzisiaj odbył się próbny egzamin maturalnyz języka angielskiego ( OKE Kraków)

pomóżcie , bo ni cholerki nie rozumiem:(cytat z 1 strony arkusza podstawowego - instrukcja dla ucznia)

1.      Za rozwiązanie wszystkich zadań można otrzymać łącznie 50 punktów.

2.      Ocena końcowa dla poziomu podstawowego jest otrzymywana w wyniku pomnożenia przez 2 sumy punktów uzyskanych z tego arkusza.

:-)

w OKE Łomża tekst jest taki sam 50x2=100

w arkuszu III jest pkt 23 i w arkuszyu II pkt 27 czyli w sumie na poziomie rozszerzonym też 100 po uprzednim pomnożeniu przez 2

Pewnie autorzy sobie wykombinowali, że tak będzie bardziej elagancko;-)

dzięki -

przez moment miałam totalne zaćmienie - AnJa nie godność tu chodzi, ale o czytanie ze zrozumieniem ( mojeeeeeee niestety)

ale chyba mam wytłumaczenie:

1.  awaria kserokopiarki
2. przciekający dach w miejscu, w którym nie powinien
3. wysłuchanie inwektyw pod moim adresem od byłej już pracownicy za to, że nie chciałam dać jej trzymiesięcznego wypowiedzenia bez obowiązku świadczenia pracy ( przebywała 5 lat na urlopie wychowawczym - od 4 lat mieszka w Warszawie)
4. tłumaczenie polonistce, że nie ma podstaw do obrażania się na uczniów, gdy ci niekoniecznie zgodzili sie z nią , że  nic im się nie stanie, gdy po próbnym egzaminie z jezyka angielskiego napiszą wypracowanie klasowe

Boże dopiero wtorek................