u mnie n-le piszą na koniec semestru sprawozdania, w których dokonują analizy podejmowanych działań (przełożenie na warszta pracy n-la, na ucznia, na szkołę jako instytucję - co oni z tego mają) przedstawiają też dokumentację (nie musi być na tip-top) i spotykamy się na rozmowie na bieżąco też obserwuję różne działania prowadzę zeszycik w którym notuję swoje uwagi i spostrzeżenia z rozmów semestralnych - czasem wychodzi, że n-l coś robił a ja nie widziałam, wtedy ma w dokumentacji, opowiada (chyba, że wystarczy sprawozdanie) ale zwykle wolę rozmawiać - i to nie tylko na koniec semestru, ale też na co dzień - przy okazji np. organizacji różnych przedsięwzięć przez n-la wtedy mogę się czegoś dowiedzieć o jakości wykonywanych zadań, a nie tylko czy odfajkowane wrzuciłam kiedyś do wymiany moją procedurę monitorowania stażu - mnie jest pomocna |