Bo takich przepisów nie ma!! Wątpliwości się zapewne ci, którzy nie czytają przepisów ze zrozumieniem. Uczeń, który z powodów zdrowotnych lub innych - uniemożliwiających mu uczęśzczanie do szkoły ma przyznane poprzez orzeczenie o potrzebie kształcenia indywidualnego taki nauczanie - nie zdaje żadnych egzaminów. Tak jak nie zdaje ich jego kolega realizujący nauczanie w szkole. Oni mają tylko inną forme nauczania - indywidualną. Oczywiście jeśli zdecyduje on, rodzic czy nauczyciele ze chciały poprawić ocenę lub ,musi to zdrobić bo grozi mu jedynka to zdaje jak każdy inny uczeń egzamin poprawkowy. Indywidualny tok nauczania to coś zupełnie innego. Realizują go uczniowie, których np rodzice wystąpili o zgodę na realizację nauki poza szkołą lub uczniowie nie wiem bardzo bardzo zdolni, ktorzy w miedzyczasie robią dwie szkoły, dwie klasy - inne przypadki. Taki uczeń zdaje na koniec roku egzamin klasyfikacyjny przed komisją. Nie wiedze wiec potzreby aby nauczyciele, którzy nie przeprowadzają egzaminów klasyfikacyjnych na uczniów realizujących nauczanie indywidualne czuli się jak dobrodzieje bo tych egzaminów nie zrobili. Ci którzy mają ochotę je przeprowadzić wg mnie łamią prawo. |