Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Wywiadówka
strony: [ 1 ]
AnO15-11-2004 10:27:12   [#01]

 

    Kiedy i w jakiej formie organizujecie spotkania  z rodzicami zwane

    wywiadówkami?  Czy ktoś organizuje je w niedziele?

 

               Pozdrowienia  AnO

Jacek15-11-2004 11:05:41   [#02]

Zawsze we wtorki zgodnie z harmonogramem podawanym na pierwszym w roku zebraniu rodziców, które odbywa sie w ciągu pierwszych 2 tygodni roku szkolnego.

A w niedzielę to chyba po "Sumie" w kościele :))

Jolanta Szuchta15-11-2004 12:21:46   [#03]

Zgodnie

z zapisem w Statucie,ale u mnie nie jest to jeden okreslony dzień dla wszystkich klas,tylko przez cały tydzień mogą sobie terminy ustalać wychowawcy.

A w niedzielę?pierwsze słyszę,a co będzie jak nauczyciele za ten dzień wolny będą chcieli inny lub zapłate?

A tak wogóle to skąd taki pomysł?

dorota s p15-11-2004 13:23:31   [#04]

U nas śródroczne. po pierwszym semestrze są zawsze w niedzielę ,z kilku względów:  -możliwośc dojazdu rodziców (ok.90% dojeżdzajacych) i normalnie po 18 nie mogą odjechać PKS, -możliwośc kontaktu ze wszystkimi nauczycielami (jest nas 102, zwykle w jednej chwili ok 35 )  _ większy spokój i brak pośpiechu z obydwu stron. Planujemy to i uzgadniamy dużo wcześniej z młodzieżą . Z jednej, odległej miejscowości, rodzice majacy dzieci w różnych klasach przyjeżdzaja razem . Nauczyciele poświecają to przedpołudnie raz w roku, bo widzą, że jest ono potrzebne i frekwencja jest dużo lepsza          _

Grana15-11-2004 13:34:20   [#05]
chyba to są żarty!czy jeszcze za mało godzin poświęcamy na pracę?jesli rodzicom zalezy to przyjadą,czy to będzie niedziela,czy też inny dzień tygodnia
AnJa15-11-2004 14:00:30   [#06]
W kilku znanych mi szkołach ( w tym i tej, która dawno temu sam kończyłem) wywiadówki odbywały sie w niedziele - ze wzgledów takich jak u Doroty.

W przypadku konieczności dojazdu ze wsi czy małych miasteczek do szkoły znajdującej się w mieście, do którego dijazd środkami komunikacji publicznej kończy sie około 16 a wyjazd ok.18 - nie ma innego wyjścia.
słońce315-11-2004 14:06:24   [#07]

instrukcja mycia na kuchni

błagam o pomoc potrzebuję instrukcję mycia i dezynfekcji jaj na kuchni w szkole -czepił się sanepid
marlid15-11-2004 14:14:53   [#08]
Jeśli to, co napisałaś o tej instrukcji jest prawdą, to na nich jest chyba jedyny sposób: przed wpuszczeniem Sanepidu do szkoły każ im przeczytać instrukcję wycierania butów o wycieraczkę. Tak na wstępie
aga230715-11-2004 22:31:45   [#09]

jaja można myć wodą z octem, a następnie dezynfekować we wrzątku 1 - 2 sekund.

Odnośnie wywiadówek w niedzielę to ja nigdy bym nie pojechała do własnego dziecka, a co dopiero jako nauczyciel. Widać, że masz ogromny prestiż w szkole gdzie pracuje mnogo nauczycieli. Ale kiedy oni pozwą cię do sądu i poproszą o wypłacenie zaległych pieniążków, to nawet abdykacja tu nie pomoże.

Marek Pleśniar15-11-2004 22:53:14   [#10]

matko:-)))))))))))

Marek Pleśniar15-11-2004 22:53:59   [#11]
zrozumiałem że ta ostatnia instrukcja to dla inspektoów sanepidu;-)
zgredek15-11-2004 22:56:33   [#12]
e, tam - matko - napisane: można myć;-)))))))))
Jacek W15-11-2004 23:28:44   [#13]

A wracając do wywiadówek:

nie lepiej zapytać rodziców, kiedy wolą się spotykać - w niedziele czy w inne dni?

Jacek W.

Magosia15-11-2004 23:34:45   [#14]

Różnie

-u mnie w szkole różne dni tygodnia, na przykład pojutrze mamy spotkanie w szerszym gronie: dyrekcja, dwa samorządy-sp i gim. +opiekunowie, zarząd rady rodzicow i trójki klasowe.

Przekazujemy różne ważne informacje -każda ze stron.

Potem do końca listopada wywiadówki klasowe w terminie uzgodnionym przez wychowawcę. Trójkowi rodzice mają za zadanie przekazać, co było na spotkaniu ogólnym. Samorządy przekazują w klasach. Dyrekcja na radzie. Spotkanie wszystkich jest niemożliwe ze względu na ilość.

Zbiorczo robię spotkania tematyczne, na przykład z rodzicami klas III gimnzajum- rekrutacja i egzaminy, z VI - sprawdzian i podział do gimnazjum...

A sama jadę w sobotę do syna licealisty, z tego co mi latorośćlprzekazała to mamy spotkanie ogólne najpierw, potem w klasach.

Aga23 -dlaczego w niedzielę to byś nic nie zrobiła? Czy Ty jak czytasz fachową prasę w niedzielę, to wypisujesz dyrektorowi czek do zapłaty? A klasówek nie zdarzyło Ci się sprawdzać w dzień święty? A na wycieczce, rajdzie, z dzieciakami nie byłaś w niedzielę?

Zaczynam Twojego szefa rozumieć - chyba;-)))

Pozdrawiam nocne Marki i nie tylko:-)

Marek Pleśniar16-11-2004 03:09:28   [#15]
nocne marki pozdrawiają;-)
Dżoana16-11-2004 07:05:46   [#16]

W sobotę

jeszcze można zrozumieć, ale w niedzielę?
Gaba16-11-2004 07:18:21   [#17]

ale, ale - nie miałam takiej sytuacji, to pewne  - ale jeżeli są argumenty logiczne, ludzie je akceptują... - np. szkoła w centrum miasteczka, dzieciaki dojeżdżają z okolicznych wiosek 20 kilometrów, rodzice zajęci jakąs produkcją domową, rolnictwem... - może ta niedziela zaproponowana po prostu pasuje. Jest jedynym sensowym terminem.

Może to jest wspólna decyjza RU, RR i RP?

Mam regularnie dnie otwarte w sobotę (są to odpracowanki np. 12.11) - rodzice walą tłumnie, z dzieciakiem, który się nie odrywa szkoły, z mamą/tatą, ktory nie zwalnia się z pracy - są z nami.

Kiedyś z kolegą zrobilismy w tym samym dniu... nie wiedzieliśmy... troche to było śmieszne... dziś jak konkurencja ustalamy różne terminy.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]