Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Absencja ucznia
strony: [ 1 ]
Jolanta Szuchta27-10-2004 13:41:25   [#01]

mam problem z uczniem klasy 4 (nawiasem mowiąc dzieckiem mojego nauczyciela).We wrześniu nie bylo go w szkole 15 dni,jest pazdziernik historia sie powtarza.Nauczyciel(urlop dla poratowania zdrowia,więc w domu),usprawiedliwia dziecku godziny,bo chore.Dzieci natomiat widza chłopca jak jezdzi rowerem i bawi sie przed domem.Kontrolując spełnianie obowiązku szkolnego wysłalam do mamy dziecka informację ze jej obowiazkiem jest wysylanie dziecka do szkoły i z prosba zeby powiedziala co sie dzieje.Zmilczała.Wczoraj kolejny list z informacją o pazdzierniku,Za chwile idzie do niej pedagog szkolny.

Moim zdaniem mama nie radzi sobie z dzieckiem i na wszystko mu pozwala,na niechodzenie do szkoły tez.

Chłopiec ma tate ktory przebywa za granicami i jest obywatelem innego kraju.Mam do niego nr telefonu.Czy powinnam zadzwonić?

Doradzcie prosze co powinnam zrobic zeby nie przekroczyc swoich kompetencji.

RomanG27-10-2004 13:59:38   [#02]
Jeżeli ojciec nie jest pozbawiony praw rodzicielskich, to jak najbardziej można zadzwonić.
Maryśka227-10-2004 14:12:13   [#03]

Wyslij matce upomnienie z informacją o ewentualnej karze pieniężnej i w konsekwencji przesłaniu informacji do sądu rodzinnego o niespełnianiu przez rodziców podstawowych zadań opiekuńczo-wychowawczych, jakie nakłada na nich ustawodawstwo (Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy , Dz. U. 1964 r., Nr 9, poz. 59 ze zmianami)

Groźniej będzie wyglądało niż prośba o wyjaśnienie przyczyn.

U mnie zadziałało.:-)

Jolanta Szuchta27-10-2004 14:12:33   [#04]

Nie mam

takiej informacji ze jest pozbawiony.Jego nazwisko widnieje w arkuszach ocen,ale nie ma go w dzienniku.
jolka l27-10-2004 14:18:43   [#05]

A może

porozmawiać z pracownicą. Tak zwyczajnie, po ludzku oferując pomoc. Może się otworzy ........
Jolanta Szuchta27-10-2004 14:23:00   [#06]

Jolu

gdyby to była osoba z która da sie rozmawiać to i owszem, ale tu jest matka,a nie pracownikiem więc trudno mi..

Napisałam tak jak radzi Marysia podparłam sie paragrafami.

jolka l27-10-2004 14:45:17   [#07]
Obawiam się, że ona wie, że prawo jest prawem a sądy nierychliwe (czy już kogoś w szkole ukarały?)

Jeśli nie radzi sobie z dzieckiem to może trzeba jej pomóc???
RomanG27-10-2004 14:52:43   [#08]
A że nie ma ojca w dzienniku, to nie jest przypadkiem nieprawidłowość? Można tak, żeby go nie było?
Jolanta Szuchta27-10-2004 14:53:39   [#09]

Staramy się

ale ona nie przyjmuje naszych propozycji.Już córkę probowaliśmy X lat temu wychowywac to mama uwazała ze to nuczyciele "się czepiają"Teraz wie ze popełniła bład i nadal go popełnia.Niestety.Może uda mi się przepisami prawa jakos poradzić no lub ten telefon do ojca.
Jolanta Szuchta27-10-2004 18:29:06   [#10]

Tez

mnie to zastanowilo jutro wyjasnię z wychowawcą dziś go nie było.
MorskaKrystyna27-10-2004 20:20:36   [#11]

Jolu

mam podobny problem i właśnie z moimi wickami ustaliłyśmy procedurę postępowania w sytuacji gdy uczeń nie realizuje obowiązku szkolnego

1. pisemne powiadomienie rodziców o nieobecnościach ucznia i rozmowa wychowawcy z uczniem i jego rodzicami - dla rodziców propozycje oddziaływań wychowawczych, wskazanie adresów instytucji gdzie można udać się po pomoc, wskazanie literatury

jeżeli nie skutkuje

2. wychowawca i pedagog umawiają się z rodzicami ucznia i idą na wizytę domową -wywiad środowiskowy(pisemna notatka) i dalsze propozycje oddziaływań wychowawczych

jeżeli nie skutkuje

3. pisemne zaproszenie rodziców wraz z dzieckiem na rozmowę z dyrektorem szkoły - rodzice zdają relację czy podjęli próby oddziaływań wychowawczych zaproponowanych w pkt1 i 2, jeżeli nie ponowienie propozycji, , zaoferowanie osobistej pomocy i poinformowanie, że dalsze niechodzenie ucznia do szkoły spowoduje złożenie wniosku do UM o nałożenie grzywny

Akuch27-10-2004 20:34:48   [#12]

a kto go nie ma

Dodaj do tego, że nie będzie klasyfikowane, a skoro uczy to wie, czym to grozi. Czy przy paragrafach dodałaś kwotę, którą może zapłacić? To też bardzo skuteczne. Masz opracowaną procedurkę? Uważam, że w tej sytuacji musisz się jej trzymać i to bardzo konsekwentnie.

Ojca bym powiadomiła. Gdyby był pozbawiony praw to obowiązkiem matki było zastrzec, że nie ma mieć kontaktów z dzieckiem. Brak zastrzeżenia oznacza, że możesz.

Powodzenia

RomanG27-10-2004 20:37:45   [#13]
A zapłacić może do 5.000 zł.
Akuch27-10-2004 21:08:37   [#14]

nawet

więcej. Za pierwszym razem 5 tys., za drugim 10, a maksymalnie 15. Potem już ośrodek z powodu niewydolności wychowawczej.
Maryśka228-10-2004 10:57:06   [#15]

Jolu, ciekawa jestem uwag pedagoga po rozmowie z matką.

nevada29-10-2004 19:55:44   [#16]
a kto mi podpowie jakie sa mozliwosci egzekwowania obecnosci w szkole ponadgimnazjalnej. Jestem nauczycielem w szkole ponadgimnazjalnej i problem absencji jest u nas na porzadku dziennym i niestety nasza dyrekcja nie wykorzystuje swoich kompetencji-tzn.rodzice bywaja powiadomieni najczesniej telefonicznie ale to nie przynosi zadnych korzysci. Mam pytanie czy zwykły nauczyciel moze cos z tym zrobic dalej -wysłac np.pismo do rodzica -takie upomnienia i troche nastraszenie o konsekwencjach absencji dziecka. I jeszcze jedno co zrobic kiedy uczen ma ukonczone 18 lat i wagaruje?
RomanG29-10-2004 19:58:31   [#17]
Skreślić ze dwóch i lekceważenie się skończy.
Małgorzata Piluch29-10-2004 20:01:55   [#18]

Wszystko zależy od statutu.

Nevada, u mnie w szkole jest satutowy zapis - jeśli uczeń pełnoletni ma więcej niż 100 godzin nieusprawiedliwionych, skreślamy go z listy uczniów. W przypadku młodszych dobre jest wyjście, o którym gdzieś tu już była mowa: rodzice niepełnoletniego ucznia mają obowiązek dopilnowania dziecka, by chodziło do szkoły i to jest ich sprawa, nie szkoły. W niektórych regionach rodzice płacą kary na podstawie sankcji prokuratorskich. Dobrze jest na początku I-szej klasy, na zebraniu z rodzicami trochę ich postraszyć. U mnie poskutkowało.
Danka29-10-2004 20:42:37   [#19]
Który 18 - latek ma 100 godz. nieusprawiedliwionych? Przepisy mówią, że może je sobie sam usprawiedliwiać. Jeżeli usprawiedliwi to go nie wyrzucicie.
RomanG29-10-2004 20:50:30   [#20]
Danka, a które przepisy tak mówią - że sam może?
Danka29-10-2004 21:17:27   [#21]
????????/, nie mów,że nie ma takich. Nie wiem. Wiem tylko, że nie musi mieć zwolnienia lekarskiego, niepełnoletniego usprawiedliwiają rodzice, pełnoletni może sam. Zaraz będę szukać. Pamiętam, że KO nam mówiło, że szkoła nie ma prawa żądać od ucznia pełnoletniego usprawiedliwienia od rodzica.
Jolanta Szuchta29-10-2004 21:45:47   [#22]

Zjawił się w szkole

narazie pedagog nie była czekamy do "po swiętach"
RomanG29-10-2004 21:59:55   [#23]

do #21

KO... Taaa...

Szkoła może żądać wszystkiego, co chce w tej materii, bo to szkoła podejmuje decyzję o usprawiedliwieniu i zasadach, na jakich się to odbywa. A jak się pełnoletni do zasad nie dostosuje, to go można skreślić (nie udowadniając nawet, co szkoła zrobiła, żeby nie).

W pracy sobie nie można samemu usprawiedliwić, na studiach nie można, a tu ma być można, bo KO... ech...

Od lekarza, z sądu, z Policji itp. albo niech nawet nie przychodzi prosić.
Małgorzata Piluch30-10-2004 00:20:18   [#24]

A u nas się mówi...

Uczeń 18-letni podaje powód nieobecności w szkole, a usprawiedliwia wychowawca, który przyjmuje, że albo delikwent miał powód, albo go nie miał. Są w końcu jakieś granice zdrowego rozsądku, prawda? Czasem można przyjąć, że musiał być na spotkaniu z dziewczyną, bo jego życie od tego zależało! Znamy przecież rzeczywistość szkolną i sami chodziliśmy do szkoły, mam nadzieję. To da się wyczuć, zwłaszcza że uczeń pełnoletni jest w klasie III-ciej. Coś o nim wiemy - chyba - i jak mu się czasem zdarzy...Różnie bywa. Ludzie! Nie mówmy o "pietruszce". W końcu wszyscy żyjemy w jakiejś rzeczywistości i wiadomo, kto kogo i jak "robi w konia". Życzę dobrej nocy!
hania30-10-2004 08:27:47   [#25]

ponad rok temu małopolskie KO.......

Kraków, dnia 4 września 2003 r.

 

 

Szanowni Państwo

Dyrektorzy

Szkół Podstawowych, Gimnazjów

i Szkół Ponadgimnazjalnych

Województwa Małopolskiego

 

Przekazujemy Państwu opracowanie dotyczące spraw związanych z realizacją obowiązku szkolnego i obowiązku nauki, celem wykorzystania w bieżącej praktyce szkolnej. Opracowanie to będzie systematycznie uzupełniane, m. in. o problematykę skreślania uczniów z listy uczniów, egzekucji obowiązku szkolnego, prowadzenia dokumentacji przebiegu nauczania. Równocześnie oczekujemy na pytania dotyczące spraw związanych z obowiązkiem szkolnym i obowiązkiem nauki. Odpowiedzi będą umieszczane na stronach internetowych Kuratorium Oświaty w Krakowie.

 

Obowiązek szkolny i obowiązek nauki

 

Każdy ma prawo do nauki. Nauka do18 roku życia jest obowiązkowa.

Sposób wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa.
(Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej – art. 70)

 

PODSTAWY PRAWNE

·         Ustawa z dnia 7 września 1991r. o systemie oświaty (tekst jednolity – Dz. U. z 1996 r. Nr 67,
poz. 329 z późniejszymi zmianami)

·         Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 sierpnia 2001 r. w sprawie warunków i trybu przyjmowania uczniów do publicznych przedszkoli i szkół oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych (Dz. U. Nr 97, poz. 1054; z 2002 r. Dz. U. Nr 14, poz. 131, Nr 127, poz. 1093; z 2003 r.
Nr 2, poz. 21)

·         Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 stycznia 1997 r. w sprawie organizowania zajęć rewalidacyjno-wychowawczych dla dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu głębokim (Dz. U. Nr 14, poz. 76)

·         Ustawa o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tekst jednolity – Dz. U. z 1991 r. Nr 36,
poz. 161 z późniejszymi zmianami)

 

Obowiązek szkolny – ustawowy obowiązek dziecka i jego rodziców (prawnych opiekunów) polegający na regularnym uczęszczaniu dziecka na zajęcia szkolne i zapewnieniu dziecku przez rodziców warunków umożliwiających dziecku przygotowywanie się do zajęć szkolnych, którego celem jest ukończenie szkoły podstawowej i gimnazjum

Obowiązek nauki – ustawowy obowiązek trwający do ukończenia 18 roku życia, po ukończeniu gimnazjum, uczęszczania do publicznej lub niepublicznej szkoły ponadgimnazjalnej,

Spełnianie obowiązku szkolnego i obowiązku nauki – realizacja ustawowych zadań dotyczących obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki w formach określonych ustawą o systemie oświaty

Regularne posyłanie dziecka do szkoły – zadanie rodziców (prawnych opiekunów) polegające na zapewnieniu uczestnictwa dziecka (obecności) we wszystkich obowiązkowych zajęciach (przewidzianych szkolnym planem nauczania) organizowanych przez szkołę w oparciu o obowiązujące przepisy i na zasadach określonych przez szkołę. Nieobecność dziecka na obowiązkowych zajęciach wymaga usprawiedliwienia tej nieobecności w sposób i na zasadach określonych w statucie szkoły.

Każda nieobecność dziecka w szkole wymaga usprawiedliwienia tej nieobecności. Usprawiedliwienie nieobecności polega na podaniu przez rodziców (prawnych opiekunów) dziecka przyczyn nieobecności na obowiązkowych zajęciach szkolnych i ponoszeniu odpowiedzialności za to usprawiedliwienie oraz podjęciu decyzji przez wychowawcę co do uwzględnienia tego usprawiedliwienia. Formy usprawiedliwienia nieobecności określa statut szkoły.

W przypadku uczniów (słuchaczy) pełnoletnich należy honorować usprawiedliwienia przedkładane przez tych uczniów (słuchaczy).

Opisany wyżej sposób usprawiedliwiania nieobecności uczniów (słuchaczy) na zajęciach szkolnych nie dotyczy:

§  egzaminów dojrzałości lub matury,

§  sprawdzianu w klasie szóstej szkoły podstawowej,

§  egzaminu gimnazjalnego,

§  egzaminu z przygotowania zawodowego lub z nauki zawodu,

§  egzaminu klasyfikacyjnego,

§  egzaminu poprawkowego,

§  egzaminów wstępnych do szkół policealnych.

Nieobecności podczas wymienionych egzaminów i sprawdzianu mogą być usprawiedliwione tylko na podstawie zaświadczenia lekarskiego. Sprawę tych usprawiedliwień reguluje pismo Ministerstwa Edukacji Narodowej Nr DKO-430-1/2/94 z dnia 29 czerwca 1994 r., a o konieczności wydawania zaświadczeń w opisanych przypadkach zostali powiadomieni lekarze wojewódzcy pismem Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej Nr OZM-D-4132-2/94 z dnia 29 czerwca 1994 r.

 

Zadania wychowawcy klasy dotyczące obowiązku szkolnego i obowiązku nauki:

·         założenie dziennika lekcyjnego i wpisanie danych o uczniu,

·         systematyczne sprawdzanie uczestniczenia uczniów na obowiązkowych zajęciach szkolnych,

·         wyjaśnianie przyczyn nieobecności uczniów na zajęciach szkolnych,

·         bieżące kontaktowanie się z nauczycielami uczącymi w klasie celem uzyskania informacji co do obecności na zajęciach oraz postępach uczniów w zakresie efektów kształcenia,

·         przekazywanie rodzicom (prawnym opiekunom) ucznia informacji o uczęszczaniu na zajęcia oraz
o zachowaniu i wynikach nauczania (postępach w nauce),

·         podejmowanie decyzji o usprawiedliwieniu lub nieusprawiedliwianiu nieobecności ucznia w szkole,

·         współpraca z pedagogiem szkolnym dotyczącym realizacji obowiązku ,

·         wzywanie rodziców do regularnego posyłania dziecka do szkoły w formach określonych w statucie szkoły,

·         zawiadamianie dyrektora o podejmowanych działaniach zmierzających do egzekwowania od rodziców obowiązku regularnego posyłania dziecka do szkoły,

·         przekazania stosownego wniosku do dyrektora szkoły o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, po wyczerpaniu wszystkich możliwości przewidzianych w zadaniach wychowawcy klasy.

 

Zadania dyrektora szkoły w zakresie realizacji obowiązku szkolnego i obowiązku nauki:

 

·         ogłoszenie zapisów do szkoły oraz zasad rekrutacji uczniów do szkoły,

·         założenie dokumentacji przebiegu nauczania i czuwanie nad prawidłowym prowadzeniem tej dokumentacji przez osoby za to odpowiedzialne,

·         określenie zadań wychowawców klas i innych nauczycieli w zakresie realizacji obowiązku szkolnego i obowiązku nauki,

·         podejmowanie decyzji dotyczących realizacji obowiązku szkolnego i obowiązku nauki w formach określonych ustawą o systemie oświaty lub w oparciu o przepisy wykonawcze do ustawy,

·         kontrolowanie spełniania obowiązku szkolnego przez dzieci zamieszkałe w obwodzie szkoły,

·         przekazanie informacji o realizacji obowiązku szkolnego dzieci spoza obwodu szkolnego,

·         powiadamianie gminy i niezrealizowaniu przez uczniów obowiązku nauki,

·         podejmowanie na wniosek wychowawcy działań administracyjnych związanych z przymuszaniem rodziców do wypełniania zadań związanych z realizacją obowiązku nauki,

·         kierowanie wniosków do organu gminy o podejmowania działań egzekucyjnych w stosunku do rodziców, którzy uchylają się od wypełniana ustawowych zadań związanych obowiązkiem szkolnym

 

 

RomanG30-10-2004 19:03:47   [#26]

podjęciu decyzji przez wychowawcę co do uwzględnienia tego usprawiedliwienia. Formy usprawiedliwienia nieobecności określa statut szkoły.

W przypadku uczniów (słuchaczy) pełnoletnich należy honorować usprawiedliwienia przedkładane przez tych uczniów (słuchaczy).

Przecież to jest jawna sprzeczność. Skoro decyzję i tak podejmuje nauczyciel (i tak jest faktycznie wg prawa), to co tu znaczy słowo "honorować"? Nauczyciel ustali zasady, że decyzję na tak podejmuje wyłącznie na podstawie zaświadczenia lekarskiego itp., ma do tego prawo, bo to zakres jego wyłącznej kompetencji - i jak się do tego ma owo "honorować"?

Zauważmy jeszcze że określenie form usprawiedliwiania nieobecności wcale nie musi się w statucie znaleźć. Pozostawia się wtedy decyzje poszczególnym nauczycielom, tak jak pozostawia się im decyzje w sprawie udzielania (lub nie) tzw. "np.", wymogów dotyczących zeszytów przedmiotowych, metod nauczania i wielu innych.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]