1. W "Dzienniku polskim" brak wzmianki...
2. A z konferencji RPO o tak ważnym temacie mamy tyle... w GW.
mk
25-10-2004 , ostatnia aktualizacja 25-10-2004 18:52Nauczyciele bez wyższego wykształcenia nie powinni uczyć - postuluje rzecznik praw obywatelskich, prof. Andrzej Zoll0-->W auli Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego spotkali się wczoraj nauczyciele, wykładowcy, przedstawiciele organizacji edukacyjnych. Przez kilka godzin dyskutowali o statusie nauczyciela.
- W ustawie jest wprawdzie zapis, że nauczyciel musi mieć wyższe wykształcenie, ale nasze prawo wciąż pozwala na robienie wyjątków. Najwyższa pora z tym skończyć - podkreślił prof. Andrzej Zoll, rzecznik praw obywatelskich. - Nie może być tak, że ktoś zostaje nauczycielem tylko dlatego, że aktualnie nie ma innego zajęcia.
- Nie ma żadnych powodów, aby w dalszym ciągu umożliwiać pracę nauczycielską osobom bez wyższego wykształcenia, w sytuacji zainteresowania nią dobrze wykształconych absolwentów uczelni - przekonywał Jerzy Lackowski, dyrektor Studium Pedagogicznego UJ i były małopolski kurator oświaty. Pomysł poparli nawet przedstawiciele nauczycielskich związków zawodowych. - Nauczyciel musi mieć ukończone przynajmniej wyższe studia zawodowe. To paradoks, że wciąż nie brakuje osób, które uczą, chociaż nie ukończyły żadnych studiów - podkreślił Wojciech Kotarba, szef nauczycielskiej "Solidarności" w Małopolsce.
Do pomysłu sceptycznie odniósł się obecny na konferencji minister edukacji Mirosław Sawicki: - Ja najchętniej widziałbym w szkołach nauczycieli z doktoratem, ale prawda jest taka, że mamy w Polsce niewiele ponad siedem procent ludzi z wyższym wykształceniem i nie ma sposobu, by wśród nich znalazło się aż 600 tysięcy nauczycieli - powiedział "Gazecie".
Konferencję "Misja - Pasja - Kompetencja" zorganizowało biuro rzecznika praw obywatelskich i Uniwersytet Jagielloński. To wstęp do szerokiej dyskusji o zmianach koniecznych w ustawie o systemie oświaty.