Forum OSKKO - wątek

TEMAT: "Popatrz na to od słonecznej strony" :-)
strony: [ 1 ]
Małgoś15-10-2004 20:17:15   [#01]

wzięłam sobie głęboko do serca radę Markowego Piotrka i dzis zamiast popadac w otchłań rozpaczy, niemocy i innych smutków z powodu tysiąca utrudnień w życiu,  zaczęłam szukać czegos najbardziej rozsłoneczniającego byt nasz codzienny

i ...znalazłam!

po prostu, zwyczajnie po babsku ...upiekłam szarlotkę :-)

zapach cynamonu, pieczonych jabłek, fizyczne znęcanie sie nad materią glutowatego ciasta, podniecenie rodziny i kot wygrzewjący dupcię na okapie nad rozgrzanym piekarnikiem- wszystko to pomniejszyło sprawy,które dopiero co przytłaczały moca tysięcznika :-)

polecam:-)

zapraszam na szarlotke wirtualną i lampkę czerwonego, półwytrawnego (nie wiem czy to pasuje, ale mnie b. smakuje ten zestaw)

 

Ank15-10-2004 20:47:39   [#02]

Dzięki Małgoś za zaproszenie. To chyba właśnie to czego mi dzisiaj brakuje. Od moich przedszkolaków załapałam jakiegoś wirusa (nie komputerowego lecz "nosowego"), łeb mam jak dynia, w domu bałagan a ja tworzę jakieś wystąpienie mądre (tzn. ma być mądre) dla mojego wizytatora na spotkanie z dyrektorami placówek z terenu.I chyba też pod Twoim wpływem a przede wszystkim Markowego Piotrka popatrzę na to od słonecznej strony.  Dodam jeszcze dobrą kawę

 

 

bogda315-10-2004 20:52:44   [#03]

rady markowego Piotrka

  Bo chodzi także o to żeby nie gadać ciągle o standardach.... ale pobyć tak normalnie, odkryć dziecko w sobie, ucieszyć sie zwykłym.Ja też dzis odkryłam uroki codzienności - szaleństwa w wodnym raju.....a potem wino niekoniecznie wytrawne....cieszmy się , radujmy się..
Ank15-10-2004 20:59:13   [#04]
O kurcze a miała być taka ładna kawa i mi sie nie wkleiła :-((
Ank15-10-2004 21:17:08   [#05]

Małgoś

jak to było z tym wklejaniem brazków podpowiedz bo mi sie ciągle nie udaje
Małgoś15-10-2004 21:30:54   [#06]

szukasz sobie obrazka w google (ale u góry klikasz wczesniej na "Grafika")

gdy obrazek sie ujawni i Ci sie spodoba robisz klik prawym przyciskiem i potem klik na "kopiuj"

potem wracasz do okna dialogowego Forum i robisz klik prawym, a nastepnie klik lewym na "wklej" które sie pojawi

i juz jest :-)

jak ten tu np

Uśka15-10-2004 23:01:14   [#07]
 :)
Ank16-10-2004 16:18:16   [#08]
 To ta obiecana kawa ;-)))
Danuta Lewandowska16-10-2004 18:07:30   [#09]
Małgoś, proszę podaj przepis na tę smaczność na obrazku - też mnie ostatnio przytłoczyo! Pozdrawiam!
Gaba16-10-2004 19:04:40   [#10]
a na którym obrazku? Na tych dwóch pierwszych to jest wytłumaczenie w "Seksmisji" - ja Pani to wyłumacze na motylkach...
Marek Pleśniar16-10-2004 19:16:48   [#11]

wątek Małgoś doprowadza mnie do rozpaczy

od rana bezskutecznie próbuję zwyczajnie po babsku upiec szarlotkę;-))

Uśka16-10-2004 19:22:55   [#12]
:)))
Małgoś16-10-2004 19:26:29   [#13]

:-)))

Marku, zwyczajnie po męsku zrób placek drożdżowy :-)))
Małgoś16-10-2004 19:39:23   [#14]

Danuta

na dwie blaszki - bo w domu wszyscy kochaja szarlotke, a czy jedna czy dwie - taki sam bałagan:

Dużo jabłek antonówek (bo maja cienką skórkę, której nie trzeba obierać) ok.3 kg - przepuść przez maszynkę - taką rajbrownicę do tarcia owoców lub warzyw; podgrzać w olbrzymim garnku z 2-3 łychami cynamonu i 1,5 szkl.cukru (może więcej jesli jabłka są kwasne)

5 jaj + 3 cukry wanlinowe + troche soli + 1,5 szkl.cukru pudru+ 1,5 kostki masła zmiksować + pomarańczowa esencja zapachowa

potem dodać makę i proszek do pieczenia (ja daje na oko - ok. 1 mała łyżeczka proszku na szkl. mąki)

i wyrobic na glutowatą konsystencję, żeby można było rozwłakować dość cienkie placki

takiego placka rozłożyc na blaszce posmarowanej tłuszczem i posypanej tarta bułką

podpiec na blado

wyjąc z piekarnika

rozłożyć gorące jabłka (grubo - na około 2-3 cm grubości)

przykryć drugim b.cienkim plackiem

posmarowac mlekiem z cukremi posypac cynamonem

pokłuc widelcem i upiec na bladozłoto

(nie mozna  długo  piec, bo ciasto się robi zbyt twarde)

Pachnie w całej kamienicy, humory sie poprawiają

i w ogóle jest słodko, gdy pachnie szarlotką :-)

Jolanta Szuchta16-10-2004 20:10:29   [#15]

Jak to milo

trafic na kulinarny temat i rzeczywiście oderwać się trochę od papierów.

Ja tam dziś zrobiłam sałatkę jarzynowa,i wołowe roladki.Przyjechali chłopcy ze szkoł i dom jest ciepły,kazdy cos opowiada.Jest miło.Teraz oglądają mecz ligowy stąd mój na chwilę wolny komputer.

Danuta Lewandowska17-10-2004 12:01:05   [#16]
Małgosiu, jeszcze jedno ptyanie: to " piec na blado... i ...nie można długo piec" tzn. ile (tak orientacyjnie) i w jakiej temperaturze? bo ja szarlotki nigdy w życiu.
Małgoś17-10-2004 15:06:57   [#17]

nie wiem, czyu n ie za późno

na nizebyt silnym ogniu - około 30 min.

ale to nie jest dobra wskazówka, bo zalezy od grubości ciasta

ciasto powinno być takie jak blady herbatnik- kolor ciut ciemniejszy niż kremowy

Helena S17-10-2004 19:11:25   [#18]

Małgoś, a tej mąki na 4 placki(cieniutkie)

to ile dać?
Małgoś17-10-2004 19:44:37   [#19]
ano sypiesz po trochu tak, żeby ciasto miało odpowiednią konsystencję
Marek Pleśniar18-10-2004 12:12:47   [#20]

hm..

też macie taki jakiś poniedziałkowy nastrój?

Małgoś18-10-2004 12:45:53   [#21]
w sam raz na ...zimną galaretke z nóżek :-(

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]