1. Myślę, że uczeń powinien być oceniany zgodnie z systemem przyjętym w szkole i fakt, że ktoś ma nadzór, nie powinien mieć wpływu na ocenę. Zwłaszcza, jeśli powód do przyznania nadzoru zaistniał (jak rozumiem z pytania) wcześniej. Z autopsji wiem, że i sąd, i policja ucieszyliby sie z pozytywnej obrazu dziecka nakreślonego poprzez ocenę przez szkołę. 2. Inaczej pewnie należałoby potraktować ucznia, który własnie teraz, w trakcie oceniania, dopuścił się czynu, którego konsekwencją jest urzędowy nadzór. Jeśli uczeń dopuścił się rażących uchybień wobec regulaminu oceniania (np. zażywał narkotyki, dopuścił się czynu karalnego) powinno to mieć wpływ na ocena. A potem, przy kolejnych ocenach - patrz pkt. 1. Ale mogę się mylić... :-) |