a wiecie co? Może warto, tak przy okazji, powiedzieć i to, że jak nie podejmowano uchwał, to nie podejmowano, a teraz następuje spore przegięcie. W najogólniejszym sensie uchwała, to forma aktu prawnego zawierającego decyzję organu kolegialnego. W tym sensie uchwałą jest ustawa (Parlamentu), rozporządzenie KRRiT, uchwała Sądu Najwyższego, rady gminy czy rady pedagogicznej. Ale może być inaczej: jeśli na początku zebrania RP nauczyciele przyjmą - w drodze głosowania - porządek obrad to de facto podjęli uchwałę o zatwierdzeniu porządku obrad. Warto zauważyć, że wyraz uchwała występuje tu w dwóch znaczeniach: formy podejmowania decyzji przez organ kolegialny oraz nazwy podustawowego aktu prawnego. Ustawa (wspominałem już tu wielokrotnie o tym) OSO w art. 41 ust. 1 wymienia zamknięty katalog spraw, gdy RP musi coś stanowić: 1) zatwierdzanie planów pracy szkoły lub placówki, 2) podejmowanie uchwał w sprawie wyników klasyfikacji i promocji uczniów, 3) podejmowanie uchwał w sprawie innowacji i eksperymentów pedagogicznych w szkole lub placówce, 4) ustalanie organizacji doskonalenia zawodowego nauczycieli szkoły lub placówki, 5) podejmowanie uchwał w sprawach skreślenia z listy uczniów; a w ust. 3 wyraźnie odwołuje się do tego przepisu (Dyrektor szkoły lub placówki wstrzymuje wykonanie uchwał, o których mowa w ust. 1, niezgodnych z przepisami prawa), mówiąc o uchwałach, jako aktach prawnych. Do tego, gdy nie ma rady szkoły, trzeba dodać kompetencję z art. 50 ust. 2 pkt. 1 (uchwalanie statutu). Pozostałe decyzje RP to przyjmowanie opinii, projektów, wniosków itd. Ponieważ są one podejmowane przez organ kolegialny, więc są uchwałą w sensie formy stanowienia prawa, ale nie muszą być uchwałą w sensie aktu prawnego. Oczywiście, z pewnością nie byłoby to uznane za błąd w sztuce legislatorskiej, ale bez wątpienia jest to "przedobrzenie". W każdym razie ustawodawca takiego działania od RP nie oczekuje. A że wizytatorzy? Widać ważniejsi od ustawy... |