A te warunki spełniasz?

nauczyciel uzyskał stopień nauczyciela mianowanego, o ile spełnione są warunki określone w ust. 5;

Jesli tak to patrz jak wyzej czyli akt mianowania.

Nie ma czegoś takiego jak umowa o pracę na podstawie mianowania.
Jest natomiast zatrudnienie (stosunek pracy) na podstawie umowy o pracę lub zatrudnienie na podstawie mianowania.

Zgodnie z tym co wkleiłaś - powinnaś otrzymać od dyrektora pismo, w którym potwierdza zmianę podstawy prawnej stosunku pracy - czyli świstek, w którym dyrektor stwierdza, że jesteś od kiedyś tam zatrudniona na podstawie mianowania.
Ten świstek otrzymasz o ile spełniasz warunki, o których pisze Jola.

Różnice między tymi dwoma formami zatrudnienia są znaczne - w zakresie uprawnień do różnych odpraw, zwolnień, redukcji ... i innych takich - poczytaj sobie KN.
Hm ... to na egzaminie nie jest już wymagana znajomość KN?

pytasz o dwie rzeczy

1.
Akt mianowania powinien był Ci wydać organ do tego uprawniony- w przypadku mianowania jest to organ prowadzący.

Proponuję byś zwróciła się do nich z pismem o wydanie tego aktu powolując się na KN Art 9b ust4.
Jest zdecydowanym błędem OP nie wydanie Ci tego aktu.

i 2ga rzecz.

Dotyczy twojego problemu  Art 10, o czym piszesz, ale czytajmy dalej:

6. W przypadku braku warunków do zatrudnienia nauczyciela, o których mowa w ust. 5 pkt 6, stosunek pracy z nauczycielem mianowanym lub dyplomowanym nawiązuje się na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w niepełnym wymiarze, z zastrzeżeniem ust. 7.

7. W przypadku zaistnienia potrzeby wynikającej z organizacji nauczania lub zastępstwa nieobecnego nauczyciela, w tym w trakcie roku szkolnego, z osobą rozpoczynającą pracę w szkole, z nauczycielem kontraktowym lub z nauczycielami, o których mowa w ust. 5, stosunek pracy nawiązuje się na podstawie umowy o pracę na czas określony

nie znam szczegółów twojej sytuacji, to trudno mi dokladnie wyrokować. Ale jeśli jesetś zatrudniona w pełnym wymiarze i spełniasz warunki ust5 powinnas się domagać przeksztralcenia umowy.
Najpewniej zwrocic się do dyrekcji z pismem- powolując się na odpowiednie przepisy.

Więc- moim zdaniem- czekają Cię dwa pisma :-)

Jak to jest z umową na podstawie mianowania?

spóźniłam się :-)

bo janusz pierwszy, ale rzecz pierwsza- jest nadal ważna- czyli musisz się zwrócić o akt nadania stopnia do OP.

No i rzeczywiście nie wyrażalam się precyzyjnie- oczywiści chodzi o przeksztalcenie podstawy prawnej stosunku pracy

Spróbujmy uporządkowac problem. Akt awansu na stopień nauczyciela mianowanego musisz otrzymać od organu prowadzącego, bo on organizował egzamin. Akt winien nosić tę samą datę, co zaświadczenie           / 20 lipca 2004 /, a podwyżkę otrzymasz od 1 sierpnia 2004 r. / jeszcze na mocy starych przepisów /. I teraz to najważniejsze. Jeżeli dotychczas byłaś zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, to po zmianie prawa, od dnia 1 września 2004 r. Twój stosunek pracy z mocy prawa przekształca się na stosunek pracy na podstawie mianowania. Ten fakt Twój dyrektor musi potwierdzić "aktem mianowania" / Nie mylić z aktem awansu na stopień nauczyciela mianowanego  - nazwa podobna ale jest to inny dokument /. Tylko wtedy nabywasz trwałość stosunku pracy.

Kochani ! Nie odkryłem Ameryki lecz uporządkowałem powyższą dyskusję.  Serdecznie pozdrawiam !!!

O jakim Ty akcie mianowania mówisz? Jest tylko akt nadania stopnia, akt ślubowania ale nie ma aktu mianowania. Chyba że się mylę.Już jestem 12 godzin w szkole i wszystko możliwe.

Trzymajcie się cieplutko.

?

Z Karty Nauczyciela :-)

Art. 13. Stosunek pracy na podstawie mianowania nawiązuje się z dniem określonym w akcie mianowania, a jeżeli tego dnia nie określono - z dniem doręczenia tego aktu.

Art. 14. Akt mianowania i umowa o pracę powinny w szczególności określić:
1) stanowisko i miejsce pracy;
2) termin rozpoczęcia pracy;
3) wynagrodzenie lub zasady jego ustalania.

Dodam jednak - akt mianowania wydaje się w związku z nawiązaniem stosunku pracy, a nie w związku z przekształceniem podstawy prawnej stosunku pracy.

Czyli - gdy zatrudniamy nowego nauczyciela, lub odnawiamy zatrudnienie (bo poprzednie zakończyło się w wyniku wygaśnięcia okresu obowiązywania umowy) i spełnia on warunki do zatrudnienia na podstawie mianowania - wydajemy mu akt mianowania.

Gdy on se pracuje na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony i nabywa prawa do zatrudnienia na podstawie mianowania - wydajemy mu świch, którego przykład podał Rycho - bo nie nawiązujemy stosunku pracy, ale zmieniamy jego podstawę prawną.

kurcze Janusz

świch

w sensie "duzy świstek"?

;-))

kurcze Janusz

Jak juz (roz)dajesz...

No nie dałeś plamy, Rycho, jeśli nie zatrudniłeś na podstawie mianowania nikogo "świeżego" (lub po wygaśniętej umowie o pracę).

Jeśli jednak zatrudniłeś - to pewnie napisałeś tam, że jest zatrudniony na podstawie mianowania - dopisz jakimiś kulfonami (czyli dużymi kulfonikami), tytuł: "AKT MIANOWANIA" i po krzyku.

A prawda jest istotnie taka, że to pozostałość po karcie sprzed awansów - wówczas zdobyty w jakiejś szkole akt mianowania "robił" za akt nadania stopnia awansu zawodowego nauczyciela mianowanego.
Dziś już to tylko "pusta" nazwa.

uff...

E tam skołowałeś ...

Marku ! W teczkach akt osobowych nauczycieli / tych wcześniej urodzonych / można odszukać trzy typy aktów: akty mianowania, akty nadania tytułu nauczyciela dyplomowanego na podstawie "karty praw i obowiązków nauczyciela" oraz akty nadania stopni awansu na podstawie Karty Nauczyciela. Każdy ten "papier" dokumentuje ważny epizod z życia nauczyciela i został wydany na podstawie konkretnych przepisów. Samo życie.  Serdecznie pozdrawiam !!!

Do Marka kieruję słowa podziękowania za "wpuszczenie" mnie na listę uprawnionych do dyskutowania. Dędę się starać nie nudzić, a pisać poprawnie  pod względem merytorycznym.  Może się uda. Dziękuję.