Chyba tak - bo jak zaczniecie jutro wyjeżdżać, to już nikt nie przeczyta.

Zatem  - udanej konferencji, wspaniałej atmosfery, gorących sporów, merytorycznych dyskusji, oddechu wieczorami od spraw przyziemnych i czegoś także "dla ducha", no i co tam jeszcze tu inni dopiszą - życzę ja!

:)))

Gadulnik konferencyjny

ni ma kiedy pogadać

lece:-)

papapap

i ja dołożę

nawiązania wielu sympatycznych i pomocnych kontaktów

zadowolenia z toczących się, oczywiście efektywnych ,dyskusji

i wielu miłych wrażeń niezwiązanych merytorycznie z tematem konferencji:-))

jak żal mi:-(((((

aaa, bo kurka nie przyjeżdżacie i o!!!

wpadłem na chwilkę, własnie przywieźliśmy z hurtowni pod dach opla -  ciastek Wam do kawy:-))

Ciastek nie jem po osiemnastej ;)

Fajnie Marku, że zajrzałeś!

Mnie też żal, oj żal ;( jak i Hani.

:-)

Marek to nie wiadomo, czy nie zejdzie nam w związku :-)

Wtedy na tym wątku zrobimy stypę ;-))

Noł, noł!

zgodnie z hasłem lat minionych "pomożemy"

pozdrawiam

liczę na Was (dlatego kupiłem ciastek dużo;-)

pewnie już jadą...

spokojnej podróży i bezpiecznej życzę :)

już co niektórzy są:-)

co chwila dzwonią i pytają czy w czyś pomóc;-)

Annah

czas na życzenia

 Pomyślnych obrad, podejmowanych decyzji i miłych kontaktów wszelakich - żałuję, że mnie tam nie ma...ale miałam okazę poznać tego ducha oskko w Miętnem, pozdrowienia - Alicja

Ewa

ja dzowniłam między innymi ;-)) Marek to dziś rozrywany facet ;-))

Pakuje manatki, jadę ;-) Najpierw sobie życze abym dojechała, potem zyczę nam wszytskich owocnych obrad i konstruktywnych wniosków.

mam konferencję w Sieniawie na temat zawierania partnerstw lokalnych, które mam nadzieję w najbliższym czasie podpiszę :)

miałam jechać rano, ale niestety nie udał mi się proces rozdwojenia ;) być w pracy i tam, dlatego wyjeżdżam dopiero za chwilę :)

Annah -

zatem Tobie też udanej konferencji!!!

A w ogóle - kiedy wrócicie? Bo tu różne "duszyczki w potrzebie", a mnie ich żal :(((

Dyrki - na forum!!!

pozdrowienia

wpadłęm na chwilkę pospać

zmęczonym:-(

Marek:)

ale sobie znalazłeś miejsce do spania ;)

trzymam kciuki za powodzenie konferencji i żałuję, że nie mogłam być z wami

kolorowych snów Dyrektorze :)

już po snach:-)

czyli konferencji dzień drugi

Owocnych obrad!

:-)

o, Maelka nie spi:-)

dzięęki

no to idę:-)

wróciłam z mojej konferencji :)

gdy zapytano nas co zrobimy po wejściu do domu to krzyknęliśmy jednym chórem: pojdziemy spać............ no to idę..........;)

i jestem ciekawa czy po konferencji w Olsztynie też wrócą tak zmęczeni obradami i integracją ;)

wpisy dość nieprzytomne - przepraszam:-))

jak oprzytomnieję - opowiem

zwłaszcza jak wielu ludzi przyjechało pomagać:-) Byli rewelacyjni:-) Nie podaję przykładów bo kogoś na pewno pominę

zbieram sobie:-) i opowiem