Nauczycielka po filologii rosyjskiej, podyplomowe ze sztuki, od października rozpoczyna podyplomową historię. Nie może rozpocząć stażu na dyplomowanego bo:

1. w szkole nie uczy sie takiego przedmiotu jak sztuka-jest rozbita na plastykę i muzykę. Gimnastykowałam się jak koń pod górę żeby wykroić te 1/2 etatu  ,,Sztukowego" a tu mi kuratorium mówi że kicha-nie ma takiego przedmiotu.

Opcja druga:2. uskrobałam dziewczynie 9 godzin historii (6 w arkuszu 1godz. społecznie 2indywidualne)-ale przecież na wrzesień, czyli moment składania wniosku o mozliwośc odbycia stażu nie ma kwalifikacji do historii, czy tu naprawdę nic nie da sie wymyślic?

Gimnastykowałam się jak koń pod górę żeby wykroić te 1/2 etatu  ,,Sztukowego" a tu mi kuratorium mówi że kicha-nie ma takiego przedmiotu.

przedmiotu nie ma- ale jest blok, w ktorym możesz realizować oba te przedmioty- to czemu nie?

I jeszcze- jak to "sztuka" nie daje uprawnień do plastyki, czy muzyki?

Jesteś pewna????- Moim zdaniem zdecydowanie daje ( ja bym w to jeszcze i technikę w podstawówce)

Rozpocznijcie staż na tej plastyce i tyle ( i nie musi być 1/2 etatu- starczy 1 godzina)

Asia!!!!!kocham cię za to!!!!!!!!!!!!

Będzie padał deszcz!!!!!!!!!

sztuka daje uprawnienia,ale pani w kuratorium twierdzi że skoro nie ma w szkole przedmiotu pt. sztuka to n-l nie może rozpocząć stażu, chodzi o to, że jak dziewczyna zrobi ten staż to jej potem odrzucą papiery bo nie było w szkole sztuki, paranoja jakaś. Jak mam ten blok ugryźć?