Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Kwalifikacje do nauczania przyrody: problem
strony: [ 1 ]
Konto zapomniane13-09-2004 11:01:37   [#01]

Witam,

Pracuję w SP czwarty rok, więc w tym roku szkolnym mam egzamin na mianowanego. Uczę przyrody i informatyki, staż na mianowanego robię na przyrodzie. Z wykształcenia jestem geografem.

Tydzień temu pojawił się problem moich kwalifikacji do nauczania przyrody!  Kwalifikacje takowe posiadam, gdyż jeszcze na studiach, zaliczyłam fakultatywny blok zajęć pedagogicznych uprawniających do nauczania przyrody w zreformowanej szkole podstawowej. Dostałam z uczelni zaświadczenie o zaliczeniu takiego bloku z wyszczególnieniem poszczególnych przedmiotów:

Psychologia: 60 godz.
Pedagogika: 60 godz.
Biologia: 60 godz.
Chemia: 60 godz.
Fizyka 60 godz.
Dydaktyka nauczania przyrody: 30 godz.
Dydaktyka nauczania geografii :150 godz.
Razem: 480 godz.

Oprócz tego oczywiście odbyłam praktyki w podstawówce i w liceum.

Wg mojej uczelni zgodnie z ich zaświadczeniem mam prawo uczyć przyrody i geografii. Niestety wg kuratorium przyrody nie mam prawa uczyć. Uczelnia twierdzi, że nie może mi wystawić zaświadczenia o posiadanych kwalifikacjach, a jedynie takie, które zawiera zestawienie przedmiotów i godzin zajęć. Dyrektorka poradziła mi, abym zdobyła inne zaświadczenie z uczelni. Jestem właśnie w trakcie jego załatwiania, ale nie wiem jaki będzie efekt.

Proszę o poradę co powinnam teraz zrobić. Dodam, że poprzedni dyrektor, u którego robiłam staż i zostałam nauczycielem kontraktowym także miał wątpliwości do moich kwalifikacji. Wówczas wystarczyła rozmowa dyrektora z uczelnią, po której kwalifikacje zostały uznane. Dzięki temu mogłam rozpocząć staż na mianowanego i w ogóle uczyć przyrody. Ale to było w 2002 roku, a teraz jest 2004 :(. Dyrekcja wysyła mnie do kuratorium na rozmowę.

Proszę o poradę i pozdrawiam
Anna.

Max3613-09-2004 14:38:05   [#02]

Wg ostatnich ustaleń to dyrektor ma uprawnienia do ustalenia zbliżoności kwalifikacji. Do tej pory te uprawnienia przysługiwały tylko kuratorowi. Na podstwie twoich dokumentów uznałbym zbliżoność wykształcenia. myślę że zrób tak: napisz do d-ra podanie o uznanie zbliżoności i załącz zaświadczenie. Musi ci odpowiedzieć tak czy siak. Bedziesz mogła się odwołać od jego decyzji.

P.S. Swoją drogą wiedząc o tym że twoje kwalifikacje budzą zastrzeżenia powinnaś już dawno zrobić sobie podyplomowe z przyrody.

jolka l13-09-2004 14:56:09   [#03]

Do Maxa

Skąd wiesz, że ocena zbieżności kwalifikacji przechodzi do dyrektora????????????? Tak kiedyś było, ale dawno.
Na ostatniej naradzie w kuratoriu była mowa, że tylko minister może.
Dyrektor nie może na pewno!!!!!!!!!!!!!!!
RomanG13-09-2004 15:15:54   [#04]

O kurka!

sam Minister?!

Wow!

beera13-09-2004 16:21:13   [#05]

:-))))))

by się sawicki zdziwił ;-)))

Jolu- rozporządzenie o kwalifikacjach DALEJ obowiązuje

i ono mowi o tym, ze na stanowisku n-la może być zatrudniona osoba o kwalifikacjach zbieżnych badź zgodnych.

Zbieżność oceniał kurator, ktoremu TK odebrał to prawo.

Czynnosci zatrudnienia dokonuje dyrektor szkoły- więc nie jest to powrót do starego rozporządzenia lecz wykorzystanie pewnego rodzaju "luki" w prawie.

beera13-09-2004 16:24:16   [#06]

zobacz jeszcze tu:

http://oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=6610&fs=0&st=0  aniu
GregWeb13-09-2004 16:27:30   [#07]

A dyrektorowi

to kto jest władny dać zbliżenie? Minister czy też znowu jakaś luka w prawie?
beera13-09-2004 16:31:00   [#08]

a po co?

tzn- jaka jest dokladnie sytuacja?

bo moim zdaniem nie do końca dyrektor może dać n-lowi tzw "zbliżenie"  w sensie dokumentu.

On może tylko dokonać czynnosci zatrudnienia.

Wiem,że menis proponował by wydawać taki dokument, ale ja jakoś nie uważam, by dyrektor miał do tego kompetencje, bowiem nie ma takich uprawnien nadanych moca aktu prawnego.

Leszek13-09-2004 17:40:01   [#09]

ustawa o szkolnictwie wyższym:

Art. 149.

1. Absolwent uczelni otrzymuje dyplom ukończenia studiów na określonym kierunku.

2. Minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego określi, w drodze rozporządzenia, rodzaje dyplomów i tytułów zawodowych oraz wzory dyplomów wydawanych przez uczelnie, uwzględniając rodzaje i kierunki studiów.

zatem z dyplomu winno wynikać jakie kwalifikacje ma nauczyciel, określać kwalifikacje ma prawo tylko uczelnia, nie ko czy dyrektor (bo dotychczasowa "zbliżonosć" miała taki charakter - tak orzekł TK)...

całe szczęście, że od przyszłego roku zmienia się wzór dyplomu... będzie tam suplement z którego będzie wynikać jakie dodatkowe kwalifikacje nabył absolwent...

pozdrawiam

beera13-09-2004 18:12:50   [#10]

o proszę

czyli dobrze mi się zdawalo :-)
Leszek13-09-2004 18:41:54   [#11]

:-)))))

pozdrawiam

Konto zapomniane14-09-2004 18:46:22   [#12]

Ciąg dalszy problemu

Witam ponownie,

Dziękuję za zainteresowanie moją sprawą, która ma ciąg dalszy, a problem jak na razie nie rozwiązany. Udało mi się uzyskać nowe zaświadczenie z uczelni, które cytuję:

"Pracownia Dydaktyki Geografii potwierdza, że pani (tu moje dane) zaliczyła w roku 2000 blok przedmiotów uprawniających do nauczania przyrody w ogólnej liczbie godzin 330, w tym: psychologia-60, pedagogika-60, biologia-60, chemia-60, fizyka-60, dydaktyka przyrody-30; praktyki pedagogiczne ciągłe-150 godzin"
Zaświadczenie jest podpisane przez kierownika pracowni dydaktyki geografii.

Jednak w oczach mojej dyrekcji zaświadczenie to nic nie zmienia, i w dalszym ciągu odsyła mnie do kuratorium. Cytuję mniej więcej wypowiedź dyrekcji: "Gdyby o mnie chodziło, i byłabyś n-lem dyplomowanym, to nie widzę żadnego problemu. A w twojej sytuacji kuratorium może nie uznać tych kwalifikacji na egzaminie na mianowanego. Dlatego idź do kuratorium celem potwierdzenia twoich kwalifikacji raz na zawsze" Następnie oznajmiła, że pismo do kuratorium może wysłać sama i czekać na odpowiedź, ale uznała, że lepiej się stanie, jeśli pójdę osobiście.

Wobec powyższego chcę poznać Waszą opinię o tej sytuacji. Czy kuratorium wydaje tego rodzaju opinie na piśmie, czy ma do tego jakąś podstawę? Krótko mówiąc jak mam dalej postępować z tym problemem.

Dodam jeszcze, że interesowałam się studiami podyplomowymi z przyrody na moim uniwerku, i okazało się, że w większości zajęcia prowadzone są przez te same osoby, z którymi miałam zajęcia w ramach bloku przyrodniczego na studiach. Paranoja polega na tym, że uczyłabym się dokładnie tego samego, co 4 lata temu, tyle że tym razem za 2500 zł. !!!

Jeszcze raz proszę o pomoc i pozdrawiam
Anna.

beera14-09-2004 19:19:15   [#13]

Kuratorium NIE UZNA ci zblizoności, bo nie ma do tego prawa. TK mu je odebrał.

Co bym robiła na twoim miejscu?

Jak rozumiem- odbywasz staż? Masz przyznanego opiekuna. Czy dyrekcja chce coś w tej sprawie zrobić? Tj- nie wiem- przerwać Ci staż- nawet nie wiem, czy ma takie uprawnienia.

Więc niech się wszystko powoli toczy. Ty masz kilka wyjść:

  1. Pisać do MENIS z prośbą o zajęcie stanowiska w Twojej sprawie
  2. Realizowac staż czekając na rozporządzenie o kwalifikacjach i wówczas  reagować
  3. Jeśli rozporządzenia nie będzie- realizować staz i zlozyć wniosek, itp. W sytuacji odrzucenia wniosku ze względów formalnych skarżyć decyzję

To, swoją drogą, dziwne- jak rozumiem rozpoczęłaś staż  za czyjąś zgodą- z takimi samymi jak dziś kwalifikacjami. Wtedy był czas na uznawanie kwalifikacji. Twoja sytuacja dość obrazowo nam pokazy\uje jak dobrze jest gdy dyrektor wie co robi i dlaczego.

Pewnie pojawi się Leszek i się odniesie do tego co napisałam- bo może gdzieś niezauważone przeze mnie wyjście jest z tej sytuacji...

Leszek14-09-2004 20:08:39   [#14]

Ano zjechałem do domu i zawitałem tu...

Ancicho, jeśli uczelni nie chciało się umieścić wprost w dyplomie informacji o nabytych kwalifikacjach to niech teraz uczelnia się zrehabilituje i wyda Ci kserokopię lub wypis z uchwały senatu na temat ukończonego przez Ciebie kierunku - tam na pewno będą wymienione wszystkie możliwe do osiągnięcia kwalifikacje podczas pełnego "kursu" studiów... i wtedy już żaden problem, albo są albo nie...

pozdrawiam

Konto zapomniane14-09-2004 21:34:15   [#15]

Do Leszka

Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli. Mam dyplom ukończenia studiów geograficznych, a przecież na jego podstawie nie mogę uczyć geografii!! Potrzebne jest jeszcze przygotowanie pedagogiczne, które zaliczyłam, i jest ono poświadczone osobnym pismem. Dlatego mam kwalifikacje do geografii. Podobnie zaliczyłam, 330 godz. zajęć pedagogicznych z przyrody (składających się z w/w przedmiotów), o czym mówi zacytowane przeze mnie zaświadczenie. Nie mogę pojąć uznania uprawnień do geografii  i jednoczesnego nieuznania kwalifikacji do przyrody, pomimo NIEZALEŻNEGO przygotowania pedagogicznego do obu przedmiotów. Gdyby faktycznie blok przyrodniczy nie dawał kwalifikacji do nauczania przyrody, z pewnością nie poświęciłabym tych 330 godz. piątego roku studiów. Został on zorganizowany przez uniwerek wyłącznie w celu przygotowania do nauczania przyrody.

Anna.

Leszek14-09-2004 22:07:56   [#16]

Masz kwalifikacje do tego co napisano Ci w dyplomie...

jak pisze przyroda to przyroda...

natomiast rozróżnij, ze w szkolnictwie musi być obok tego pedagogiczne... i jeśli Ci tego nie wpisali w dyplomie, a zrobiłaś to musieli wydać osobny papier...

zgadzam się z Tobą, ze kończąc geografię nie masz jeszcze uprawnień do nauki geografii (bo brak pp)... kończąc geografię o specjalności nauczycielskiej masz, i wówczas juz Ci to pp zostaje do każdego rodzaju dodatkowych studiów...również z przyrody bez pp...

pozdrawiam

Leszek14-09-2004 22:18:35   [#17]
niestety zaświadczenie o którym piszesz nie jest dokumentem nadającym kwalifikacje w świetle

ustawy o szkolnictwie wyższym - Art. 149.

1. Absolwent uczelni otrzymuje dyplom ukończenia studiów na określonym kierunku.

 

dyplom podpisują określone przepisami osoby...

nie każdy jest uprawniony na uczelni do podpisu dokumentów nadających określony tytuł naukowy i kwalifikacje...

a z uchwały senatu dotyczącej Twoich studiów będzie jasno wynikać czy uczelnia przewidziała podczas nauki "geografii" także nadanie kwalifikacji do nauki "przyrody"... bo tego już w dyplomie nie umieszczono...

pozdrawiam

Konto zapomniane14-09-2004 23:07:05   [#18]

Ok, już rozumiem o co chodzi. Przypuszczam, że w uchwale senatu jest zapis o nadaniu kwalifikacji do nauki "przyrody", bo w innym przypadku nie powstałaby dodatkowe zajęcia. W programie studiów geograficznych nie ma zajęć z pedagogiki fizyki, biologii czy chemii. Czy uniwerek nie odmówi mi wydania takiego wypisu z uchwały senatu? Do kogo powinnam się z tym zwrócić na uczelni?

I jeszcze jedna sprawa. Piszesz, że moje zaświadczenie nie nadaje kwalifikacji w świetle ustawy o szkolnictwie wyższym. Ale jest przecież rozporządzenie MENiS z 10 września 2002r., w którym czytamy:

§ 1.
3)przygotowaniu pedagogicznym - należy przez to rozumieć nabycie wiedzy i umiejętności z zakresu psychologii, pedagogiki i dydaktyki szczegółowej - nauczanych w powiązaniu z kierunkiem (specjalnością) kształcenia i praktyką pedagogiczną - w wymiarze nie mniejszym niż 270 godzin oraz odbycie pozytywnie ocenionych praktyk pedagogicznych w wymiarze nie mniejszym niż 150 godzin; w przypadku nauczycieli praktycznej nauki zawodu niezbędny wymiar zajęć z zakresu przygotowania pedagogicznego wynosi nie mniej niż 150 godzin; o posiadaniu przygotowania pedagogicznego świadczy dyplom lub inny dokument wydany przez szkołę wyższą, dyplom ukończenia zakładu kształcenia nauczycieli i świadectwo ukończenia pedagogicznego kursu kwalifikacyjnego,

Co zatem stanowi ów "inny dokument wydany przez szkołę wyższą"? Na uczelni powołano się właśnie na ten zapis w rozporządzeniu, który nie precyzuje zawartości, formy ani treści tego dokumentu.

Pozdrawiam

Leszek15-09-2004 16:45:21   [#19]

jedynym dokumentem tego typu oprócz dyplomu jest świadectwo...

po wypis do dziekanatu lub rektoratu (jeżeli nie będzie w dziekanacie...

pozdrawiam

fredi15-11-2004 18:30:32   [#20]
i nadal nic nie wiadomo ?
beera15-11-2004 19:07:26   [#21]

na razie

nic

jest jak wyżej

NIKT nie jest uprawniony do tzw "uznania kwalifikacji za zblizone"- za to dyrektor ma kompetencje do zatrudnienia,kogoś, kogo uzna za posiadającego kwalifikacja  zblizone

Logiczne to to jest tak sobie, ale nowego rozporządzenia po prostu jeszcze nie ma

Chowański Krzysztof15-11-2004 21:45:13   [#22]

Pozwól, że Cię zacytuję:Pracuję w SP czwarty rok, więc w tym roku szkolnym mam egzamin na mianowanego. Uczę przyrody i informatyki, staż na mianowanego robię na przyrodzie. Z wykształcenia jestem geografem.

Czy powyższe oznacza, także brak kwalifikacji do informatyki?

twierdzisz, że staz robisz z przyrody. Myślę, że robisz z całego etatu.

Skoro nadano Ci kontraktowego, a kwalifikacje masz ciągle takie same to powinno oznaczać nadal posiadanie kwalifikacji. Chyba, że uznając, że nie masz kwalifikacji to KO winno unieważnić Twój awans na kontraktowego.

Skoro dyrektor Cię zatrudnił, widać uznał, że masz kwalifikacje do przyrody. Zapisał to w arkuszu oerganizacyjnycm, KO zaopioniował a OP zatwierdził. Chyba, że występował o zgodę na Twoje zatrudnienie do KO. Ale wówczas nie mogłabyś kontynuować stażu. Skoro staż trwa nadal widać, że dyrek uznał.

Pomyśl, jak wizytator może odebrać Twoje pismo do KO:

Jest kobieta zatrudniona przez dyrektora, który widać uznał jej kwalifikacje do przyrody skoro jej ją przyznał, a ja zaopiniowałem i w dodatku burmistrz zatwierdził. Jeśli ona pisze o uznanie jej kwalifikacji to:

1. nie zna przepisów prawa oświatowego o uznawaniu zbieżności (lub nieuznawaniu),

2. podważa zaufanie do czynności dokonanych przez urzędnika państwowego. Dyrektor wydziału lub Kurator pismo przeczyta, wezwie wizytatora i da mu burę, że dokładnie nie sprawdził projektu arkusza przed jego zaopiniowaniem. A w dodatku zleci kontrolę w szkole w sprawie postępowania egzaminacyjunego na kontraktowych. I wtedy dopiero zacznają sie problemy.

Moim zdaniem jeżli masz pisać pisz do Dyrektora szkoły.

Ciągnij dalej staż. W międzyczasie zrób kurs kwalifikacyjny z przyrody (jest krótrzy i tańszy i też daje kwalifikacje do SP.) Po podyplomowych masz kwlifikacje do szkoły ponadgimnazjalnej lecz tam nie ma przecież przyrody. Dokument potwierdzający Twoje kwalifikacje do przyrody będzie potrzebny dopiero na etapie analizy formalnej wniosku, gdy złożysz go do Organu Prowadzącego.

Pozdrawiam.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]