Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Kwalifikacje na pedagoga?
strony: [ 1 ]
JarTul11-09-2004 20:55:17   [#01]
  1. Licencjat na kierunku pedagogika w zakresie pedagogika pracy i poradnictwa zawodowego.
    Magister na kierunku pedagogika w zakresie pedagogika pracy.
    Czy powyższe wykształcenie daje kwalifikacje do pracy na stanowisku pedagoga szkolnego?
  2. Czy osoba o w/w wykształceniu ma przygotowanie pedagogiczne, jeżeli z indeksu wynika, że praktyka w szkole w okresie nauki wyniosła 1 tydzień?
JarTul12-09-2004 11:51:21   [#02]
Proszę o pomoc (#1)... :-(
Grażyna12-09-2004 21:16:24   [#03]
ja bym nie uznała tych kwalifikacji za wystarczające, ale to moje zdanie.
irola12-09-2004 22:30:08   [#04]

 Pedagogiem szkolnym może być ktoś, kto ukończył studia na kierunku pedagogicznym o specjalności pedagogika opiekuńczo-wychowawcza, pedagogika szkolna. Pozdrawiam.

Ewa z Rz13-09-2004 04:07:24   [#05]

irola

a skąd ta pewność, że takie kierunki i tylko takie?

Bardzo kategoryczna jesteś...

Ja, tak jak Grażyna, tez bym nie uznała tych kwalifikacji za wystarczajace, ale co zrobi JarTul to jego sprawa...

Mogę jedynie powiedzieć, że w rozporządzeniu o kwalifikacjach określono dokładnie co oznacza "przygotowanie pedagogiczne" i według tego osoba, o której pisze JarTul tego przygotowania nie ma.

Pozporządzenie MENiS w sprawie kwalifikacji n-li:
§ 1. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:

3) przygotowaniu pedagogicznym - należy przez to rozumieć nabycie wiedzy i umiejętności z zakresu psychologii, pedagogiki i dydaktyki szczegółowej, nauczanych w powiązaniu z kierunkiem (specjalnością) kształcenia i praktyką pedagogiczną - w wymiarze nie mniejszym niż 270 godzin, oraz odbycie pozytywnie ocenionych praktyk pedagogicznych w wymiarze nie mniejszym niż 150 godzin; w przypadku nauczycieli praktycznej nauki zawodu niezbędny wymiar zajęć z zakresu przygotowania pedagogicznego wynosi nie mniej niż 150 godzin; o posiadaniu przygotowania pedagogicznego świadczy dyplom lub inny dokument wydany przez szkołę wyższą, dyplom ukończenia zakładu kształcenia nauczycieli i świadectwo ukończenia pedagogicznego kursu kwalifikacyjnego;

jolka l13-09-2004 14:21:50   [#06]
Rozmawiałam niedawno z kuratorim w sprawie kwalifikacji pedagoga. Przygotowanie pedagogiczne obowiązkowe, przygotowanie kierunkowe dowolne. Wszystko zależy od dyrektora.
cynamonowa13-09-2004 14:30:17   [#07]
 U nas pedagog- pedagogika ogólna lub szkolna. jeśli chodzi o opiekuńczo-wychowawczą to już nie. Wg naszego KO to są kwalifikacje do świetlicy szkolnej.
jolka l13-09-2004 14:51:24   [#08]
Pokażcie mi przepis, który mówi o kwalifikacjach pedagoga. Nie ma !!!!!!!!!!!!!! Więc każdy nauczyciel może nim być. No, nie każdy, bo nie każdy się nadaje, ale pracodawca to musi wiedzieć.
Leszek13-09-2004 17:43:00   [#09]

wg mnie pedagogiem powinien być najbardziej doświadczony nauczyciel w szkole...

pozdrawiam

bogda313-09-2004 17:49:19   [#10]

Kwalifikacje na pedagoga

  U nas pedagog jest pedagogiem specjalnym, ma podyplomowe -  resocjalizację i profilaktykę uzależnień.

I 25 lat pracy za sobą.

AnJa13-09-2004 17:56:11   [#11]

Popiszę sobie, coby ulżyło

Mmmm, tego ...

Potrafiłbys to jakoś przed np. komisją awansową uzasadnić? Że fizyk np?

A ten doświadczony to stażem, czy przez życie - całe? zawodowe? rodzinne?

Podteczki jakieś im założyć ? A w corocznych arkuszach spowiedziach punkt (obok np. osiądnięć):
W b.roku szkolnym zostałem doświadczony w sposób następujący:
a) przez zycie:.........
b) dyrektora:.........
c) pedagogów: ......
d) uczniów: ........

A w statucie przelicznik z zastosowaniem wag.

Brrrr.
Nosi mnie! Zwłaszcza lektura Waszych postów nt. Rozporządzenia o ocenianiu jakoś mnie tak do ekstremalnych sądów i chyba niedługo decyzji skłania.
jolka l13-09-2004 18:11:36   [#12]

AnJa

Ja bym potrafiła uzasadnić, że fizyk np. Jeśli bym go zatrudniła na tym stanowisku, to musiałby być dobry w te klocki. Nie zaproponowałabym stanowiska nowicjuszowi w zawodzie, ale dobremu pedagogowi, ludzkiemu czlowiekowi, komuś kto ma kontakt z młodzieżą, taaaak. I potem był go broniła do ostatniej kropli krwi, a na dodatek prawo byłoby po mojej stronie.
AnJa13-09-2004 19:00:23   [#13]
Uzasadnić to też bym potrafił.

Ale przekonać ekspertów i KO to nie.
Leszek13-09-2004 19:08:34   [#14]

Zgadzam się z Tobą Jolu... AnJa pesymizm nie przystoi Tobie...

pozdrawiam

AnJa13-09-2004 19:17:50   [#15]

jednak

Brrrr

albo nie:

Wrrrrrrrrrrrrrrr
Leszek13-09-2004 20:31:13   [#16]

:-)))

pozdrawiam

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]