Forum OSKKO - wątek

TEMAT: standardy kuratoryjne, a właściwie ich brak...
strony: [ 1 ]
krystyna04-09-2004 21:56:33   [#01]

Moja szefowa pogania mnie (wice) w stworzeniu programu rozwoju szkoły uwzględniającego standardy opisane w menisowym rozp. o nadzorze.

A ja jej mówię, żebyśmy troszkę poczekały, (bo główne założenia już mamy) aż nasze KO opracuje standardy "regionalne" - tak jak to kiedyś było...

Tymczasem na naradzie w organie prowadzącym, wizytator podkarpackiego KO stwierdził, że tym razem żadnych kuratoryjnych standardów nie będzie, że te menisowe są zupełnie wystarczające i życzył dyrektorom owocnej pracy - i tym samym wyczerpał swoje "doradcze" możliwości.

Jestem więc ciekawa, czy to tylko u nas są takie zwyczaje, czy innym KO też się już za bardzo nie chce....

A pamiętam te kolorowe książeczki z wojewódzkimi standardami, gdzie porównywałam sobie poznańskie z małopolskimi i kujawsko - pomorskimi, gdzie opisane były i narzędzia i obszary i różne inne niegłupie historie...

Ale skoro stwierdzono, że ministerialne standardy "są już wyczerpujące i KO nie ma potrzeby ich rozbudowywać", to może ja je po prostu przepiszę, a przy najbliższej kontroli zacytuję  to samo !!!

Marek Pleśniar04-09-2004 22:29:33   [#02]

ale to chyba generalnie nic złego?

Nowe rozporządzenie nareszcie wprowadza standardy - i to nieźle rozpisane. Nieraz tu się wołało o jakieś systemowe - podobne wszędzie traktowanie szkół.

Niech szkoła w ramach swej autonomii dział i rozwija - byle spełniała standardy.

Tak sobie o tym myślę.

krystyna04-09-2004 23:05:12   [#03]

no i dobrze, ale trochę mi jednak zabrakło w tym wszystkim innego fragmentu o nadzorze mówiącego o tym, że KO:

"wspomaga dyrektorów szkół i placówek w tworzeniu i wdrażaniu wewnątrzszkolnych systemów zapewniania jakości, inspiruje i wspomaga dyrektorów szkół i placówek w realizacji programów, o których mowa w § 5 ust. 1 pkt 4 lub art. 34 ust. 2 ustawy, oraz w osiąganiu wysokiej jakości pracy szkół i placówek ... "

No i było  "powodzenia" ...

 Mam jeszcze jedną wątpliwość.

Cztery lata temu moja szefowa stając kolejny raz do konkursu opracowała koncepcję (razem nad tym siedziałyśmy, bo razem to teraz realizujemy), która jest (nawet w tytule) wypisz, wymaluj Programem rozwoju szkoły na 5 lat - z obszarami, standardami, wskaźnikami ich osiągania itp...itd...

Do tego programu dołączamy plany roczne - i tak krok po kroku (a właściwie, rok po roku) wchodzimy właśnie w czwarty rok jego realizacji.

Czy w takiej sytuacji mogę oczekiwać od wizytującego nas KO stwierdzenia "oby tak dalej !!!", czy oper za brak "świeżej dokumentacji" ???

Marek Pleśniar05-09-2004 00:24:46   [#04]

aaaa, to co innego:-)

warto sprawdzić - poprosić wizytatora własciwego wam - o pomoc i wspomożenie;-)

wtedy się okaże czy wspomaga czy nie. Czy są do tego przygotowani.

Bo mi osobiście podoba się amerykańskie podejście do rzeczy - pomagamy tym, którzy o pomoc poproszą (nie w pokornym proszeniu rzecz - lecz w niewtracaniu się tam gdzie sami sobie radzą)

To czyni szkołę podmiotem.

Gaba05-09-2004 05:18:58   [#05]
taki program sie trochę pisze - ja jestem w trakcie i zalozyłam sobie, że go do listopada napisze i skonulutuję.
S Wlazło05-09-2004 09:01:02   [#06]
Zwróćcie uwagę, że obowiązujące są tylko standardy MENiS, natomiast wskaźniki w zał. nr1 MENiS są przykładowe, choć niektóre są ewidentnie też konieczne. Ale to nie jedyna fuszerka w tym Rozporządzeniu. A skoro przykładowe wskaźniki - to oznacza, że nie wszystkie wskaźniki tzreba uwględniać, a także że można niektóre wskaźniki modyfikować w stosunku do naszych uwarunkowan.
Marek Pleśniar05-09-2004 09:47:30   [#07]

to prawda

MENiS deklaruje, że to standardy - i będą się tego trzymać

Standardami staną sie te zawarte w Zał 1 łatwo:

skoro nadzór będzie szukać ich realizacji - szkoły się łacno dostosują;-) (jest "popyt" podparty sankcjami - to i podaż się pojawi - jestem dziwnie pewien że 100% zbiezna z zał nr 1)

i dobrze:-)

Leszek05-09-2004 14:23:07   [#08]

wielkopolskie opublikowano na stronie KO Poznań...

pozdrawiam

krystyna05-09-2004 14:58:06   [#09]

ba, wiadomo - wielkopolska, to i porządek musi być !!!

Jestem w trakcie czytania, ale i tu zauważyłam pojawienie się tych nieszczęsnych działań naprawczych:

"Uzyskane przez szkołę wyniki mierzenia jakości pracy oraz sprawdzianów i egzaminów zewnętrznych są wykorzystywane do opracowania działań naprawczych."

Ale tak ogólnie, jestem pod wrażeniem !

layola05-09-2004 15:07:45   [#10]

U nas (podkarpackie) wszystkich dyrektorów uczulano, że standardy opublikowane przez MENiS obowiązują wszystkie placówki oświatowe, natomiast wskaźniki każda placówka opracowuje dla siebie. Te przykładowe, które są w załączniku do rozporządzenia, są wskaźnikami dla wizytatorów z zewnątrz, natomiast nie są one wskaźnikami dla dyrektorów sprawdzających w swojej placówce, w jakim stopniu spełniany jest dany standard.

Przykład: w obszarze I.1. przy badaniu standardu "Szkoła lub placówka posiada..." dyrektor nie będzie sprawdzał czy posiada program rozwoju placówki, bo doskonale o tym wie że posiada, bo sam go tworzył, a więc dla niego nie będzie to żadaen wskaźnik. Będzie on natomiast wskaźnikiem dla przedtawiciela KO.

My dzieliliśmy te wskaźniki na zewnętrzne i wewnętrzne.

beera05-09-2004 17:07:35   [#11]

ale po co Wam te standardy?

Standardy MENISU NIE SĄ standardami pracy szkól, a standardami OCENY tej pracy.

Nie wiem, co mialby tworzyć Kurator? Kolejne standardy OCENY pracy szkół?

Bo przecież nie będzie chyba tworzył standardów pracy szkół- bo takie chcę sobie stworzyc SAMA.

Dla mnie to dośc jasne:

- MENIS ma standardy OCENY jakości szkół

- Ja mam standardy PRACY mojej szkoły

-KO:. Organy sprawujące nadzór pedagogiczny prowadzą mierzenie jakości pracy szkół i placówek, uwzględniając standardy oceny jakości pracy szkół i placówek określone w załączniku do rozporządzenia, z zastrzeżeniem ust. 2, 6 i 7.
2. Organy sprawujące nadzór pedagogiczny, prowadząc mierzenie jakości pracy szkół i placówek, uwzględniają również specyfikę poszczególnych typów i rodzajów szkół i placówek, tradycje regionu oraz regionalną politykę oświatową.
podczas zewnętrznego mierzenia jakości może uwzględnić specyfikę szkolną.
I ewentualnie mogę od Kuratora oczekiwać, ze poda standardy OCENY tej sfery, ktora została mu w rozporządzeniu "przydzielona do rozszerzenia" NIc więcej.

I powiem szczerze- najbardziej to mnie interesują standardy PRACY mojej szkoły z tego wszystkiego- zreszta mam je opracowane już w związku z poprzednim rozporządzeniem.

krystyna05-09-2004 17:08:41   [#12]

layolu

piszesz że:

"My dzieliliśmy te wskaźniki na zewnętrzne i wewnętrzne" - "my", czyli kto ?

W szkole ???

No i kto i kiedy Was "uczulał" ???

Może na tych dużych naradach (spędach) z KO ???

I może dlatego ja nic o tym nie wiem, bo mój rejon ma taką "naradę" dopiero 8 IX .....

layola05-09-2004 21:17:41   [#13]

My, to znaczy dyrektorzy przedszkoli z Tarnobrzega i byłego woj. tarnobrzeskiego oraz Mielca.

Próbowaliśmy opracowywać takie standardy podczas warsztatów w ramach zespołu samokształceniowego dyrektorów placówek, które miałyśmy raz w miesiącu przez cały ubiegły rok szkolny. Analizowałyśmy, wówczas jeszcze projekt nowego rozporządzenia o nadzorze i standardy.

layola05-09-2004 21:21:06   [#14]
Zapomniałam dodać, że "uczulały" nas dwie panie, z którymi  miałyśmy zajęcia - wizytator z KO oraz edukator z PCEN-u.
krystyna05-09-2004 21:29:50   [#15]

no i ta wersja wydarzeń mi się podoba !!!

 layolu, będziesz na pewno superwystandaryzowana !

Ank06-09-2004 15:53:16   [#16]

layolu

bardzo jestem ciekawa jak wyglądają te opracowane przez Was standardy. Byłabym wdzięczna za podzielenie się ze mną tymi rozwiązaniami - jeśli możesz podeślij mi do wglądu (właśnie nad tym siedzimy i biedzimy się sierotki jedne)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]