Przyszła do mnie nauczycielka z informacja,że radca prawny stwierdził.iz ekwiwalent za nie wykorzystany urlop nauczyciela /konkretnie z powodu urlopu macierzyńskiego/ powinno sie obliczać w dniach roboczych a nie kalendarzowych. Konkretnie : urlop macierzyński do 22.07. Ekwiwalent wyliczyłam uwzględniając wykorzystane wakacje od 23.07. i 14 dni w czasie ferii zimowych. Tą ilość dni odjęłam od 56 dni /zgodnie z Kartą - 8 tygodni tj. 8 x 7 = 56 dni/. Nie mam tej decyzji radcy na piśmie - ale o nią poprosiłam. Zawsze obliczałam dni kalendarzowe  - czuję się w tej chwili niepewnie i nie wiem co o tym myśleć.

Co Wy na to ?

u n-la w placówce feryjnej

urlop liczymy zawsze w dniach kalendarzowych - bo tak stanowi KN.

Liczysz dobrze, a głupot nie słuchaj...

Z opóźnieniem, ale bardzo dziękuję za utwierdzenie w tym,że dobrze robię.

Pozdrowienia