Forum OSKKO

Art. 188. Pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.

Mimo, że mężczyzna jest pracownikiem wychowującym ( tu różnie;-) dziecko :-)

Marek Pleśniar	02-09-2004 17:07:32 [#03]
tzn jak mężczyzna to lepiej? No nie rób przykrosci paniom - one się bardzo starają i niewiele gorzej im to wychodzi ;-)

panda	02-09-2004 17:17:57 [#04]
Oj, to chyba nie do końca tak. Nie zacytuję z pamięci przepisów ZUS-owskich, ale niewątpliwie osoba, która chce korzystać z takich dni musi złożyć oświadczenie. Właśnie dla potrzeb ZUS. W przypadku pracujących rodziców tylko jedno z nich może skorzystac z tego uprawnienia. Nie jestem pewna czy w przypadku opisanym można. Warto sprawdzić.

zgredek	02-09-2004 18:09:34 [#05]
mężczyzna i to pracujący z pewnością zasługuje na to, żeby przez dwa dni w roku zaopiekować się dzieckiem;-)

panda

02-09-2004 18:46:43 [#06]

odszczekuję

Zdawało mi się, że poprawnie wkleiłam sprostowanie, ale, że go nie ma to się pewnie bezdurnie pojawi w innym wątku. Powtarzam:

Czy pracownik może skorzystać z tego prawa [art. 188 kodeksu pracy], jeżeli jego żona nie pracuje i sprawuje osobistą opiekę na dzieckiem. Należy na nie - i to zdecydowanie - odpowiedzieć twierdząco. (Szewc A. artykuł Rzeczposp. 1998/4/22 - t.3)

Art. 188. Pracownicy wychowującej przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.

Prawo do dwóch dni zwolnienia od pracy przysługuje osobie uprawnionej (pracownicy albo pracownikowi) wychowującej co najmniej jedno dziecko. Nie ma znaczenie, które z małżonków skorzysta z tego uprawnienia.

Wybór, które z małżonków będzie korzystać z danego świadczenia [art. 188 kodeksu pracy], należy do samych zainteresowanych. Nie ma natomiast moim zdaniem przeszkód, żeby każde z zatrudnionych rodziców skorzystało po jednym dniu takiego zwolnienia od pracy. (Szemplińska E, wyjaśnienia PiZS 1997/9/44 - t.2)

Prawo to przysługuje pracownikowi, nawet jeśli jego małżonka nie jest zatrudniona i sprawuje stalą opiekę nad dzieckiem.

Fakt, że żona pracownika sprawuje opiekę nad dzieckiem, nie stanowi przeszkody w udzielaniu temu pracownikowi np. zwolnienia od pracy na podst. art. 188 kodeksu pracy - na 2 dni w ciągu roku kalendarzowego z tytułu wychowywania dziecka do lat 14.
(Skibicka-Ghaley M. artykuł, Sł.Pracow. 1998/9/20 - t.1)

beera

02-09-2004 18:52:39 [#07]

nie rozumiem?

Według mnie ten facet ma prawo do dnia opieki nad dzieckiem.

Moj nauczyciel posiadający zoną potomka zlożył mi oświadczenie, że to on będzie korzystał z dni opieki i tyle.

Prawo do dni opieki ma bowiem każdy pracownik wychowujący dziecko- nawet jeśli w drodze przypadku stanie się nim facet;-))

Z tego prawa, ktore posiada kazdy, może skorzystać jedno z wychowujących dziecko z pary- i tu takze w drodze losowania może paśc na faceta ;-)

tym bardziej,że zgadzam się ze zgredkiem;-)))

beera	02-09-2004 18:53:23 [#08]
!!!!!!!!!!!! Kurcze- przed chwilą Cię tu Roman nie było :-))))

beera

02-09-2004 18:54:11 [#09]

:-))))

Panda mi sie zamienila w Romana- sorki :-)))))

panda	02-09-2004 19:14:43 [#10]
Oczywiście ma prawo, choć lepiej, żeby nie losowali ;-)))

beera	02-09-2004 19:16:29 [#11]
wiesz jak to jest zawsze to jakaś szansa, ze TYM RAZEM padnie na niego ;-))))

wiktor	02-09-2004 23:15:21 [#12]
No co za szowinistki, a poza tym co to za wyraz "facet"?. Informuję, że jako facet brałem "opiekę na dziecko" mimo, że żona była niepracująca (lepiej te wolne dni wykorzystać, niż miałyby przepaść)

zgredek	02-09-2004 23:19:24 [#13]
mężczyzna pracujący w szkole z pewnością zasługuje na to, żeby przez dwa dni w roku zaopiekować się dzieckiem

beera

03-09-2004 08:33:07 [#14]

faceci...

ten wyraz nabiera może nabierać różnych znaczeń ;-))

tak, że spoko;-))

Poza tym jak miło stać się raz na jakiś czas szowinistyczną damską świnią ;-))

AnJa	03-09-2004 09:12:40 [#15]
No, a potem się dziwicie, ze nam się non-stop chce mieć miło jako tej tam... szowinistycznej i meskiej. Ba, żeby tylko zdziwienie - nawet specjalnego ministra sie powołuje, zeby nam miło trudniej było.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.