Podpowiedzcie proszę jak postąpić w następującej sytuacji:

Szkolny strych pełen ławek i krzeseł z lat osiemdziesiątych. Chcę je wypisać z inwentarz. Czy muszę je zniszczyć (blaty oddać firmie wywożącej śmieci a części metalowe zezłomować), czy jest możliwość, by np. zorganizować kiermasz i za przysłowiową "złotówkę na szkołę" rozdać chętnym?

Ja tam bym kiermaszy nie urządzał. Weźmiesz przysłowiową złotówkę a później ktoś będzie drążyć co z nią zrobiłaś…

W porządku- żadnych datków. Czy można w takim razie po prostu rozdać lub komuś- jakiejś organizacji przekazać nieodpłatnie. Pytam ze względy na koszty wywozu i utylizacji.