Mam ucznia z autyzmem, bardzo źle znosi lekcje wychowania fizycznego. Nie znosi rywalizacji, ale także przeszkadza mu hałas na sali gimnastycznej. Krzyczy, denerwuje się. Te zachowania nasiliły się niedawno. Mama ucznia kupiła mu słuchawki wyciszające (bo tak zasugerowała pani terapeutka). 

Uważam, że to niebezpieczne zakładać takie słuchawki na lekcje w-f. Czy mogę się na to nie zgodzić? 

a uczeń ma dodatkowego nauczyciela?

bo jeśli tak, to niech ma słuchawki i zajęcia zorganizowane w bezpieczny dla niego sposób

jeśli nie ma nauczyciela, to może warto usiąść z rodzicami i porozmawiać argumentami, gdzie widzicie zagrożenia i jak znaleźć rozwiązanie

Nie, bo my myślimy, że nie... na ogół się nie sprawdza

oczywiście snuję sobie te myśli nie mając pojęcia, czy tego wszystkiego już nie próbowano:)

Tak, ma nauczyciela wspomagającego, lecz uważam, że takich zajęć na sali gimn w grupie klasowej nie da się zorganizować bezpiecznie dla ucznia. Wystarczy, że dostanie piłką w głowę. W czasie biegu słuchawki mogą upaść. 

Myślę, aby w przyszłym roku uczeń ten miał zajęcia z w-f indywidualnie.

dlaczego w przyszłym?

JUŻ może w tym czasie mieć indywidualne zajecia ruchowe z n-lem wspóorganizującym jeśli jest taka konieczność

na pewno nie można na siłę temu dziecku przebywać w czasie zajęć wf na sali gimnastycznej

Nauczyciel współorganizujący nie ma kwalifikacji do nauczania w-fiz, wiec nie może prowadzić tych zajęć indywidualnie. 

z dzieckiem z orzeczeniem jak najbardziej może

i powinno