Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Komercyjne firmy na naradach w KO
strony: [ 1 ]
beera27-08-2004 20:17:06   [#01]

Jak wszyscy wiemy szefowa MENIS wystosowała do dyrektorów pismo dotyczące dystrybucji podręcznikow i innych praktyk , ktore moglyby za sobą nieść różne podejrzenia.

Zaleciła ostrożność daleko posuniętą.

A tu na mojej naradzie kuratoryjnej na zakończenie tejże pozwolono na zabranie glosu przedstawicielowi PZU oraz przedstawicielowi WSiPu.

Co robili? Zgadnijcie;-)))

Najbardziej kuriozalne bylo wystapienie pani ze WSiPu, ktora w trakcie tegoż wystosowała do dyrektorów apel, by Ci zwalniali z lekcji nauczycieli, ktorzy chcą uczestniczyć w sponsorowanych przez wydawnictwo spotkaniach.

Fajnie- nie?

Dżoana27-08-2004 20:36:01   [#02]
Przecież tu nie chodziło o dystrybucję. Asiu, czasami takie spotkania organizowane przez wydawnictwo są o wiele lepsze niż te z ośrodków metodycznych. Poza tym konferencj metodycznych jak na lekarstwo... Przynajmniej z mojego kierunku.
beera27-08-2004 20:40:51   [#03]

chyba się

nie do końca zrozumialyśmy.

Nie oceniam wartości merytorycznej takich spotkań.


Uważam, ze jesli KO mialo ochotę zapoznac nas z jakąś ofertą- powinno rozszerzyć jej rozmiar - choćby przez ustawienie w kuluarach stolików.

Mowię o pewnych zasadach i konsekwencji w działaniu

Dżoana28-08-2004 11:49:23   [#04]

Ta prośba była pewnie dlatego, że wielu dyrektorów nie chce puszczać swoich nauczycieli na te spotkania, bo pewnie myślą że codzi tylko o promocję podręczników.

:-)))

Marek Pleśniar28-08-2004 12:09:14   [#05]

a o co innego chodzi?

Dżoana28-08-2004 13:11:52   [#06]

Te firmy organizują bardzo dobre warsztaty metodyczne. Oczywiście nie wszystkie. Z punktu widzenia nauczyciela książki są tylko dodatkiem :-)

A dla anglistów innych szkoleń prawie nie ma, więc gdyby nie oni, to już nic by się nie działo.

Janusz Pawłowski28-08-2004 13:26:42   [#07]
PZU robi szkolenia dla anglistów?
Małgoś28-08-2004 13:57:18   [#08]

;-)

czytanie ze zrozumieniem polisy ubezpieczeniowej ..w jęz. angielskim

(czyli praca z uczniem b. zdolnym - za taką umiejętnośc brakuje ocen w skali szkolnej)

Piotrek28-08-2004 20:45:56   [#09]

no a....

firmy meblarskie robią znakomite warsztaty dla nauczycieli techniki....;-))

Komercja to komercja. Nie ma tlumaczenia. A przypominam, ze bodajże nasza konstytucja, mówi o zasadzie równej konkurencji. W tym przypadku równości nie ma.

Swoją drogą to skandal, żeby urząed państwowy w tak oczywisty sposób propagowal korupcję.

I to dolnosląski???!!! Niemozliwe ;-)))

bogna28-08-2004 20:47:48   [#10]
;-))))))))))))))))))
Janusz Pawłowski28-08-2004 21:14:14   [#11]

Piotrku

nie sądzę, że tu w grę wchodziła korupcja - raczej ... jakby tu delikatnie powiedzieć ... brak przemyślenia.

Wyobrażam sobie bowiem, że do osoby, która ma zorganizować taką naradę przychodzi jakiś agent PZU i proponuje jej, że przedstawi atrakcyjną ofertę dyrektorom.
Ta osoba zaś, chcąc wyjść naprzeciw dyrkom - nie przywykła jeszcze do tego, że zyjemy w kraju wolnego rynku, marketingu, reklamy ... - no, jak za dawnych czasów pomyślała: "Fajnie. Się ucieszą. A i czas czymś będzie zapełniony."

Mam nadzieję, że tak właśnie było - że to objaw braku przemyślenia, a nie ...
I bardzo proszę nie wyprowadzać mnie z ewentualnego błędu - bardzo nie chcę się mylić tu.

Marek Pleśniar28-08-2004 21:27:44   [#12]

z moich obserwacji wynika podobny pogląd na sprawę jak ten januszowy

niefrasobliwość a nie korupcja

Małgoś28-08-2004 21:31:16   [#13]

a niefrasobliwośc jest lepsza???

chyba wolę świadome, celowe działnie - bo tu się da rozmawiac na argumenty

a bezmyslnośc, niefrasobliwość, lekkomyslność, bezrefleksyjność, czyli...głupota - tu czesto konczy się rozmowa waleniem głową w mur ;-)

Janusz Pawłowski28-08-2004 21:38:45   [#14]
Tak - niefrasobliwość jest lepsza niż nieuczciwość.
Ale to mój pogląd na życie.
Bo ja wolę ludzi niefrasobliwych niż nieuczciwych - niefrasobli często mnie rozczulają, częściej drażnią - z nieuczciwymi nie chcę mieć nic wspólnego.
Małgoś28-08-2004 21:50:04   [#15]

to tak wygląda, gdy sie jest z daleka

ale gdy tuz obok, to wobec nieuczciwego łatwiej jest sie znaleźć

a wobec niefrasobliwego ... choć czyn ten sam, ale go usprawiedliwiasz, więc babrasz sie w niejasnościach etycznych, prawnych

..dlatego wole miec doczynienia z nieuciwymi - bo to jest sytuacja jednoznaczna i nie mam zawahań, wyrzutów sumienia ;-)

PS. Mnie niefrasobliwość nigdy ne rozczula, a zawsze osłabia... ręce i nogi opadują

Janusz Pawłowski28-08-2004 21:53:36   [#16]
Widocznie Ciebie Małgoś bawi inkwizycja.
Mnie zaś podnosi na duchu wiara w człowieka.
Gaba28-08-2004 21:54:47   [#17]
Małgoś, bardzo to bliskie mi - świeżutcy doprowadzają mnie do gorącości, ale ludzie umieją grać w wieczną zieloność (to tak na marginesie). Nieuczciwych niestety nie zawsze potrafię rozpoznać - dlatego się ich boję, nie rozumiem.
Małgoś28-08-2004 22:05:36   [#18]

Januszu, nie bawi mnie inkwizycja - to nadużycie z Twojej strony,

ale wolę świat uporządkowany moralnie

męczą mnie kontakty z ludźmi, których czyny sa złe, ale je usprawiedliwiamy, bo intencje nie były takie straszne

trzeba mieć bandycką uczciwość, żeby ...czynic zło w sposób odpowiedzialny ;-) tacy ludzie wiedzą co ich czeka i na swój sposób są dość odpowiedzialni, węc nie boli mnie sytuacja, kiedy dochodzi do rozliczeń ;-)

ale ci wiecznie zieloni (Gaba;-)) to zmora dla otoczenia, trudno ich pohamowac, nie mozna wyeliminowac, trzeba często godzić się na ich głupte, a nawet sprzątac po nich ...brrrrr

złego, nieuczciwego pracownka zwalniasz bez bólu i o dziwo on to ...rozumie ;-)

ale nieudolnego głupca, który ma na swoje usprawiedliwienie, to że "nie pomyślał" dźwigasz na grzbiecie, bo ci go żal...

Dżoana29-08-2004 00:25:21   [#19]
Wcale nie miałam na myśli PZU, tylko np. WSiP!!!!
Janusz Pawłowski29-08-2004 00:31:14   [#20]
A my nie mieliśmy na myśli spotkania organizowane przez WSiP, tylko fakt niezaproszenia innych wydawnictw i firm ubezpieczeniowych.
Dżoana29-08-2004 00:40:39   [#21]
A to co innego. A dlaczego podśmiwaliście się ze mnie?
Janusz Pawłowski29-08-2004 00:44:11   [#22]
Oj tam ... była okazja ... obiekt wdzięczny ... ;-)))
Chyba to nic złego?
Dżoana29-08-2004 00:44:47   [#23]
obiekt??? :-)))
Janusz Pawłowski29-08-2004 02:05:27   [#24]
Oj tam ... zawsze tak mówię, gdy podrywam. ;-)))
Marek Pleśniar29-08-2004 08:02:07   [#25]
na PZU? O tempora
Gaba29-08-2004 08:49:24   [#26]
no, przezorny zawsze ubezpiecznony
Dżoana29-08-2004 10:46:42   [#27]
:-)))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]